Witam..
Otoż mianowicie, gdy kupiłem samochód ciągle mam problemy z instalcja LPG;/
Zawór gazowy: Tomasetto
Wielozawór: Tomasetto
Układ elektorniczny:Bingo M
Przełącznik centralka-Bingo M
Reduktor: Asterik(czy jakos tak)
Silnik 1.8 75 km( 55KW)
Instalacja zakładana 3 lata temu.Ciągle jest cos nie tak z nią, silnik zimny( musi chodzic na benzynie, inaczej jak przełącze w czasie jazdy to szarpie i nie trzyma wcale obrotów wolnych) silnik ciepły (na gazie jakoś tam chodzi, obroty falują jak chcą raz lekko raz wcale,zdaża mu sie zgasnac) oraz zauważylem, ze gdy np jadę nacisnę sprzęgło to jak wskazówka obrotomierza spada tak jakos wolno to oznacza, ze bedzie chodził(gdy jest ciepły) na wolnych obrotach, jednak gdy widze ze wskazówka tak jakos szybko opada to wiem, że spadnie do 500 obrotów po czym zgaśnie i trzeba go odpalać;/ I tu jest różnie przy paleniu raz śmierdzi gazem raz nie(czasem cięzko wogole go odpalic, a gdy juz odpali to ciezko sie wkreca na obroty na benzynie i tak jakos go szarpie przez jakies 200-300 metrów).. Ludzie doradzcie co z tym robić. W mieście pali mi okolo 12-13 l za miastem cos kolo 8. (W mieście krótkie dystanse 4 km i gaszenie silnika po czym znów odpalanie wieczórem itp, wiec o to ze te 12 l łyknie mi gazu to mnie nie straszy) Z góry dziekuje za odpowiedzi. Na benzynie ciepły/zimny chodzi elegancko. NIe ma z tym problemu.
Filmik który nagrałem dzis jak silnik był nagrzany( o dziwo jeszcze wmiare te obroty sie trzymały): http://www.bikemovies.com/movie/013896/
Kopułka, kable WN, cewka, fajki wymienione na nowe. Dalej to samo.
Ostatnio zmieniony przez Domaniak 2010-11-24, 18:07, w całości zmieniany 1 raz
Według mnie powinieneś zacząć od wymiany filtru gazu bo to są groszowe sprawy, oraz spuszczenia osadu z parownika/ reduktora. Później odpiąć aku na co najmniej minute żeby komp przywrócił ustawienia domyślne, odpalić i sprawdzić czy jest poprawa. Jeżeli nie to będziemy kombinować dalej
_________________ Ze słodkich rzeczy najbardziej lubię wódkę.
3 latka instalacja LPG i juz do wymiany reduktor? :O Mhm, z tego co ostatnio widziałem gdy zobaczylem filterek który jest w parowniku wypadałoby go wymienić,o co chodzi z tym spuszczeniem osadu? I jak to zrobić? A to jak odepne aku to nic sie nie stanie?
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2010-11-24, 21:30
Odpięcie akumulatora bankowo zresetuje komp auta...a z kompem od gazu to moze różnie być...bo albo komp sę nie zresetuje i tak powinno być w 99% przypadków, czyli nic to nie da, albo się zresetuje, czytałem o takich przypadkach i bedzie lipton z gazem i konieczna bedzie regulacja...ale tak jak mówię...to skrajne przypadki....głównie chodzi o stare modele komputerów.
Domaniak napisał/a:
filterek który jest w parowniku
W parowniku
Domaniak napisał/a:
o co chodzi z tym spuszczeniem osadu?
W parowniku masz taką śrubkę i ją odkręcasz...jest na samym dole i czekasz aż taki olej wycieknie.
Domaniak napisał/a:
3 latka instalacja LPG i juz do wymiany reduktor?
Czemu nie.....jak błyskawicznie przerzucałeś na gaz przy zimnym motorze to membrany mogły się szybciutko zużyć.
Coś ten zuzyty parownik jakoś mu tu nie pasuje....na zimnym-owszem, ale na ciepłym silniku zazwyczaj jest ok...no ale tu reguły nie ma
W parowniku. Chodzi mi dokładnie o taki filtr: (http://allegro.pl/filtr-fazy-cieklej-tomasetto-lpg-gazu-oringi-i1302955046.html ). Zawsze poleci z tego parownika od spodu ten olej? Może oriętujecie się w jakich cenach jest regulacja LPG? Bo nie wiem, ile szykować ..;D
To jest tak filtr który powinieneś wymienić to filtr fazy lotnej, on nie znajduję się na parowniku. U mnie np. jest przymocowany po stronie pasażera na grodzi w komorze silnika (instalacja lovato) jeżeli go znajdziesz i bedziesz go wymieniał to napisz do mnie i krok po kroku wytłumaczę Ci jak to zrobić. A jeśli chodzi o filtr w parowniku, to sam jeszcze go nie wymieniałem. Jest to filtr fazy ciekłej i z moich informacji wynika że z niego wystarcza spuszczać osad co kilka tysięcy km. Spuszcza się go na rozgrzanym silniku, tj. u dolu parownika masz takie pokrętło które całkowicie wykręca się palcami i gdy silnik jest ciepły schodzi z niego taka maź. Podłóż sobie jakąś szmatę co by sobie nie opaćkać wszystkiego (wszystko oczywiście rób na ciepłym ale zgaszonym silniku)
Nic się nie stanie jak aku odepniesz. Skasują Ci się tylko km i godzina
_________________ Ze słodkich rzeczy najbardziej lubię wódkę.
Silnik: 2E Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1173 Skąd: małopolska
Wysłany: 2010-11-24, 22:32
pawel39106 napisał/a:
To jest tak filtr który powinieneś wymienić to filtr fazy lotnej, on nie znajduję się na parowniku.
kolego w instalacji II generacji niema filtra fazy lotnej tylko ciekłej który jest umieszczony róznie, na parowniku albo przed nim razem z elektrozaworem w jednej obudowie, zależy od typu parownika. I jest to dokładnie taki fileterk jak w linku wyżej
cena regulacji od zera do 100 zeta, zależy gdzie i na czym ona będzie polegać.
Odkręć trochę z jeden obrót plastykową dużą śrubę regulacyjną na reduktorze taką wyżej trochę, nic nie sknocisz, a może naprawisz za darmo plus satysfakcja
_________________
Ostatnio zmieniony przez pablomed 2010-11-24, 22:37, w całości zmieniany 3 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum