[speedy gonzales]

Witam,
planuję zakup nowych opon na lato, szukam raczej w klasie budżetowej.
Felgi to Borbet A 7,5j przód oraz 9j na tył.
Początkowo planowałem kupić Barum Bravuris 2 na przód, na tył chciałem zaryzykować i założyć Nankangi Ns II.
Trochę teraz czytam opinie i ludzie strasznie jadą po tych Barumach, więc zastanawiam się czy nie kupić całego kompletu Nankangów (ceny są porównywalne).

I tu pytanie- czy ktoś z szanownych forumowiczów jeździł na Nankangach? Może ktoś ma porównanie do ww Barumów?
Każda opinia będzie dla mnie cenna

[Przemek]

ja jeździłem na barumach tyle ze bravuris I i mam złe wspomnienia. miękkie jak cholera w sezonie kupiłem 1.5 kpl . szybko się ścierały no i łatwo można było w poślisk wpaść . po zmianie auta na vento były na nim dunlop SP 01 tyle ze 5 letnie ale na tych oponach bajka się jeździ. ale słyszałem że nankangi to jedne z lepszych chińskich opon. no i dużo osób je kupuje

[rolz]

Ja mam Nankangi ns 2 195/45/15 na feldze 7J na tyle, przejeździłem cały sezon i nic złego powiedzieć nie mogę
Nankangi są twarde, da się to wyczytać z któregoś oznaczenia na oponie, przez co wolno się ścierają. Nie są też jakoś głośne, miałem wcześniej Nexeny i były tragiczne...
Jak miałbym kupować nowe opony, to na pewno rozważyłbym Nankangi.
1) Absolutnie zero problemów, kapci, uciekania powietrza
2) Dobrze leżą na feldze
3) Cenowo są miażdżąco dobre, zwłaszcza przy tak dużym wyborze rozmiarów:) Zamawiałem je chyba przez oponeo.pl i wyszło naprawdę tanio.
4) Przyjemnie się prezentują
5) Dużo czytałem o nich i generalnie zbierają pozytywne opinie
Daj znać jak potrzebujesz coś jeszcze wiedzieć i "pomógł"

[speedy gonzales]

Dzięki za opinie. Myślę, że zaryzykuję i kupię te Nankangi. Jak trochę pojeżdżę to dam znać czy warto