Wysłany: 2013-03-07, 12:02 Wymiana progów i reperaturki
Witam, muszę wymienić progi w moim ventylu bo zaczyna się źle z nimi dziać, szczególnie przednia część progów i dolna część przedniego błotnika. Zaraz po wypłacie( czyli pewnie jutro ) planuje zamówić takie oto progi i reperaturki błotnika. Czy ktoś z was może wymieniał już same reperaturki błotnika?
Znajomy powiedział że za 150 zł wymieni mi progi, więc dorzuce mu troche i wymieni mi jeszcze te reperaturki
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2013-03-07, 16:58
krzysiek12-92 napisał/a:
Czy ktoś z was może wymieniał już same reperaturki błotnika?
ja wymieniałem na te z polcaru.
Jedna lepsza, druga gorsza pod względem spasowania, ale dało radę.....przy reperaturce nie masz dolnego mocowania na nadkole i trzeba kombinować. Według mnie taka rzecz ma sens gdy reszta błotnika jest 100% igła...w przeciwnym wypadku szkoda zachodu.
U mnie po póltora roku jest ok.....ale to za krótki czas aby cokolwiek mówić.
Dobrze wygląda Jak ktoś by nie wiedział że było wymieniane, to nawet by się nie zorientował
No u mnie reszta jest spoko tylko ta dolna część właśnie do wywalenia.
Ale u ciebie ładnie to wyszło, myślałem że może być widoczne miejsce spawu gdzieś kolo listwy ale jest ok.
A sam to robiłeś czy ktoś ci to wspawywał? jak ktoś to ile zawołał za taki zabieg?
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2013-03-07, 18:23
Wspawał mi kolega spawacz z moją pomoca przy profilowaniu za wieczornego browara.....spawy zeszlifowałem sam.....na to podkład i szpachel od lakiernika, które dostałem za free.....i na koniec do tego samego lakiernika na wygładzenie szpachli, której prawie nic nie zostało i na koniec podkład i lakierowanie..... ogólnie za 100zł i jeszcze dostałem lakieru do domu(chodź chyba lakiernik chciał tylko 50zł na koszty przez swoje zwłoki)....ale odcień nie jest perfekcyjnie dobrany.....jest dobrany super do góry błotnika, a dół jest ciemniejszy....co widać chociażby na drzwiach. Także lakier dobieraj do dolnych części karoserii
Dodam tylko że próg jest oryginał i sam sie bawiłem z dobieraniem fabrycznego baranka na błotniku gdyż po takiej operacji błotnik jest zupełnie płaski....i cały w kolorze....a taki
a oryginał po wypiaskowaniu wyglądał tak:
tu miejsce wstawki
i przymiarka bez dorabianego baranka
Ostatnio zmieniony przez Paweł J. 2013-03-07, 18:31, w całości zmieniany 1 raz
Oki, zgromadze wszystko co bedzie mi potrzebne, progi i reperaturki musze zamówić z allegro, więc za kilka dni podjade na zabieg Jak będzie po wszystkim to na pewno dam znać jak to wszystko wyszło
Silnik: 1.8 GLX Pomógł: 29 razy Wiek: 36 Dołączył: 08 Kwi 2012 Posty: 2825 Skąd: Zielona Gora
Wysłany: 2013-03-07, 18:53
krzysiek12-92 Ja tez wstawialem reperaturke ostatnio u siebie i ze spasowaniem jest troche roboty na stole tego nie zrobisz trzeba przykrecic blotnik do auta mniej wiecej wyciac ze starego blotnika denata i przykrecic tez reperaturke lapac katy i prylapac spawarka, potem juz z gorki ale ja wolalem wstawic reperaturkre niz kupowac nowy blotnik bo wtedy to bylaby jazda ze spasowaniem, i tak jak Pawel J. pisze nie ma mocowania nadkola, Ja sobie wycialem ze starego blotnika z gory i przyspawalem i jest git
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2013-03-07, 20:09
vwjanekvento napisał/a:
Ja sobie wycialem ze starego blotnika z gory i przyspawalem i jest git
A ja zrobiłem inaczej....włókno szklane i żywica....i dzięki temu zlikwidowałem originalny (na nic potrzebny) wrąb w nadkolu i teraz błoto nie wpada poza nadkole do błotnika.....jest tylko zostawiony odpływ i wedlug mnie to duuuuuużo lepsze niż seria.....nic z syfu nie zalego w błotniku
vwjanekvento, Reperaturki będę kupował nowe, a ze spasowaniem będziemy najwyżej walczyli we dwóch Jakoś damy rade
Ja nawet nie mam jeszcze własnej spawarki
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2013-03-08, 17:32
tom cio napisał/a:
A tą dziurę od dołu co fabrycznie jest też zalepiałeś czy zostawiłeś?
Nie, tej od dołu nie ruszałem.....to odpływ i musi być drożny.
Zapomniałem dodać, że na dołu błotnika (na tej części wyprofilowanej identycznie jak próg) wypuściłem nadkole na błotnik i dopiero na to włókno szklane i żywica, a na koniec konserwacja.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum