[sebastian]

Sam alternetor, podczas włączonego silnika, taki dźwięk wydaje, no jakby się łożysko już wytarło, jak stary wentylator w komputerze, który charczy już ze starości, no ale nie tak mocno i głośno, tylko jak ucho przyłożę do tego alternatora, no to wtedy tak słychać. No i jak powłączam światła, dostaje jakieś obciążenie, i wtedy głośniej chodzi (i może się myle, lecz tak mi się to wydaje, jakby jego obroty spadały - samochód oczywiście na biegu jałowym), włącze jeszcze długie światła, znaczy tylko przytrzymam dźwigienkę, bardziej intensywnie działa altek... a jak włączę ogrzewanie szyby, jeszcze więcej, jakby brzęczał i mniejsze obroty dostawał (tzn. można to porównać teraz też do wentylatora np. na procesorze, jak zadajemy procesorowi dużą moc obliczeniową, jest obciążony maksymalnie, to słychać to samo, czyli jakby wentylator zmulał...)

heh, mieszam, ale inaczej tego nie moge napisać


jest coś nie tak co do tego alternatorka?

no i też żem zauważył, że chyba mam lekko skruszały pasek, więc będę musiał go niezwłocznie wymienić. Jak się ten pasek (nie daj Boże...) urwie, stanie się coś? i ile jeszcze może ten pasek kosztować + wymiana?

[jaca]

co do alternatora jest to normalne ze wydaje dzwieki pod obciazeniem
a wymiana paska to groszowa sprawa

[sebastian]

aha, no to spoko, bo już myślałem, że coś nie tak... Dzięki

[tomala2301]

Sprawdź ładowanie alternatora

[wojtek]

Pasek jak się zerwie to pompka wody nie bedzie chodzić i zagotujesz silnik wiec zmieniaj szybko i sprawdz se luz łożysk na altku jak sa to trza zmienić bo zniszczysz wirnik i stojan a łożyska to sprawa groszowa...

[sebastian]

Sprawdzali mi ten pasek i wszystko, i na razie nie ma potrzeby wymieniać, wszystko "na razie" gra A jest tam jakiś napinacz albo co, żeby jak bym kiedys wyminiał, by się nie okazało, że prócz samego paska cos jeszcze trzeba będzie wymienić?

[jaca]

jest samo regulator on reuluje naciag paska