Zapytam o taki środek do odgrzybiania: http://moto.allegro.pl/ca...2227500680.html
W zeszłym roku proces odgrzybiania został u mnie przeprowadzony w zakładzie specjalizującym się m.in. w klimatyzacjach przy użyciu ozonatora. Jednak kosztowało mnie to ponad 100 zł. W tym roku zastanawiam się, czy sobie samemu tego nie zrobić przy pomocy na przykład wyżej podanego przeze mnie preparatu. Od razu powiem, że wszelkie specyfiki, które wpuszcza się w kanały powietrzne odpadają, gdyż nie chcę popsuć sobie silniczków sterujących klapkami nawiewu z racji posiadania climatronika. Więc rozważyłem taki właśnie środek rozpylający. Czy więc jest on skutecznym środkiem w zwalczeniu różnej maści bakterii i grzybów i tym podobnych mikrobów? Stosował ktoś już to?
Roman napisał/a:
Tego w puszce nie kupuj szkoda kasy
Taka wypowiedź bez konkretnego umotywowania mnie nie uszczęśliwia, wolałbym raczej oparte na doświadczeniach wnioski i spostrzeżenia...
W zeszłym roku proces odgrzybiania został u mnie przeprowadzony w zakładzie specjalizującym się m.in. w klimatyzacjach przy użyciu ozonatora. Jednak kosztowało mnie to ponad 100 zł.
no trochę drogo w lublinie płaciłem 80zl i 45min. auto brykało z włączoną klima a efekt naprawdę rewelacyjny , w tym roku tez się wybieram .
co do tego środka w sprayu sam jestem ciekawy jego efektywności działania
_________________ Volkswagen Vento Klub Polska nic więcej się nie liczy ...
co do tego środka w sprayu sam jestem ciekawy jego efektywności działania
W sumie to już go kupiłem, wziąłem dla pewności jego zadziałania dwie sztuki. 30 zł z przesyłką da dwa to chyba nie za dużo moim zdaniem, ale zobaczymy jak to zadziała. Oczywiście swoje spostrzeżenia zapiszę. Z klimy mi nie śmierdzi, ale lepiej zapobiegać niż leczyć.
sebastian, - ale według mnie lepiej ten środek zapodać do okładu od dołu tak jak zapodają w warsztacie czyli bezpośrednio w układ a nie jak na ulotce pokazane ze z kabiny zasysa ... takie moje zdanie
_________________ Volkswagen Vento Klub Polska nic więcej się nie liczy ...
Jestem po zabiegu zaaplikowania tego środka, o którym wcześniej wspomniałem. Co więcej, użyłem nawet dwóch puszek. Jedną zużyłem, wywietrzyłem auto i po czasie drugą zużyłem. I w sumie sam nie wiem jak to ocenić. Moim zdaniem chyba to jeden pic na wodę fotomontaż. Widziałem jak to rozpryskuje się - unosi się do góry, a opadając cały dywanik na ziemi mokry, część kanapy z tyłu mokra i wykładzina również. W aucie żadnego zapachu nie czuć, pomimo, że napisane na opakowaniu jest o przyjemnym cytrusowym zapachu. Nie wiem, może coś tam zadziałało, ale ogólnie to nie oceniłbym tego preparatu pozytywnie. Z klimy mi nie śmierdziało, nic się wcześniej nie działo, a zastosowałem zwyczajnie - czysto profilaktycznie. Podsumowując: raczej lipa.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum