Części samochodowe do VW w sklepie iParts.pl

Forum Volkswagen Vento Klub Polska Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Zaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat :: Następny temat
Wymiana pompy wody
Autor Wiadomość
ventylator 
Niedzielny kierowca


Silnik: 1.8 benz+lpg
Dołączył: 20 Maj 2013
Posty: 70
Skąd: śląsk
Wysłany: 2014-04-12, 00:35   Wymiana pompy wody

Siemanko. Strasznie hałasuje mi pompa wody i zaczęła cieknąć. W sklepie powiedzieli mi ze moge kupic sam srodek, bez obudowy i rolke musze kupic osobno. Jeżeli zmienie tą rolkę to nie bedzie juz hałasowac? rokla jest z łożyskiem?

Mógł by ktoś napisać krok po kroku jak ro zrobic samemu? czytałem kilka tematów ale kazdy inaczej pisal;p

Ewentualnie jest ktoś ze sląska/opolskiego kto pomoże młodemu?
 
 
muchomorek165 
Już prawie mieszkam w Ventce
luki



Silnik: 1,9TD AAZ+
Wiek: 35
Dołączył: 25 Paź 2012
Posty: 1621
Skąd: Kalisz
Wysłany: 2014-04-12, 07:56   

Cytat:
Siemanko. Strasznie hałasuje mi pompa wody i zaczęła cieknąć. W sklepie powiedzieli mi ze moge kupic sam srodek, bez obudowy i rolke musze kupic osobno. Jeżeli zmienie tą rolkę to nie bedzie juz hałasowac? rokla jest z łożyskiem?


Hmmm jaką roolkę ?

Już tłumacze możesz kupić pompę wody z korpusem co nie ma sensu lub samą i przekręcasz sam wierzch z łopatkami itd. Kółko od paska zostawiasz to samo bo po co nowe ?? ? Rolka napinajaca jest tylko jedna i to od rorządu od pompy wody nie ma żadnej rolki napinajacej. Jak coś pisz, dzwoń :D
_________________
VW VENTO 1.9TD 55kW 92r
http://forum.vwvento.org/viewtopic.php?t=13707
Serwis komputerowy oraz nawigacji
Masz pytania dzwoń
728-862-808

Pilne pytania 004915217798727
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2014-04-12, 09:36   

Może wersja z klimą ma dodatkową rolkę-nie wiem, ale bez klimy nic nie ma, pasek ma napinany na alternatorze.

Odkręcasz alternator, jego łapę i masz pompe na wierzchu. Odkręcasz z korpusem i wymieniasz tą część z wirnikiem. Jak odkręcasz z korpusem to musisz kupić oring uszczelniający korpus z silnikiem za ok 2zł (jak doprze pamiętam), do tego silikon między korpus a blok silnika i między korpus a część wymienną. Nawet nie musisz ściągać przewodów wodnych idących do np chłodnicy.
 
 
ventylator 
Niedzielny kierowca


Silnik: 1.8 benz+lpg
Dołączył: 20 Maj 2013
Posty: 70
Skąd: śląsk
Wysłany: 2014-04-12, 12:09   

Ventylatorka mam bez klimy, rolke chce zmienic bo strasznie mi piłuje. Mechanik mowił, że to od pompy wody.

Podrzucicie fotke tej rolki? bo w sklepie nie wiedza jak to wyglada;p to jest na pasek rowkowy?

Musze mieć pompe wody, uszczelki, sylikon, pasek i co jeszcze?

Jeszcze nowy płyn do chłodnicy, ten co mam teraz zalalem przed zima i nie wiem czy lac nowy czy ten z powrotem;p zalezy jak bedzie wygladal;p
Z pompką w pudełku sa 2 pierścienie gumowe, sa jeszcze jakies inne uszczeli do tego? miedzy blok a pompe tak?
Ostatnio zmieniony przez ventylator 2014-04-12, 12:14, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2014-04-12, 12:48   

ventylator napisał/a:
Ventylatorka mam bez klimy, rolke chce zmienic bo strasznie mi piłuje. Mechanik mowił, że to od pompy wody.

Podrzucicie fotke tej rolki? bo w sklepie nie wiedza jak to wyglada;p to jest na pasek rowkowy?

No ja też nie wiem jak to wygląda, mam abs-a bez klimy i jedyna rolka napinająca jaka tam jest napinacz rozrządu, pasek od pompy wody masz napinany alternatorem gdyż i jego napędza. Może masz nowsze 1.8 adz i tam to jakoś inaczej jest-nie wiem....

Z częścią wymienną pompy będziesz miał uszczelkę pomiędzy korpus a część wymienną, na tą uszczelkę a obu stron dajesz cieniutko silikonu, gdyż w oryginale także był dawany. Oring między korpus a blok nie jest w zestawie i musisz go kupić, nie pamiętam wymiarów, ale najlepiej jak pójdziesz ze starym do sklepu. Na oring także daj silikonu. Paska nie musisz wymianiać.

Dla ścisłości....

To kompletna pompa z korpusem:

http://allegro.pl/pompa-w...4059238960.html

A to część wymienna z wirnikiem:

http://allegro.pl/pompa-w...4057528101.html

Aby wymienić tą część wymienną od góry musisz odkręcić z korpusem i zdemontować alternator, jeśli chcesz od dołu bez demontażu korpusu, musisz odkręcić i odsunąć pompę wspomagania i aby odkęcić samą część wymienną musisz prawdopodobnie zdemontować obudowę rozrządu do tego musisz mieć kanał/najazd, więc jak dla mnie opcja od góry jest łatwiejsza, ale musisz zainwestować w oring pomiędzy korpusem a blokiem.
 
 
ventylator 
Niedzielny kierowca


Silnik: 1.8 benz+lpg
Dołączył: 20 Maj 2013
Posty: 70
Skąd: śląsk
Wysłany: 2014-04-14, 15:00   

Mówiąc rolka miałem na myśli koło na końcu pompy przez, które jest napedzana;p Ma byc gładkie, czy z rowkami?
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2014-04-14, 15:12   

Cytat:
Ma byc gładkie, czy z rowkami?

Gładkie, ale jak masz duży przebieg to są wyczuwalne rowki od paska, pod palcami.

Koło przekładasz do nowej pompy, jeśli mechanik twierdzi że na nim jest luz to nic innego jak luz na pompie.
 
 
ventylator 
Niedzielny kierowca


Silnik: 1.8 benz+lpg
Dołączył: 20 Maj 2013
Posty: 70
Skąd: śląsk
Wysłany: 2014-04-14, 22:21   

Hah dobrze, że przeczytałem, zanim poszedłem do sklepu, bo właśnie na tym kółku są takie rowki jak piszesz i bylem przekonany, że mam kupić z rowkami;p

Jeżeli dobrze zrozumiałem, to sama rolka nie koniecznie jest przyczyną tego piłowania?

Ten oring między korpus a blok jest okrągły? możesz jakies foto podrzucic? sory za tyle pytan ale pierwszy raz bd to robil ;p
Ostatnio zmieniony przez ventylator 2014-04-14, 22:23, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2014-04-15, 08:33   

ventylator napisał/a:
Hah dobrze, że przeczytałem, zanim poszedłem do sklepu, bo właśnie na tym kółku są takie rowki jak piszesz i bylem przekonany, że mam kupić z rowkami;p

Chyba ciągle się nie rozumiemy, to z rowkami czy też bez to tylko koło pasowe pompy, które i tak musisz przełożyć do nowej pompy i jego nie kupujesz. Jak wyciągniesz pompę odkręcasz te 3 śruby na imbus



śruby jak i koło pasowe pasuje do nowej pompy i zostaje.

A to, że jest luz na tym kole nie znaczy że masz koło wymieniać a pompę, ponieważ napęd wirnika na na łożysku i do tego napędu przykręcasz koło, jeśli ów napęd (tak to nazwijmy) ma luz lub hałasuje to już zazwyczaj cieknie i w tedy oznacza to że pompę masz do wymiany.

No i trochę nakłamalem z oringiem, jest jednak w komplecie i to nawet 2 szt, jakos to przeoczyłem bo kupowałem od razu ten oring licząc że nie jest w komplecie i co by nie mieć niespodzianki przy składaniu. A to foto.



Tylko najpierw odłącz klemy od akumulatora bo musisz wyjąć alternator i odpiąć kable od niego.
 
 
ventylator 
Niedzielny kierowca


Silnik: 1.8 benz+lpg
Dołączył: 20 Maj 2013
Posty: 70
Skąd: śląsk
Wysłany: 2014-04-15, 14:23   

Wielkie dzięki Paweł, dałem Ci pomógł i jeszcze raz dzięki za taką rzeczową pomoc :)
Byłem dzisiaj w sklepie i dopiero tam wpadłem na to że tak jak piszesz ta rolka nie ma nic do hałasowania tylko wirnik. Tak jak mówisz w zestawie są 2 oringi i uszczelka między pompę a blok chyba, taka jakby papierowa.

Zrobię tak jak piszesz ;) wszystkie uszczelki posmaruje sylikonem tym odpornym na temp(K2 bo jest tani)
i jak skręcę wszystko to mogę zalać od razu płyn, czy musze czekać aż wyschnie?

I jeszcze tak dla pewności, żeby układ się odpowietrzyl to wystarczy zalać max i zostawić otwarty korek w zbiorniczku i czekać aż się zagrzeje i niech chwile tak pochodzi?
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2014-04-15, 14:51   

ventylator napisał/a:
Zrobię tak jak piszesz ;) wszystkie uszczelki posmaruje sylikonem tym odpornym na temp(K2 bo jest tani)

Tylko cienko daj bo jak na grubo i ściśniesz to wylezie bokami, także do środkai szkoda żeby jakiś farfucel silikonu chodził po układzie chłodzenia.

ventylator napisał/a:
i jak skręcę wszystko to mogę zalać od razu płyn, czy musze czekać aż wyschnie?

Zobacz co na silikonie jest napisane, ja skręciłem i od razu zalałem, w sumie to mija trochę czasu bo musisz altek zamontować i pasek, pamiętaj że pasek ma iść rowkami do koła pompy.

ventylator napisał/a:
I jeszcze tak dla pewności, żeby układ się odpowietrzyl to wystarczy zalać max i zostawić otwarty korek w zbiorniczku i czekać aż się zagrzeje i niech chwile tak pochodzi?

Ja zostawiałem z odkręconym korkiem od zbiorniczka bo kiedyś mi po prostu coś takiego sie stało że wywaliło mi płyn trójnikami od gazu i rozerwało trójnik przy głowicy, teraz też jak silnik byl prawie nagrzany to tez takie ciśnienie mi sie chwilowo zrobiło i wywaliło przez odkręcony zbiorniczek, natychmiast zgasiłem i zbiorniczkiem poszedł jakiś babol s powietrzem. Teoretycznie układ powinien sam sie odpowietrzyć z zakręconym korkiem, ale ja robię to z odkręconym aż się termostat otworzy czyli dolny wąż od chłodnicy zrobi się ciepły.

pamiętaj, że korpus pompy trzyma się na tych samych "obustronnych" szpilkach co łapa alternatora i jak zaczniesz je odkręcać to w każdej chwili może Ci płyn lunąć.
 
 
ventylator 
Niedzielny kierowca


Silnik: 1.8 benz+lpg
Dołączył: 20 Maj 2013
Posty: 70
Skąd: śląsk
Wysłany: 2014-04-15, 17:26   

Z tematu zrobiła się instrukcja: Jak wymienić pompę wody krok po kroku :) Na pewno przyda się jeszcze nie jednemu.

Jutro po wszystkim napisze czy wszystko poszło jak trzeba.
Ostatnio zmieniony przez ventylator 2014-04-15, 17:28, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
ventylator 
Niedzielny kierowca


Silnik: 1.8 benz+lpg
Dołączył: 20 Maj 2013
Posty: 70
Skąd: śląsk
Wysłany: 2014-04-17, 11:00   

Wczoraj nie udało mi się niestety tego zrobić, nie miałem czasu. Może w piątek uda mi się chwilę znaleźć.
 
 
ventylator 
Niedzielny kierowca


Silnik: 1.8 benz+lpg
Dołączył: 20 Maj 2013
Posty: 70
Skąd: śląsk
Wysłany: 2014-04-21, 17:33   

Wszystko poszło bez problemu:) Jeszcze raz wielkie dzięki Paweł :)
 
 
ventylator 
Niedzielny kierowca


Silnik: 1.8 benz+lpg
Dołączył: 20 Maj 2013
Posty: 70
Skąd: śląsk
Wysłany: 2014-04-24, 19:11   

Kurcze kapie mi lekko, jak auto postoi przez noc to jest taka plamka o srednicy ok 20 cm pod nim, pompa raczej dobrze skrecona była, posylikonowane tez, ale nie wiem czy dobrze zrobiłem zalewajac plyn od razu po skreceniu i jechałem nim do domu. Jakieś pomysły? chyba bez sciagania altka sie nie obejdzie nie?;p
 
 
Heavy 
Zapalony Ventkarz
Tytanowy Janusz


Silnik: VR6
Pomógł: 3 razy
Wiek: 31
Dołączył: 22 Kwi 2014
Posty: 418
Skąd: Krotoszyn
Wysłany: 2014-04-24, 19:17   

no troche niezbyt jak na świeżo poszlo, ale niby powinno być i tak szczelne, moze srub dobrze nie dociągnąłeś do bloku?, bez ściągnięcia alternatora no wątpie ze sie obejdzie
moj pomysł to sciągnąć to wszystko, dać nową uszczelke, fest sylikonu i poczekać już ten dzień, aby to wyschlo
_________________
Wciskam gaz, zegar przestaje mierzyć czas
Lewy pas, zaglądam śmierci w twarz

Moje Venciorro http://forum.vwvento.org/...p=271709#271709
 
 
ventylator 
Niedzielny kierowca


Silnik: 1.8 benz+lpg
Dołączył: 20 Maj 2013
Posty: 70
Skąd: śląsk
Wysłany: 2014-04-24, 21:40   

Nauczka na przyszłość, nie spieszyć się;p
W sobote rozkrece to zobacze co jest co.
Da rade kupić samą uszczelkę, miedzy pompe, a jej obudowe? nie oring tylko tą drugą.
 
 
Heavy 
Zapalony Ventkarz
Tytanowy Janusz


Silnik: VR6
Pomógł: 3 razy
Wiek: 31
Dołączył: 22 Kwi 2014
Posty: 418
Skąd: Krotoszyn
Wysłany: 2014-04-24, 23:19   

niestety nie ;/ sam chcialem tak kupić, ale powiedzieli ze ta uszczelka jest tylko z pompą i oddzielnie się nie da, ale wziąłem wyczyściłem to porządnie i też sylikonem na temperatury zrobilem, i zadnego wycieku nie ma ;p
_________________
Wciskam gaz, zegar przestaje mierzyć czas
Lewy pas, zaglądam śmierci w twarz

Moje Venciorro http://forum.vwvento.org/...p=271709#271709
 
 
ventylator 
Niedzielny kierowca


Silnik: 1.8 benz+lpg
Dołączył: 20 Maj 2013
Posty: 70
Skąd: śląsk
Wysłany: 2014-04-25, 16:00   

Ok w takim razie w sobote czeka mnie dodatkowa robota :D grubo tego sylikonu dałeś?
 
 
Heavy 
Zapalony Ventkarz
Tytanowy Janusz


Silnik: VR6
Pomógł: 3 razy
Wiek: 31
Dołączył: 22 Kwi 2014
Posty: 418
Skąd: Krotoszyn
Wysłany: 2014-04-25, 19:13   

no tak ze najpierw nawalilem fest sylikonu, na to uszczelke, troche docisnąłem, zebrałem nadmiar, oczywiscie wszystko dla pewnosci odtluscilem bo wiesz jak jest xd
no i dokręciłem fest mocno. i nic sie nie dzieje ;p ale ja to robilem przy swapie wiec moj nie był zalany wodą przez tydzien ponad to na pewno bylo super wyschniete i mam do tego pewność ;p ale Ty pewnie nie bedziesz mial tyle czasu , ale mysle ze tak w dzien góra na drugi powinno być cacy ;p
:D :D
_________________
Wciskam gaz, zegar przestaje mierzyć czas
Lewy pas, zaglądam śmierci w twarz

Moje Venciorro http://forum.vwvento.org/...p=271709#271709
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2014-04-25, 19:47   

Heavy napisał/a:
no tak ze najpierw nawalilem fest sylikonu, na to uszczelke, troche docisnąłem, zebrałem nadmiar,

A co z nadmiarem, który poszedł do środka? Uważałbym z silikonem, na ori uszczelce jest go tyle co kot napłakał.
 
 
Heavy 
Zapalony Ventkarz
Tytanowy Janusz


Silnik: VR6
Pomógł: 3 razy
Wiek: 31
Dołączył: 22 Kwi 2014
Posty: 418
Skąd: Krotoszyn
Wysłany: 2014-04-25, 20:37   

no to tak wiesz. samą uszczelke i tak dociskałem do pompy i zebrałem. z resztą te troche sylikonu to tam sie nic nie stanie xd
_________________
Wciskam gaz, zegar przestaje mierzyć czas
Lewy pas, zaglądam śmierci w twarz

Moje Venciorro http://forum.vwvento.org/...p=271709#271709
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2014-04-25, 21:45   

Heavy napisał/a:
z resztą te troche sylikonu to tam sie nic nie stanie xd

Nie zupełnie....kiedyś dałem na bogato silikonu na obudowę termostatu....i co?? Zatkało termostat w pozycji otwartej i motor grzał się tylko do 75 stopni....poza tym tuz po rozebraniu widać że wystające "wary" z czasem się urwą i pójdą w układ chłodzenia....a przecież tego nie chcemy ;)
 
 
ventylator 
Niedzielny kierowca


Silnik: 1.8 benz+lpg
Dołączył: 20 Maj 2013
Posty: 70
Skąd: śląsk
Wysłany: 2014-04-25, 23:08   

Co do oryginalnej uszczelki to miałem taką metalową w obudowie i na niej troszke sylikonu, wyj**łem ją i dałem tą z pudełka, i nie wiem czy dobrze zrobiłem, bo ta metalowa wchodziła do obudowy tak fajnie, tam chyba jest specjalnie pod nią troche wyżłobione ;p
 
 
Heavy 
Zapalony Ventkarz
Tytanowy Janusz


Silnik: VR6
Pomógł: 3 razy
Wiek: 31
Dołączył: 22 Kwi 2014
Posty: 418
Skąd: Krotoszyn
Wysłany: 2014-04-26, 09:44   

łę, w poprzednim motorze tez tak mialem zrobione i grzał sie normalnie, zadnego problemu nie zauważyłem :D ale jak to mowią glupi ma zawsze szczescie
_________________
Wciskam gaz, zegar przestaje mierzyć czas
Lewy pas, zaglądam śmierci w twarz

Moje Venciorro http://forum.vwvento.org/...p=271709#271709
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Części samochodowe do VW w sklepie iParts.pl

Strona wygenerowana w 0,16 sekundy. Zapytań do SQL: 8