Wysłany: 2014-05-17, 23:41 Czy można dolewać olej do rozgrzanego silnika
Cześć, słowem wstępu - szukałem podobnego tematu na naszym forum jednak nie znalazłem
Znalazłem za to na innych forach i ludzie wypowiadali się na ten temat różne - jedni, że można drudzy, że absolutnie nie można (ze względu na głowice - głównie w BMW). Ja zadaje to pytanie z innego powodu. Fura bierze mi olbrzymie ilości oleju np. ostatnio jechałem do Gdańska (z Warszawy) startując miałem max na bagnecie, na miejscu (następnego dnia) jak sprawdzałem na bagnecie było minimum. Niebawem czekają mnie jeszcze dalsze wycieczki i zastanawiam się czy w tej sytuacji nie dolewać oleju do silnika w trakcie jazdy.
Co Wy o tym miślicie ? Chodzi mi głównie o to czy można dolewać i ewentualnie czy warto ryzykować aby nie zatrzeć silnika ?
Podepne się. Czy jak olej na bagnecie jest na min istnieje KONIECZNOSC dolewki?
U mnie min jest juz od jakiegos czasu, to znaczy dolalam resztki z flaszki (gdy bagnet byl suchy) i tak sie juz trzyma...
_________________ "Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi.... naprawdę .... aż ciężko czasami ich wyprzedzić"
Jeśli wartość spadnie krytycznie do takiej ilości że zacznie was alarmować kontrolka zatrzymujecie sie czekacie z 20 minut aż silnik troche ostygnie i możecie dolać, otwórzcie maske żeby silnik mógł się jeszcze szybciej chłodzić. No i jeśli macie wartość minimalną (ruda) to lepiej dolać tego oleju. Oczywiśćie w bagażniku powinien być zawsze awaryjny liter gdyby coś miało się stać, tak jak u mnie, jechałem na lotnisko niby blisko 80 km w jedną strone, ale na łącznej trasie w tą i z powrotem poszlo ponad pół litra oleju bez tego zapasu który miałem w bagażniku pewnie zatarłbym silnik bo kontrolka zaświeciła się aż 3 razy. I jeśli silnik bierze olej to zalecam naparawienie tego bo jeśli to są uszczelniacze zaworowe (tak jak u mnie chociaż myślałem że to pierścienie) to zawory dostają po dupie, u mnie na zaworach od oleju zrobił się nagar o grubości prawie pół cm. Naprawa troche kosztuje wiadomo, same uszczelniacze to grosze ale jak nie umiecie sami tego zrobić to mechanik troche was skasuje. Jeśli to uszczelka pod głowicą jest winowajcą to tym bardziej proponowałbym jak najszybsza wymiane bo skutki mogą być bolesne dla silnika i kieszeni.
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2014-05-18, 20:27
Nowy olej będzie (w dzisiejszych temperaturach) o ok 60-70stopni zimniejszy niż ten w silniku, więc wiesz....
Jak już musisz dolewać takie ilości to może próbuj dolewać powoli przy pracującym silniku, zimny olej zmiesza się z gorącym i głowica tego już tak nie odczuje.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum