Mam problem z firma kurierska DHL
Dziadostwo nic wiecej ze tak powiem
3 lutego zamowilem pewien towar w sklepie internetowym dla kolegi, przesyłka miala być w 24h czyli najpozniej na 5 lutego - a ze fant był bardzo ważny i potrzebny od zaraz to termin jest bardzo ważny
na stronie swojej napisali ze odbiorcy nie było w domu choć czekal za mnie brat a ja bylem ciagle pod telef ...
6 lutego sobota
7 lutego niedziela
8 lutego -o godz 20 zadzwonilem do biura obslugi zeby potwierdzic adres i zapytac o co chodz - niby problemy techniczne... o godz 21 dzwoni do mnie kurier ze jest i czy nie przeszkadza bo byly problemy z autem mowie ok zdarza sie rozumiem - okazalo sie po chwili ze zabladził i jest 15 km ode mnie zamiast u mnie.... jak mu to uswiadomilem to rzucil słuchawka i tyle go widzialem.... na stronie napisali ze odbiorcy nie było w domu....
9 lutego - około 16 dzwonie do oblsugi klienta - bo towar naprade wazny - dostalem kontakt do kuriera - koles obiecal byc kolo 17 o godz 19 dzwonie co jest - problemy techniczne ale postara sie być... o godz 21 dzwonie do kuriera - a on po chamsku mi mów ze był ale mnie nie było - pytam jezeli nawet to dlaczego nie dzwonil - on na to że nie odbieralam i w beszczelny sposób pozegnal sie i rzucił słuchawka...
na stronie napisali odbiorcy nie było w domu...
nadawca umywa rece i powołuje sie na informacje na stronie DHL
wszystko zrozumiem drogi sa jakie sa problemy techniczne sie zdarzaja ale nie beszczelnoś i chamstwo w takim wydaniu to juz przesada
miał ktoś taki przypadek ? w jaki sposób moge ich teraz ugryżć ze swojej strony?
pierwszy raz taki przypadek mam zawsze kazda firma i kazdy kurier wsółpracowal i nie było zadnych niedomowien tu ewidentnie robia ze mnie idote
Nie mam zamiaru kozystać wiecej z ich usług i nikomunie polecam
_________________ VENTOCAFE daje rade...
Ostatnio zmieniony przez zlotykamil 2010-02-10, 00:29, w całości zmieniany 2 razy
ja mam tak prawie codziennie z UPS-em, bo pracuję w firmie spedycyjnej.
Wydaje mi się, że albo nadawca pomylił się w adresie, albo kurier jest taki ciemny, że nie potrafi pod prawidłowy adres podjechać.
W czwartek, piątek, poniedziałek miałem tą samą sytuację z odbiorcą Real Bytom. Wpisywali na stronie, że punkt zamknięty
z kurierami to jest tak, albo się im nie chce jechać, albo mają zły adres
hehe tak robia czasami ja raz czekalem na paczke z DHL siedze w oknie patrze jedzie zatrzymal sie wysiadl zostawil kwita i pojechal a ja szybko za fona i do obslugi klienta i jej mowie jak bylo za chwile patrze wraca tym razem juz wysiadl z paczka se mysle jakis burak to nie otworzylem mu drzwi i paczuszka na drugi dzien ladnie dotarla rano tylko ze u mnie paczka nie byla pilna
adres mają dobry bo potwierdzałem go tak w biurze obsługi jak i telefonicznie z kurierem - czyli tylko $*^%*&%( wchodzi w gre bo inaczej nic na nich nie poradze
na stronie swojej napisali ze odbiorcy nie było w domu choć czekal za mnie brat a ja bylem ciagle pod telef ...
Standard w wykonanie tej zalosnej firmy jak i inych kurierskich. A wiesz dlaczego tak pisza? Bo chodzi o to, ze po 2 nieudanych probach doreczenia przesylki moga sie wypiac na Ciebie i nie moze byc mowy o reklamacji. Bo Ty zawiniles.
Juz to opisywalem gdzies, ze czekalismy na specjalne zarcie dla papugi. Mija 1, 2, 3 dzien i nic a potem to byly zagrania w stylu bylem, ale was nie bylo. Kiedy kurier napisal, ze byl a nas nie bylo podczas gdy akurat w ten dzien nie dosc ze byla cala rodzina to jeszcze o tej godzinie wszyscy byli na zewnatrz z doskonalym widokiem na bramke i jak na tacy widac czy ktos przyjezdza czy nie. Wtedy ojciec sie wku....l na ta firme.
Przepraszali ale co z tego. Gdybysmy chcieli zeby paczka dotarla w tydzien to bysmy wzieli jakas poczte polska i paczke ekonomiczna (nota bene poczta tez odwala niezle akcje, przyklad z wysylka tasiemki do kluczy od Spyra). Kurier polega na szybkosci dostarczenia.
_________________ VW Vento 1.9TDI 1Z++ Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0
napisalem dzis maila do nadawcy zeby zrobił porzadek bo i naczej nie odbiore przesyłki - ok godziny 13 dzwoni kurier z gadka o kolejnej wczorajszej awarii i bardzo grzecznie powiedzial ze zjawi sie o mdzy 17 a 18
zgadnijcie czy był ?
teraz to juz mam radochy po pachy
jutro mija tydzień od zamówienia jak nie przyjedzie to niech mnie wszyscy razem w pocałują albo zrobię tak jak leśny bo mi juz nie zależy tylko ze przez kolejny tydzień
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum