[sebastian]

Czy posiadacie w instalacji gazowej sliniczek krokowy? Ja takowego właśnie nie posiadam, mam zwykłą, najzwyklejszą instalację (chyba ), a powiedzieli mi mechanicy na warsztacie, że przez to, że takowego nie posiadam, to dtalego dziwnie mi rano na benzynce silnik chodzi. Bo bardzo szybko się przyzwyczaja do zasilania gazem, przez co na benzynie jest gorzej - i będzie jeszcze gorzej...(objawy takie, że rano po prostu szarpie i nie da się jechać na benzynie, później już jest oki, jak się rozgrzeje), i to w głównej mierze zależy od tego właśnie silniczka krokowego, któwy powinien być w tym miejscy, gdzie jest ta śruba do regulacji gazu.

[Gunship]

Ja stosuję taką metodę że te kilka chwil przed wyjazdem oraz po powrocie (otwarcie bramy i garażu a potem ich zamknięcie) przerzucam na benzynę i nie mam problemów.

[spyro]

Zmień mechanika w takim razie. Jeżdżę już tyle lat na najprostszej instalacji gazowej, bez kkomputera i innych bajerów i jakoś do tej pory nie mam żadnych problemów z jazda na benzynce, także to na bank jest inny powód...

[Paweł J.]

Moim zdaie fakt że żle chodzi na benzynie nie jest wina silnika krokowego a w Twoim przypadku jego braku. Kumplowi kiedys padł silnik krokowy o bjawiało się to tym że na gazie były duże obroty, które nie spadały. ja też bym zmienił mechanika.

[bebos]

Wiam prosze o wytlumaczenie bo ja nie rozumiec. Silniczek krokowy przy śrubie od gazu?? Ja myslalem ze silniczek krokowy steruje przepustnicą tą nad kolektorem wlotu powietrza. Moze i w leprzych instalacjach gazowych cos takiego wystepuje ale w najprostrzej podcisnieniowej takiego czegos nie ma i nie ma to raczej nic wspolnego z odpalaniem na bęzynie. Ale i tak nie rozumiem po co silniczek krokowy skoro doplyw gazu regulowany jest przez ta śróbe, co on mial by regulowac?? thx za odpowiedz

[sebastian]

Słuchajcie, mi to dwóch czy trzech mechaników to powiedziało, poza tym samochód był podłączany pod komputer i nic nie wykryło, wszyscy załamują ręce, bo nie wiadomo jaka może być przyczyna tego... była nawet sonda lambda odłączana i ponownie podłączona i dalej to samo, żekomo już tak będzie, ale będzie jeszcze gorzej... (niby najprostrza przyczyna - spieprzona instalacja gazowa - no nie wiem, ja jej nie zakładałem..)

[ Dodano: 11-04-2007, 18:25 ]
Z jednego jestem nawet bardzo zadowolony - bo udało mi się zejść pon. 6 literków gaziku na 100 Zaleję za 10 zł i jeżdżę i jeżdżę

[Paweł J.]

a może coś nie tak z czujnikiem temp-----tak mi się wydaje, bo jakies podobne objawy....

[sebastian]

Czujniczek wymieniałem niedawno, więc nie sądzę... Kable W/N, świece, palec, filtry też i dalej to samo... Niby wszystko oki, pięknie się jeździ, spalanie przepiękne, ale rano już nie jest tak bajecznie.. Pierw myślałem, że to problem ze ssaniem jest, teraz zgłupiałem

[spyro]

a pompe paliwa sprawdzałeś? U mnie takie objawy miałem na początku jej końca...

[sebastian]

Ale co, że rano kiepsko chodzi na benzynce na zimnym silniku, a później już oki, jak się rozgrzeje, albo jak przełączy się na gaz Hmm, no nie sprawdzałem, ale sprawdzę...