witam czy ktos mial taki sam problem jestem szczesliwym posiadaczem ventylka 93 1,8gl kupilem go 4mies temu silnik karoseria ok ale od spodu to kaplica progi zjedzone podloga czsciowo no i jeszcze belka z prawej strony czy belke wystarczy wzmocnic czy nalezy wymienc i jakie to koszta ALE nadal mi sie podoba
Jesli jest z zewnatrz laleczka bez sladow rdzy a spodu nie ma to na 99% byl robiony na sprzedaz i po okolo 2 latkach wszystko wyjdzie bo zazwyczaj tak zaprawki wychodza.. Masz 2 wyjscia zrobic wszystko na cacy czyli powymieniac zjedzone elementy i zakonserwowac albo pozbyc sie problemu.
A co do belki wystarczy ja oczyscic i pomalowac chyba ze ma juz glebokie wrzery ktore oslabily konstrukcje.
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-06-10, 22:27
Też tak uważam, Moja Ventka od początku jeździła w PL i u mnie równomiernie poszło, tzn i podwozie i progi i blacha. Dziwne, że góre masz lux a dól skorodowany. Nie polecam lakować tego,m tylko wymienić. Ja w tamtym roku miałem generalkę, nowe progi itp. Warto b masz spokój na kolejne lata.
ale mn ie wystraszyles no ale to moze byc prawda co do belki ma dziure
Nie chcialem cie straszyc ale chyba lepiej zebys mial swiadomosc czym smigasz. Popieram Spyro ze jak robic to porzadnie nie bawic sie w polsrodki bo to i wiecej kasy i zachodu finalnie.
Co do belki jak ma dziure to tylko wymiana!! W Vento jest belka skretna i pracuje ona z cala zawieszka i jak jest oslabiona to nie pracuje juz tak jak powinna
popo11
ja mam taki sam problem i wstawiam nowe progi tyl spawam przod klepie itp:P cos kolo 2tys ja dzis jade sie dogadac co do ceny to napisze Ci dokladnie co beda robic i za ile
no koles powiedzial mi ze za to co chce czyli wymiana progow(tylko u mnie musi sie wspawac do polowy podlogi:P) wyspawanie tylu(wyrwany hak i polowa bagaznika)wyklepanie maski i pomalowanie tych wszystkich elementow wezmie okolo tysiaka:)
jaca, to naprawde maly koszt tylko boje sie ze umie nieskonczy sie na 200pl a progi miales cale , jestem troszke tym wszystkim przerazony ty wszystkim bo zbieralem na niego dlugo bo mi sie zawsze podobaly ventylki ,ale juz w niego przes 3miesiace wlorzylem 1000 a dopiero to poczatek .
[ Dodano: 2007-06-11, 18:46 ] lesny1982, oooooooo wydaje mi sie ze to dobra cena i rozsadna cena zato co masz do roboty
mi sie tez tak wydaje tylko ze musze poczekac cos kolo miesiaca jak chcesz moge dac Ci adres ale nie dokladny bo sam nie wiem co to za ulica ale jak dojechac powiem CI
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-06-11, 21:10
tysiak to bardzo mało.
Jaca, ty to zawsze masz jakieś ceny niskie, za 100 zł to chyba sam nie ruszyłbym palce, bo nad moją furą spędzili ponad miesiąc czasu włącznie z lakierowaniem. Wycięcie cały progów to nie jest taki pikuś. Przy okazji u mnie też reperaturki błotników i pare innych rzeczy. Jeśłi ma to yć zrobione dobrze i fachowo musi kosztować i musi trwać. Same progi nie są drogie, placiłem coś koło stówki czy jakoś tam a reperaturki koło 40 paru zł od sztuki. Więc nie da rady zrobć za stówkę skoro sae progi to wydatek jak nic 200 zł. No w każdym razie jest to kupa roboty przy tym i lepiej nie oddawać fury do Pana Czesia co ma warsztat w garażu bo nie da sobie rady potem z ich poprawnym wspawaniem i złożeniem do kupy...
Silnik: 2e Pomógł: 25 razy Wiek: 45 Dołączył: 15 Maj 2006 Posty: 924 Skąd: Ostróda
Wysłany: 2007-06-11, 21:56
Ja pisałem że konserwacja i dziury załatane kosztowało 100 zł + 30 zł materiał
O progach nic nie pisałem
Teraz napisze wymiana progów około 100 /150 zł robota + materiał ?
I ten kolo co mi robi tak tanio
to tylko dlatego bo mu się podoba moja ventka
i nie jest to żaden zakład tylko w garażu
i robi to wszystko dużo lepiej niż nie jeden dobry zakład
zna się zaj..cie na robocie
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-06-11, 22:49
jaca, masz w takim razie farta, ze koleś tak mało bierze. W Łodzi wymiana progów = lakier to tysiąc złotych. Najtanej wtedy co znalazłem to 700. Także ceny, które podajesz to bardzo,ale to bardzo mało. 150 zł robota to darmo można powiedzieć, bo pamiętam ile się narobili przy wymianie moich progów... Masakra.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum