Części samochodowe do VW w sklepie iParts.pl

Forum Volkswagen Vento Klub Polska Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Zaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat :: Następny temat
Zamarzł płyn do spryskiwaczy.
Autor Wiadomość
Piotr_Goldap 
Ventofan


Silnik: 1,8 ABS
Pomógł: 2 razy
Wiek: 42
Dołączył: 10 Kwi 2011
Posty: 131
Skąd: NGO
Wysłany: 2012-01-31, 17:30   Zamarzł płyn do spryskiwaczy.

Tak jak w temacie koledzy.Zalałem biedronkowy płyn i złapało :mur: .Na wierzchu wszystko ok ,ale jak zamieszałem w zbiorniczku śrubokrętem to na dole jest sam lód.Po dłuższej trasie nie odmarzło nic.Macie jakiś pomysł żeby to rozpuścić bez wyciągania zbiorniczka-trochę zimno na podwórku :snieg: . Może denaturat da radę ruszyć lód?
 
 
Radex 
Zapalony Ventkarz



Silnik: 1,9 TD 75KM
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 308
Skąd: Bunzlau
Wysłany: 2012-01-31, 17:33   

to dziwne, że nie odmarzło, bo w komorze silnika jest dosyć ciepło ... nie próbowałem nigdy nic dolewać, ale wstawiłem do garażu na 3 godziny i farelkę ;)
_________________
pierwszy mój VW ;-)
 
 
sebastian 
Vento to ja!
Bora


Silnik: 1.9 TDI
Pomógł: 144 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 5840
Skąd: FZA
Wysłany: 2012-01-31, 17:45   

Wlej trochę denaturatu czy spirytusu i puści. A jak nie masz nic takiego pod ręką, to chociażby suszarkę do włosów podłącz i postaw tak, żeby grzało wprost na zbiorniczek i tez powinno puścić. A jak puści to wypompuj stary i zalej czymś porządnym.
_________________
Zielony borowik...
 
 
bradley 
Vento to ja!
klekleklekleklekle

Silnik: 1.9TDI 1Z
Pomógł: 85 razy
Wiek: 39
Dołączył: 15 Wrz 2008
Posty: 2712
Skąd: Bielsko-Biala/Katowice
Wysłany: 2012-01-31, 17:47   

Jagodzianki dolej :)
_________________
VW Vento 1.9TDI 1Z++ :)
Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0

 
 
Ferbus 
Zapalony Ventkarz
CeBe Majster :)



Silnik: AAM
Pomógł: 4 razy
Wiek: 36
Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 333
Skąd: Joniec / Warszawa
Wysłany: 2012-01-31, 18:00   

Spuść ile się da (wężykiem jak z baku żuka, benzynę :-P) i do tego lodu ciepłej wody wlej, potem całość spuść, wlej dobry płyn i od razu uruchom spryskiwacze żeby usunąć stary płyn i wodę...
_________________

 
 
Piotr_Goldap 
Ventofan


Silnik: 1,8 ABS
Pomógł: 2 razy
Wiek: 42
Dołączył: 10 Kwi 2011
Posty: 131
Skąd: NGO
Wysłany: 2012-01-31, 19:01   

Jutro pokombinuję i dam znać co i jak bo wężyk też mam pęknięty trzeba będzie improwizować :P .Spróbuje pierwszo dynksem bo woda zaraz ostygnie i pozamarza.
_________________
http://www.zielonymail.co...fid=piotrgoldap
 
 
Brutal 
Zapalony Ventkarz
Driver



Silnik: 1yz ?
Pomógł: 2 razy
Wiek: 34
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 229
Skąd: Gliwice / Raamsdonksveer NL
Wysłany: 2012-01-31, 19:33   

Ja kiedyś robiłem trasę do Holandii i też miałem problem z płynem auto chodzło non stop z 17 godzin i nic niepusciło
 
 
Piotr_Goldap 
Ventofan


Silnik: 1,8 ABS
Pomógł: 2 razy
Wiek: 42
Dołączył: 10 Kwi 2011
Posty: 131
Skąd: NGO
Wysłany: 2012-02-01, 19:58   

No niestety dynks nie rozpuścił lodu,musiałem wyjąc zbiornik i przewody .Zaniosłem do domu odmarzło,umyłem,wysuszyłem,działa.Podłączyłem pompkę pod zasilacz żeby wydaliła z siebie resztę tego kijowego płynu.
_________________
http://www.zielonymail.co...fid=piotrgoldap
 
 
devill4 
Zapalony Ventkarz
Megazord :D



Silnik: AAM AAZ
Pomógł: 15 razy
Wiek: 35
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 440
Skąd: k/Mławy
Wysłany: 2012-02-01, 20:04   

Piotr_Goldap, a czemu wyjmowałeś?
było zrobić tak jak Ferbus pisał ja w b3 tak robiłem tylko tam była wodą i zamarzła całkiem ale zagotowana woda do środeczka i puściło :) wiem jak w ventce jest bo tam można było silniczek przekręcić i go wyjąć jeśli jakieś większe kawałki zostały i wszystko wyleciało sobie na ziemię
_________________
GRUPA MAZOWIECKA
 
 
Piotr_Goldap 
Ventofan


Silnik: 1,8 ABS
Pomógł: 2 razy
Wiek: 42
Dołączył: 10 Kwi 2011
Posty: 131
Skąd: NGO
Wysłany: 2012-02-01, 21:39   

Wyciągnełem bo dynks nie rozpuscił lodu a gorąca woda przy mrozie -15 zaraz była zimna.Nie chcaiałem więcęj marznąć i bałem się ,że może pompka też może być przyłapana przez mróz.Pompka pracowała ale w przewodach od zbiorniczka do sprysków był lód.Zaniosłem wszystko do domu i polewając prysznicem gorącą wodą zaraz wszystko puściło,ładnie wyszorowałem i zamontowałem.Czas-około 30 minut z wyjęciem akumulatora i lewej części podszybia.Polewanie dynksem i próby gorąca wodą około 1,5h=brak efektu.
_________________
http://www.zielonymail.co...fid=piotrgoldap
 
 
devill4 
Zapalony Ventkarz
Megazord :D



Silnik: AAM AAZ
Pomógł: 15 razy
Wiek: 35
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 440
Skąd: k/Mławy
Wysłany: 2012-02-02, 16:15   

a no chyba że tak to co innego :) to u was tam chyba nieźle mrozi bo mam ten sam płyn z biedry i jak na razie przy -20 czy ile tam obecnie na dworze jest nie zamarzł ...w każdym razie ważne że odkorkowałeś:)
_________________
GRUPA MAZOWIECKA
 
 
Piotr_Goldap 
Ventofan


Silnik: 1,8 ABS
Pomógł: 2 razy
Wiek: 42
Dołączył: 10 Kwi 2011
Posty: 131
Skąd: NGO
Wysłany: 2012-02-02, 16:22   

Mrozi chyba jak wszędzie .Dziś o 5 rano miałem -25 ,teraz o 16stej jest już -20 .Na płynie było napisane,że do -22.Zamarzł już przy -15.Nie wiem czy zamarzł czy jakoś się oddzielił.Na górze miałem płyn a na dole skała.
_________________
http://www.zielonymail.co...fid=piotrgoldap
 
 
Ferbus 
Zapalony Ventkarz
CeBe Majster :)



Silnik: AAM
Pomógł: 4 razy
Wiek: 36
Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 333
Skąd: Joniec / Warszawa
Wysłany: 2012-02-02, 20:41   

Mój do -25 dzisiejszej nocy też zamarzł... Tylko już go mało było, a akurat dziś miałem jechać kupić nowy... Nie kombinowałem, bo wiele jeździć nie musiałem... Mam nadzieję że puści w najbliższym czasie...
_________________

 
 
sebastian 
Vento to ja!
Bora


Silnik: 1.9 TDI
Pomógł: 144 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 5840
Skąd: FZA
Wysłany: 2012-02-03, 18:31   

Ferbus napisał/a:
Mój do -25 dzisiejszej nocy też zamarzł
Ja dzisiaj zostawiam auto na zewnątrz na noc, zobaczyć, jak rano odpali po takim mrozie. Co prawda zapowiadają dzisiejszej nocy u mnie -17, a płyn mam niby do -16, więc zobaczymy jak to będzie i co to będzie :D
_________________
Zielony borowik...
 
 
devill4 
Zapalony Ventkarz
Megazord :D



Silnik: AAM AAZ
Pomógł: 15 razy
Wiek: 35
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 440
Skąd: k/Mławy
Wysłany: 2012-02-03, 23:53   

mój z biedronki jeszcze nie zamarzł może lekko stężał a auto cały czas na dworze i nie jeżdżę tak dużo więc i nagrzać się od czego nie ma :]
_________________
GRUPA MAZOWIECKA
 
 
Ferbus 
Zapalony Ventkarz
CeBe Majster :)



Silnik: AAM
Pomógł: 4 razy
Wiek: 36
Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 333
Skąd: Joniec / Warszawa
Wysłany: 2012-02-04, 07:33   

Źle wspominam ten Biedronkowy płyn... Śmierdzi strasznie jak dla mnie...
Chodzi kupiłem też w makro jakiś (kurde nigdy nazw zapamiętać nie mogę...), to jak bym denaturatu nalał. Wiele nie myśląc, spuścilem go i ojcu dałem.
_________________

 
 
sebastian 
Vento to ja!
Bora


Silnik: 1.9 TDI
Pomógł: 144 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 5840
Skąd: FZA
Wysłany: 2012-02-04, 09:31   

Ferbus napisał/a:
Źle wspominam ten Biedronkowy płyn... Śmierdzi strasznie jak dla mnie...
Też taki kiedyś miałem, walił dyktą niemiłosiernie...
Ale znalazłem tani i dobry płyn z Auchan'a:

Akurat obecnie mam zalany do -16 ale jeszcze nie zamarzł i nigdy nie zdarzyło mi się, żeby mi którys zamarzł, a od kilku lat tylko i wyłącznie w Auchanie kupuję tylko i wyłącznie tej firmy (na zimę), bo na lato to różnie bywa. Ale na zimę mam przynajmniej pewność, że to, co zaleję - nie zamarznie ;)
_________________
Zielony borowik...
 
 
sebastian 
Vento to ja!
Bora


Silnik: 1.9 TDI
Pomógł: 144 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 5840
Skąd: FZA
Wysłany: 2012-02-12, 11:44   

No i dzisiaj mój płyn sobie zamarzł. Co prawda tylko do -16 ma właściwości, ale w nocy było -18,5, więc nie dziwota, że zamarzł. No i przy okazji i akumulator się rozdupcył więc z odpalenia nici. Zatargałem łotra do garażu, prostownik, po jakimś czasie odłączyłem i odpalił. Zrobiłem rundkę po mieście, wróciłem, a płyn już prawie odtajał. Dolałem do pełna resztę płynu i jest ok. Nie wiem tylko czy on już nie stracił swoich właściwości przeciw zamarzających, ale póki co jest ok.

http://www.youtube.com/wa...=1&feature=plcp :P
_________________
Zielony borowik...
 
 
bradley 
Vento to ja!
klekleklekleklekle

Silnik: 1.9TDI 1Z
Pomógł: 85 razy
Wiek: 39
Dołączył: 15 Wrz 2008
Posty: 2712
Skąd: Bielsko-Biala/Katowice
Wysłany: 2012-02-12, 12:41   

Nie potrzebnie grzejesz swiece po 2x. Cieplej juz i tak nie bedzie.
Ja wczoraj cudem wrocilem z Katowic bo w czwartek pod wieczor wyjalem akumulator i zanioslem go do mieszkania. Gdybym tego nie zrobil, nie odpalilbym na pewno. A tak, odpalalem tylko na 3x. Juz za 1x nie mial sily krecic, za 2x odpalil ale zgasl po sekundzie. Twoj aku jest w o wiele lepszej kondycji od mojego :) Bo po 2 takich kreceniach to juz by padl na amen.
_________________
VW Vento 1.9TDI 1Z++ :)
Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0

 
 
sebastian 
Vento to ja!
Bora


Silnik: 1.9 TDI
Pomógł: 144 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 5840
Skąd: FZA
Wysłany: 2012-02-12, 12:52   

bradley napisał/a:
Twoj aku jest w o wiele lepszej kondycji od mojego :) Bo po 2 takich kreceniach to juz by padl na amen.
No nie powiedziałbym... ;) Liczyłem na coś więcej, że chociaż z wielkim trudem, ale chociaż że odpali, a tu taki zonk... Ale podładował się ze dwie godzinki około, odłączyłem i odpalił od strzała. Ale teraz znów, tak dla pewności, włączyłem, niech się ładuje. Może jakoś tą zimę przejeżdżę, a na następną trzeba będzie się rozejrzeć za nową bateryjką :D
_________________
Zielony borowik...
 
 
kuban21 
Niedzielny kierowca


Silnik: 1900
Dołączył: 17 Gru 2011
Posty: 52
Skąd: Pomorze
Wysłany: 2012-02-12, 13:11   

kilkukrotne grzanie świec daje efekt, jak grzeje raz świece i próbuje odpalić to nie potrzebnie kręci rozrusznik a jak zagrzeje 3 razy to odpala jak w wakacje.
 
 
sebastian 
Vento to ja!
Bora


Silnik: 1.9 TDI
Pomógł: 144 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 5840
Skąd: FZA
Wysłany: 2012-02-12, 13:15   

Ja zawsze raz grzałem świece i zawsze odpalał, czy to było -5 czy -10 - od razu. Teraz też raz zagrzałem, ale już czułem, że nie będzie lekko, bo słabiutko rozrusznik kręcił. Po prostu aku padł i nawet późniejsze kilkukrotne grzanie nic nie dawało, bo bateria nie miała mocy.
_________________
Zielony borowik...
 
 
czarnysauber 
Vento to ja!


Silnik: 1,8
Pomógł: 61 razy
Wiek: 43
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 3720
Skąd: LZA
Wysłany: 2012-02-12, 20:27   

Panowie a co ma grzanie swiec do plynu spryskiwaczy??
_________________
Noga z gazu!
Lepiej stracić minutę życia ,niż życie w minutę!
 
 
kuban21 
Niedzielny kierowca


Silnik: 1900
Dołączył: 17 Gru 2011
Posty: 52
Skąd: Pomorze
Wysłany: 2012-02-14, 20:50   

NIC.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Części samochodowe do VW w sklepie iParts.pl

Strona wygenerowana w 0,14 sekundy. Zapytań do SQL: 9