Witam, popsuła mi się lodówka, nie nadaje się do naprawy, więc trzeba kupić nową. Ta popsuta to Electrolux, z systemem no frost. Bardzo sobie ją chwaliłem, chodziła bezawaryjnie zaledwie 4 lata i szlag ją trafił. No ale i najnowszy Mercedes też się może popsuć. Zastanawiam się nad kupnem takiej, co ma dwa agregaty. Po sklepach nie posiadają takich, ale też szukam opinii, czy jest sens posiadać dwa...
Lodówka ma być dość duża, przede wszystkim pojemna, najbardziej zależy na pojemności zamrażalnika, te 95 litrów co najmniej... Ponoć Electrolux najlepsza firma i mało awaryjna, ale właśnie mi nawaliła i nie wiem, czy ryzykować i kupić też tej samej firmy, czy coś innego? Nowością w tej chwili są lodówki posiadające system no frost free, który zapobiega wysuszaniu się żywności.
Tak więc, niech ktoś doradzi, może ktoś taką posiada, albo zna się trochę - Ma być po prostu porządnej firmy, najmniej awaryjna, bardzo pojemna, z systemem co najmniej no frost. Może wy, albo ktoś z rodziny, znajomych kupował ostatnio, także proszę o jakieś sugestie, opinie... Za każdą będę wdzięczny.
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2010-11-05, 19:30
Ja mam Beko, kupiłem ją tuż po ślubie czyli we wrześniu minęło 3 lata. Ma funkcję no frost i jak do tej pory jest git. Co prawda nie jest to ten najnowszy model i nie wiem ile ma pojemności zamrażarki ale jak dla zwykłego domu w zupełności wystarcza. Co prawda zamrażarka jak w każdej "przylodówkowej" zamrażarce nie będzie tym czym prawdziwa zamrażarka ze względy na temperatury chłodzenia.
Ostatnio jak byłem z dzieciakiem na takich marketowych kulkach i zagadał do mnie jeden dziadek, biadolił że musi tu wnuczki pilnować bo córka reklamuje lodówkę.....własnie to był elektrolux z powodu korozji po 3 miesiącach Przy moim Beko nie ma grama rdzy. Coś więcej powiem jak ta lodówka wytrzyma chociaż te 10-15 lat, ale puki co jest git
Jedyne co sie działo to przytkały się kanaliki od no frost, ale kawałek wykałaczki załatwił sprawę i było git, chodź to była chyba moja wina bo raz wywaliłem sałatkę w lodówce i coś tam zaciekło
chyba ten model mam
Dodam że cicha jest.
Mam w domu mikrofalówkę Samsunga, ma tyle samo co lodówka...jest jeszcze folia na klawiaturze a w środku rudy się rzuca
Ostatnio zmieniony przez Paweł J. 2010-11-05, 20:01, w całości zmieniany 2 razy
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-11-10, 20:49
My mamy w domu Electroluxa od niecałych dwóch latek - jest gicior. Mojej matuli niedawno wybrałem Candy z nofrostem i fajną funkcją, która chłodzi wnętrze powietrzem, dzięki czemu nic nie schnie w środku i ie robi sie taki lepki, możesz normalnie wędlinę zostawić na wierzchu i nic się nie dzieje jak w każdej innej lodówie. Myślałem, że to bajer, ale jednak nie jest tak.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum