[bartoszklos1]

witam kolegów
mój problem z ventem jest następujący:
odpalanie venta z beny raz się uda a raz nie. jak się uda to muszę go pedałem gazu przytrzymać, żeby nie zgasł a po jakimś czasie (nie zawsze) uda się, że obroty same trzymają jednak lekko falują, co ciekawe przeważnie w deszczowe dni lepiej pali ale to nie reguła, dzisiaj np nie zapaliłem na benie musiałem z gazu. a na gazie chodzi ok

[ventylator]

mam to samo i nikt nie może sobie dać z tym rady....
wymieniony komp, guma pod wtryskiem, palec kopułka, świece dobre.

Mam jeszcze tak że na benzynie nie da rady jedzic bo jak dodasz, odejmiesz gazu to szarpie.

Ktoś mi mówił że to od silniczka, ale on odpowiada chyba tylko za ssanie nie?

[bartoszklos1]

od jakiegoś czasu zauważyłem, że jeśli przekręce rano stacyjke 3 razy (żeby pompką podpompować) to zawsze odpala ale nie trzyma obrotów trzeba mieć wciśnięty gaz. mam już kupiony interfejs vag to może jakieś błędy wyskoczą, jak będzie czas to sie podepne

[v3n70]

bartoszklos1, usłyszałem opinię, że jeżeli ma się złej jakości świece, mogą być problemy w lpg. NGK powinny dać radę. Ale na Twoim miejscu sprawdziłbym także zużycie silniczka krokowego

[majkel00230]

pompa paliwa ? może nie daje odpowiedniego ciśnienia ?

[bartoszklos1]

koledzy u mnie po wymianie cewki zapłonowej (bo już prawie zdechł na dobre) chodzi dobrze i na benzynie i gazie