Części samochodowe do VW w sklepie iParts.pl

Forum Volkswagen Vento Klub Polska Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Zaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat :: Następny temat
Ile za to mogę dostać tak realnie?
Autor Wiadomość
lukasz_vip 
Niedzielny kierowca


Silnik: 1.9TDI
Pomógł: 1 raz
Wiek: 37
Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 94
Skąd: by tu kasę wziąć...
Wysłany: 2011-05-26, 17:36   Ile za to mogę dostać tak realnie?

Potrzebuję kasę na zarejestrowanie VENTO, więc muszę sprzedać swojego GOLF'a:
https://picasaweb.google.com/l.pijewski/GOLF?authkey=Gv1sRgCPyElPWH6MGFSw#

Rok 1990
Przebieg 245tys km
Silnik 1.6D w stanie BDB, przez 15tys nie wziął ani grama oleju. Pali przy -30C bez problemu. Po wymianie oleju i filtrów.

Blacharka... tutaj gorzej choć tragedii nie ma. Pordzewiałe lewe nadkole przednie. Drzwi z lewej strony od spodu w złym stanie bo tam je ruda dość ostro skonsumowała. Ruda wychodzi też koło wlewu paliwa. Reszta budy OK.

Wnętrze w super stanie zachowane. Nic nie powycierane.

Wyposażenia brak, tj. jest hak i radio :D Dodatkowo jeszcze komplet zimówek z felgami.

OC dopiero opłacone na cały rok, czyli do maja 2012. Przegląd do października 2011 (auto przeszło przegląd bez problemu)

Do wymiany lewy halogen bo ma pęknięcie i już raz chcieli mi niebiescy zabrać za niego dówód.

Za ile realnie mogę to sprzedać? Czy kwota 1800-1900zł jest do osgiąnięcia?
 
 
zeniTh 
Ventka to mój dom!



Silnik: 2.8 V6
Pomógł: 25 razy
Wiek: 34
Dołączył: 04 Wrz 2009
Posty: 2171
Skąd: RSR
Wysłany: 2011-05-26, 20:22   

spokojnie powinieneś wziąć 1800-1900
najgorzej z tą blacharką, bo to może odstraszać potencjalnego kupca
_________________
Spełniaj marzenia, bo życie jest krótkie.
 
 
lukasz_vip 
Niedzielny kierowca


Silnik: 1.9TDI
Pomógł: 1 raz
Wiek: 37
Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 94
Skąd: by tu kasę wziąć...
Wysłany: 2011-05-27, 00:36   

Fajnie by było jakby tyle za niego dostał :/ W ciągu dwóch ostatnich miechów wsadziłem prawie 700zł w to auto (OC+serwis).
 
 
zeniTh 
Ventka to mój dom!



Silnik: 2.8 V6
Pomógł: 25 razy
Wiek: 34
Dołączył: 04 Wrz 2009
Posty: 2171
Skąd: RSR
Wysłany: 2011-05-27, 20:09   

no to wystaw go sobie za 2100 zł i zobaczysz jakie będzie zainteresowanie ;)
najwyżej możesz nie spuszczać wiele jak będzie duże zainteresowanie
_________________
Spełniaj marzenia, bo życie jest krótkie.
 
 
Rafik 
Vento to ja!

Silnik: 3.0 D 136KM
Pomógł: 16 razy
Wiek: 34
Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 3004
Skąd: tyle dymu ?!
Wysłany: 2011-06-16, 22:38   

1.6 D to silnik nie do zajechania wiem cos o tym mam mk 1 w tym silniku :D powiem jedno nie ma bata na niego :D
_________________
VW Vento 1.9 D 1Y 64 KM
VW Vento 1.9 TD AAZ 75KM +
Mercedes W210 E 300 136 KM
 
 
lukasz_vip 
Niedzielny kierowca


Silnik: 1.9TDI
Pomógł: 1 raz
Wiek: 37
Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 94
Skąd: by tu kasę wziąć...
Wysłany: 2011-06-17, 10:18   

całkowita prawda, tego się nie da zajechać ;]
 
 
lukasz_vip 
Niedzielny kierowca


Silnik: 1.9TDI
Pomógł: 1 raz
Wiek: 37
Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 94
Skąd: by tu kasę wziąć...
Wysłany: 2011-07-02, 17:08   

No i mam problem jak .... Po sprzedaniu GOLF'a po dwóch dniach mam tel, że w GOLF'ie miga czasami kontrolka oleju, ale właściciel mnie tylko poinformował i nic nie chciał. Po trzech tygodniach dzwoni i chce zwrotu kasy bo kontrolka miga już częściej. Ja stwierdziłem, że po takim czasie ja mu kasy nie oddam. Auto pojechało do mechanika, który stwierdził po oględzinach, że panewki są super, tylko pompa jest do wymiany. Jako, że po sądach nie chce mi się ciągać to zgodziłem się na zapłatę 150zł za połowę remontu, jako, że wada ukryta. Silnik zrobili i dzisiaj mi dzwoni, że to jednak nie to, że pęknięta jest jedna szklanka w głowicy i przez to traci ciśnienie. Koszt znowu jakieś 400-500zł za zrobienie głowicy. Wstępnie powiedziałem, że razem z tą pompą i tą głowicą zapłacę mu 300zł bo wynikła wada ukryta. Kolo ma się zastanowić i ma mi oddwonić czy się na to zgadza.

W dniu sprzedaży GOLF nie przejawiał żadnych objawów, że coś jest nie tak z ciśnieniem oleju. Zawory owszem było słychać i kupujący o tym wiedział.

Zgodziłem się na poniesienie kosztów połowy remontu, gdyż na forum prawniczym znalazłem taką wypowiedź:
Cytat:
"Obowiązek sprawdzenia samochodu jest sporny. Do tej pory podawaliśmy na forum, że na kupującym ciąży taki obowiązek jak najdokładniejszego sprawdzenia stanu technicznego pojazdu. Są jednak również orzeczenia SN głoszące odmienny pogląd, że sprzedający odpowiada za wady, które ujawniły się po przejściu własności na kupującego, a które to już tkwiły w pojeździe w czasie jego zakupu. Oczywiście wszystko cały czas sprowadza się do tego czy była to wada losowa czy może były czynniki które doprowadziły do powstania tej wady, a które to obciążają Pana. Nie można bowiem wyłączyć swojej odpowiedzialności za wady ukryte rzeczy - bez względu na zapis w umowie."


Co wy byście zrobili na moim miejscu? Iść się sądzić o starego golfa czy zapłacić 50% kosztów remontu bo taka jest moja propozycja.

PS: Jest taki hak na aktualnego właściciela, że śmiga na czerwionce. Czy mogę użyć tego jako argumentu? U mnie golf latał tylko na ON...
Ostatnio zmieniony przez lukasz_vip 2011-07-02, 17:11, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
lesny1982 
Vento to ja!


Silnik: 1.9 TD
Pomógł: 54 razy
Wiek: 42
Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 3579
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2011-07-02, 17:20   

olej go :D co to znaczy ukryte wady ?? to moze Ci zadzwonic za pol roku ze cos znow padlo i caly czas bedziesz mu placil widzialy galy co braly
_________________

 
 
lukasz17 
Pan i władca oktanów



Silnik: 1.9 TDi
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 1254
Skąd: zamość
Wysłany: 2011-07-02, 17:29   

po takim czasie olej go niewiadomo jak on jezdzil tym autem wogole mu nic nie plac... co on myslal ze nowy samochod kupil z gwarancja
_________________
naprawy blacharsko lakiernicze polerki klejenie plastikow

http://tablica.pl/oferta/...owe-IDJTPr.html


http://autouslugilukaszszala.hpu.pl/news.php
 
 
lukasz_vip 
Niedzielny kierowca


Silnik: 1.9TDI
Pomógł: 1 raz
Wiek: 37
Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 94
Skąd: by tu kasę wziąć...
Wysłany: 2011-07-02, 17:45   

Boję się tej sprawy sądowej jakby mnie podał. Bo aktualnie przestudiowałem trochę prawa i sprawa w sądzie będzie bardzo ciężka, gdyż zależeć będzie od tego czy dana wada ukryta powstała przed sprzedażą auta czy po sprzedaży auta i to będzie musiał ustalić rzeczoznawca.

Według polskiego prawa wada ukryta to wada, której nie da się stwierdzić podczas oględzin samochodu i sprzedający ma prawo do 3 tygodni odstąpić od umowy kupna-sprzedaży podając stosowne uzasadnienie.
 
 
lukasz17 
Pan i władca oktanów



Silnik: 1.9 TDi
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 1254
Skąd: zamość
Wysłany: 2011-07-02, 17:52   

watpie zeby za golfa 2 podawal do sadu poprostu cche Cie wystraszyc bo mysli ze kasy wyrwie
_________________
naprawy blacharsko lakiernicze polerki klejenie plastikow

http://tablica.pl/oferta/...owe-IDJTPr.html


http://autouslugilukaszszala.hpu.pl/news.php
 
 
lukasz_vip 
Niedzielny kierowca


Silnik: 1.9TDI
Pomógł: 1 raz
Wiek: 37
Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 94
Skąd: by tu kasę wziąć...
Wysłany: 2011-07-02, 17:54   

Zobaczymy co się dalej okaże. Czekam na jego odpowiedź czy zgadza sie na moje 300zł. Jak nie to czekam na sprawę sądową.
 
 
Przemek 
Vento to ja!
Przemek

Silnik: 2.0 16V AZV
Pomógł: 37 razy
Wiek: 39
Dołączył: 02 Wrz 2009
Posty: 3541
Skąd: SŁUPSK
Wysłany: 2011-07-02, 18:44   

niech cię cmoknie w pompkę żadnych pieniędzy mu nie dawaj bo takim sposobem będzie chciał sobie wyremontować auto
_________________
OSŁONY ALUMINIOWE SILNIKÓW .
WWW.HUBMAR.PL
CHIP TUNING
http://vagpower.pl/
 
 
pawel39106 
Ventomaniak
VW



Silnik: 1.8 Pb+LPG
Pomógł: 9 razy
Wiek: 35
Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 687
Skąd: Broniszów (podkarpackie)
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2011-07-02, 18:58   

W tak wiekowym samochodzie nie ma czegoś takiego jak wada ukryta, w każdej chwili coś się może wysrać. Gdyby to na mnie trafiło gość by ani grosza za remont nie dostał, Ty i tak jesteś za uczciwy lub naiwny chcąc wrócić 50% kosztów remontu. Zresztą jak Ci udowodni ze w dzień zakupu kontrolka nie mrugała? Był po samochód z rzeczoznawcą?
W razie czego mówię : Panie przecież kontrolka zawsze mrugała, skąd ja mam wiedzieć czy kupujący to widział przy oględzinach czy nie.
_________________
Ze słodkich rzeczy najbardziej lubię wódkę.
 
 
zeniTh 
Ventka to mój dom!



Silnik: 2.8 V6
Pomógł: 25 razy
Wiek: 34
Dołączył: 04 Wrz 2009
Posty: 2171
Skąd: RSR
Wysłany: 2011-07-02, 19:11   

dokładnie
jak koledzy wyżej piszą, olej go, nie odbieraj telefonów, a jak masz możliwość zmiany nr to zmień ;D
gość będzie chciał jak najwięcej kasy wyciągnąć bo sobie wymyśli wady ukryte, nie takie przekręty ludzie robią z samochodami za grubą kasę i jakoś dalej żyją
zawsze możesz się wykręcić że ona się już świeciła od czasu do czasu
poza tym to nie auta z gwarancją tylko wiekowy golf
niech gość nie szuka jelenia tylko jak mu się nie podoba to niech idzie do salonu i kupi, tam będzie miał z gwarancją i z każda pierdołą będzie mógł im tam w serwisie zawracać dupę

ja też bym od siebie nie dał złamanego grosza i Tobie radzę tak samo ;P
a jak minie 3 tygodnie to możesz powiedzieć że miał prawo zwrócić auto ale tego nie zrobił więc teraz to już jego problem
_________________
Spełniaj marzenia, bo życie jest krótkie.
 
 
pawel39106 
Ventomaniak
VW



Silnik: 1.8 Pb+LPG
Pomógł: 9 razy
Wiek: 35
Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 687
Skąd: Broniszów (podkarpackie)
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2011-07-02, 19:56   

zeniTh napisał/a:
niech idzie do salonu i kupi, tam będzie miał z gwarancją i z każda pierdołą będzie mógł im tam w serwisie zawracać dupę

Jazdy na opale żadna gwarancja nie obejmie hehe :P
_________________
Ze słodkich rzeczy najbardziej lubię wódkę.
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2011-07-02, 20:00   

A czy przypadkiem w umowie kupna/sprzedaży, nie ma czegoś takiego, ze kupujący zapoznał się ze stanem technicznym kupowanego auta ? Skoro w umowie był taki punkt, kupujacy ja podpisał, więc nie widze problemu.

Sąd, sadem ale nikt nie wie jak ten człowiek z samochodem sie obchodził.

Olałbym typa i tyle.
 
 
sebastian 
Vento to ja!
Bora


Silnik: 1.9 TDI
Pomógł: 144 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 5840
Skąd: FZA
Wysłany: 2011-07-02, 20:33   

Ja rozumiem, że gdy kupił auto od Ciebie, zajechał do domu, rano chce odpalić i coś się wysrało nagle, to może żądać jakiegoś zwrotu kasy, bo coś tam coś tam, ale po dłuższym okresie czasu, że coś mu tam nie domaga, to już jego problem. Kupujący zapoznał się ze stanem technicznym auta, więc teraz niech się wypcha. Nic mu nie płać, po dałeś mu palca, a on teraz chce całą rękę. A w sadzie i tak byś Ty wygrał, bo to nie jest samochód 2, 3-letni, tylko nastoletni, więc wszystko ma prawo się zepsuć po tak długim czasie. Olej dziada ciepłym moczem i tyle :)
_________________
Zielony borowik...
 
 
lukasz_vip 
Niedzielny kierowca


Silnik: 1.9TDI
Pomógł: 1 raz
Wiek: 37
Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 94
Skąd: by tu kasę wziąć...
Wysłany: 2011-07-03, 18:12   

Czekam na tel. Zobaczymy jak sprawa się potoczy.
 
 
bradley 
Vento to ja!
klekleklekleklekle

Silnik: 1.9TDI 1Z
Pomógł: 85 razy
Wiek: 39
Dołączył: 15 Wrz 2008
Posty: 2712
Skąd: Bielsko-Biala/Katowice
Wysłany: 2011-07-03, 19:02   

lukasz_vip, a mi sie swieci kontrolka taka zolta z dystrybutorem. Pozywam sprzedajacego zeby mi zatankowal auto!
_________________
VW Vento 1.9TDI 1Z++ :)
Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0

 
 
sebastian 
Vento to ja!
Bora


Silnik: 1.9 TDI
Pomógł: 144 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 5840
Skąd: FZA
Wysłany: 2011-07-03, 20:00   

bradley napisał/a:
a mi sie swieci kontrolka taka zolta z dystrybutorem

No to przypomniała mi się akcja mojego wujka i ciotki - ciotka jeździ autem i powiedziała wujkowi, że od jakiegoś czasu świeci jej się taka czerwona kontrolka z koneweczką. Ale nic się nie dzieje, to jeździła dalej. Ten się szybko zebrał, otworzył maskę, a na bagnecie suchutko, że aż trzeszczy :P
I daj tu kobiecie samochód :D
_________________
Zielony borowik...
 
 
lukasz_vip 
Niedzielny kierowca


Silnik: 1.9TDI
Pomógł: 1 raz
Wiek: 37
Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 94
Skąd: by tu kasę wziąć...
Wysłany: 2011-07-04, 03:24   

http://prawnikow.pl/forum...amochodzie..htm

Przeczytałem ten temat i dużo ciekawych rzeczy o polskim prawie się dowiedziałem dotyczącym sprzedaży i kupna samochodu. Szkoda, że kiedyś wcześniej na niego nie wpadłem bo miałem taką historię:

Kupiłem moto i po przejechaniu 50km zatarł mi się silnik. Po rozbiórce okazało się, że ktoś wcześniej przed mną nie założył sprężynki na zaworze zwrotnym i przez to zatarło mi korbę. Przy okazji przypomniałem sobie, że sprzedający wymieniał olej przed sprzedażą co może przy braku doświadczenia doprowadzić do wypadnięcia tej sprężynki. Cóż zrobiłem remont za 3tys zł, a moto kupiłem za 7tys zł. A gdybym znał Polskie prawo to pozwałbym sprzedającego o zwrot kosztów naprawy, bo w tym przypadku ewidentnie była to wada ukryta, której nie dało się stwierdzić przy oględzinach silnika :/
 
 
Hormon 
Vento to ja!

Silnik: 1,9 diesel
Pomógł: 41 razy
Wiek: 41
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 3076
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2011-07-04, 08:08   

lukasz_vip napisał/a:
http://prawnikow.pl/forum/thread/20968,Wada-ukryta-w-samochodzie..htm

Przeczytałem ten temat i dużo ciekawych rzeczy o polskim prawie się dowiedziałem dotyczącym sprzedaży i kupna samochodu. Szkoda, że kiedyś wcześniej na niego nie wpadłem bo miałem taką historię:

Kupiłem moto i po przejechaniu 50km zatarł mi się silnik. Po rozbiórce okazało się, że ktoś wcześniej przed mną nie założył sprężynki na zaworze zwrotnym i przez to zatarło mi korbę. Przy okazji przypomniałem sobie, że sprzedający wymieniał olej przed sprzedażą co może przy braku doświadczenia doprowadzić do wypadnięcia tej sprężynki. Cóż zrobiłem remont za 3tys zł, a moto kupiłem za 7tys zł. A gdybym znał Polskie prawo to pozwałbym sprzedającego o zwrot kosztów naprawy, bo w tym przypadku ewidentnie była to wada ukryta, której nie dało się stwierdzić przy oględzinach silnika :/


Prawo prawem, ale żyjemy w takich czasach że wątpię aby udało ci się udowodnić brak tej sprężynki. I nie dość ze straciłeś kasę na remont to jeszcze byś pokrywał koszty rozprawy sądowej.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Części samochodowe do VW w sklepie iParts.pl

Strona wygenerowana w 0,25 sekundy. Zapytań do SQL: 8