Panowie dziwny przypadek mnie rano spotkał:
Wracam z pracy autko jedzie na pb (oczywiście kuleje ale nie w tym rzecz to wina błędu z lpg) i prz prędkości równo 60 km/h prędkościomierz zaczął skakać do zera i spowrotem na 60 (tak kilka razy) w tym momencie jakby nie dostawał paliwa lub iskry na świece bo jak wrzuciłem na luz to auto zgasło i za cholere nie chciało odpalić. postało tak z 2 minuty i bez problemu zapaliło jakby nigdy nic. Później jak się zagrzał to już nie było tego problemu.
Bez powodu się tak napewno nie działo co to może być?
Pierwsze co mi przchodzi do głowy to jakieś zwarcie w zegarach lub czujniku na skrzyni z którego idzie sygnał na prędkościomierz. Ale dlaczego auto zgasło? Co ma wspólnego jedno z drugim? Miał ktoś taki przypadek?
_________________ W razie potrzeby posiadam kabelki OBDI/OBDII oraz interfejs LPG do Bingo M- Służę pomocą
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum