Wysłany: 2010-08-05, 11:43 Zarabali mi sprzet z bagaznika
Hej tak jak w temacie. Stalem na parkingu, po godzinie wrocilem.Przejechalem kawalek i slysze,ze mam klape nie zamknieta. Otwieram a tu pustka w bagazniku. Nie bylo zadnych sladow po srubokrecie itp. Po prostu ktos otworzyl zamek i tyle. Bagaznik napewno byl wczesniej zamkniety.
Czy to byl jakis zdolny wytrychoman czy tez uzyl drugiego kluczyka?
Mozna jakos zabezpieczyc sie przed takimi ch.....mi ?
Wystarczy, że miałeś już wyrobioną wkładkę zamka i już bez problemu każdy kluczyk będzie pasował. Widziałem na własne oczy jak w trójce można było sobie różne kluczyki wkładać i otwierać zamek. Nawet swój włożyłem, lekko poruszałem i się zamek otworzył.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum