[polbart]

Jak w temacie mam problem z biciem kierownicy przy 80 km/h , wczoraj wymieniłem koła z zimowych na letnie i jednocześnie zamieniłem z tyłu na przód czy to jest spowodowane ta zamiana stron i jeszcze jedno czy jest możliwe żeby jarzmo hamulca przedniego było przykręcone na imbus 7 bo jest on nietypowy. Z góry dziękuje za odpowiedzi.

[Hormon]

Wypadało by sie przywitać, a później zakładać nowe tematy.

Koła wyważałeś, czy ściągnąłeś na jesień, a teraz znowu je zarzuciłeś na auto ?

[Seeken]

Słusznie, może być koło nie wyważone lub felga krzywa.

[polbart]

Witam wszystkich forumowiczów i sorki że dopiero teraz się witam , a odnośnie wyważenia tego niezrobiłem bo letnie mam gotowe na felgach

[Hormon]

[krzeszak]

[Paweł J.]

Czy to prawda, że felgi za rantem wyważa się na innej zasadzie niż zwykłe Ktoś słyszał podobną opinię ??Pytam ponieważ wymieniłem gumy, dwóch majstrów wyważało fele, felgi latały na maszynie,niby mialy byc wyważone,ale przy 80-ciu auto zaczynało podstakiwać i dostawać wibracji. Pojechałem do pewnego typa, fele z odważnikami miały po 70-80 gram bicia na lewo i prawo, po wywaleniu ciężarków bicie spadło o połowę. Gostek wywazyl mi fele idealnie i jak się okazało były idealnie proste. NA koniec powiedział mi....."nie kazdy frajer wyważy felgę z rantem,takie rzeczy trzeba umieć" Prawda to czy trafiłem na dwóch partaczy pod rząd

[krzeszak]

[KamyczeQ]

Akurat w tym siedze.. Ta Felge z rantem wyważa się inaczej, kleisz od środka i trzeba już wiedzieć co i jak.Normalne stalówki ? jedź na wyważanie kół i patrz czy felga wraz z oponą nie podskakuje do góry za bardzo, bo jeśli tak będzie to nie ma bata będzie biło. Jak chodzi na boki lekko i ją wyważysz to będzie ok, ale jak będzie podskakiwać do góry to nawet wyważanie nic nie da, chyba że to będą minimalne podskoki.

[adamwwy]

Ostatnio trafiły i się koła do wyważenia bo od 50km/h wzwyż nie dało się kierownicy utrzymać. Pierwsza felga ok. 60g na jedną i ok.30g na drugą, druga felga podobnie, trzecia 110g na jednej i 5g na drugiej. Mówię nie ma bata, trzeba ściągnąć oponę i przełożyć na feldze. Tak też zrobiłem, ale zanim założyłem oponę to wrzuciłem samą felgę na wyważarkę: felga 20g na stronę... Zakładam oponę i 90g na jednej 5g na drugiej stronie. Czyli opona śmieć. Ostatnie koło: 210g na jedną, 165g na drugą... Nawet nie próbowałem czegokolwiek z tym robić... Po prostu takich kół to ja jeszcze nigdy nie wyważałem...


Co do wyważania co sezon to wydaje mi się to trochę na wyrost. Od leżakowania koło nie traci wyważenia, a jeśli było ok przed zdjęciem to po założeniu też powinno być.

[Hormon]

Ja wyważam co sezon, a to dlatego że często odpadają mi ciężarki z felg. To samo robię z ojca felgami i brata. Jeszcze się nie zdarzyło aby któraś felga była na 0 po sezonie.

[adamwwy]

Ja mam swoje maszyny, ale co sezon nie chce mi się wyważać Jak coś zaczyna być czuć to wtedy.

[Rafik]

a ja tak w polowie sezonu mialem bicie pojechalem na wulkanizacje i facet powiedzial mi ze to od opon fakt kwalifikuja sie juz na wymiane ale pod koniec wrzesnia juz smigalem na stalówkach a letnie schowałem do garazu i nic z nimi nie robilem jak je teraz na wiosne założyłem to mam zero bicia nawet jak jade 140 km/h i wiecej troche to dziwne moze im przeszło przez zime .