Silnik: 1.8 90KM Pomógł: 10 razy Wiek: 48 Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1226 Skąd: SZAMOTULY
Wysłany: 2006-04-18, 21:06
zaluje ze wtedy nie mielismy cyfrowki bo bym pokazal jak wyglada nexia po eksplozji w sumie bylem zdziwiony jak mocny jest ten koreanczyk ale siedzenia pasazera to poszlo 20 cm do gory
_________________ ŻYCIE BEZ SILNIKÓW SPALINOWYCH BYŁO BY NUDNE! I NIE TYLKO
Silnik: 1.8 90KM Pomógł: 10 razy Wiek: 48 Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1226 Skąd: SZAMOTULY
Wysłany: 2006-04-18, 22:19
no ba ,cala noc robilismy we troje no i poszlo jakies 2,5 literka uszlachetniacza gardla ale koncowy efekt byl calkiem niezly jedynie co sprawilo klopot to pompa paliwa orginal kosztowal masakra ale przeszczep od forda zaowocowal prawidlowa praca silnika no i zaraz zalozyl kolo wylacznik pompy zeby na gazie sie nie wlaczala
_________________ ŻYCIE BEZ SILNIKÓW SPALINOWYCH BYŁO BY NUDNE! I NIE TYLKO
Silnik: 1.8 ABS 66kW Pomógł: 10 razy Wiek: 38 Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1375 Skąd: Leszno
Wysłany: 2006-04-19, 15:49
no dobra-czyli podsumowanie: jak mam podczas jazdy na gazie pompke paliwa wylaczona to nie musze sie martwic o chlodzenie wtryskiwacza ani nic z tych rzeczy?
_________________ VW jest bogiem, predkość nałogiem, życie zabawą jazda podstawą
Silnik: ABA Pomógł: 21 razy Wiek: 47 Dołączył: 07 Mar 2006 Posty: 505 Skąd: Nowogard
Wysłany: 2006-04-23, 00:26
Kolega odemnie z metropoli przejechał już swoim golfem tdi 90 KM z 92 roku milion km (1 000 000 km) "autentyczny przebieg jest pierwszym włascicielem, kupił w salonie golfika" pomke paliwa wymienił tyłko raz , czyli załóżmy ze wymienł raz na 500 tyś .,. Moim Zdaniem czytając ten temat wyjątkowa wytrzymałość nie tylko samej pompki . VW moim zdanie sam w sobie jest wyjątkowo wytrzymały taka prawda
Silnik: ABA Pomógł: 21 razy Wiek: 47 Dołączył: 07 Mar 2006 Posty: 505 Skąd: Nowogard
Wysłany: 2006-04-23, 22:16
Dosłownie bez remontu silnika tylko podstawowe zabiegi eksploatacyjne , nie tylko wy jestescie pod wrażeniem .
Nie spotkałem się natomiast z benzyniakiem który zrobił by ten przebieg bez remontu , no chyba ze mówimy o 6.0 l benzyniaku V8 typu wolnoobrotowy :roll: Typu USA :wink:
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-04-24, 21:59
marmarmarek napisał/a:
ale z tego wynika Spyro, ze nasze pompki poszly przez niedbalstwo
Niestety tak, myślałem, że opróćz tego, że za mało paliwa miałem w baku to jednak był czas, ale widać z tego, że to tylko moja wina, teraz staram isę mieć conajmniej 10 litrów paliwa w baku, ale powinno się mieć więcej, ale jak widzę cenę na stacji to za każdym razem odechciewa mi się tankowania benzynki :-(
Silnik: 1.8 ABS 66kW Pomógł: 10 razy Wiek: 38 Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1375 Skąd: Leszno
Wysłany: 2006-04-24, 22:45
a ja tam sie ciesze, ze mam to rozlaczenie pompki-bo nawet jesli sie wydaje, ze jest benzyna wystarczy jakies wiksze wzniesienie, przechyl na trasie i juz moze zaciagnac troche powietrza i juz dostaje w du...
_________________ VW jest bogiem, predkość nałogiem, życie zabawą jazda podstawą
Silnik: 1.8 ABS 66kW Pomógł: 10 razy Wiek: 38 Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1375 Skąd: Leszno
Wysłany: 2006-04-25, 13:58
odpali bo to jest tak: do jakiegos przekaznika podpial mi elektryk kabelek , ktory wpial gdzies w instalacje gazowa-i jak wchodzisz do auta, przekrecasz kluczyk, to zawsze pompka poda paliwo. pozniej odpalasz na benzynie i jak przygazujesz, ze sie na gaz przelaczy to pompka tez sie wylancza-chyba, ze odpalasz na gazie od razu(czego nie robie) to od razu sie pompka wylacza. ale wystarczy, ze tylko przelacznikiem zrobisz znowu na benzyne, to momentalnie sie wlacza i podaje paliwo tak, ze nawet ie ma szrpniecia...
_________________ VW jest bogiem, predkość nałogiem, życie zabawą jazda podstawą
Silnik: 1.8 ABS 66kW Pomógł: 10 razy Wiek: 38 Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1375 Skąd: Leszno
Wysłany: 2006-04-26, 16:59
tylko, ze jak juz wejdzie i sie troszke bedzie znal( czyt: nie bedzie to skonczony idiota ) to sobie na gazie odjedzie...-rozlaczenie pompki nic nie da-niestety...
_________________ VW jest bogiem, predkość nałogiem, życie zabawą jazda podstawą
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-04-26, 23:26
Racja, co z tego, że nie będzie mógl odjechać na bezynie jak przełączy i odpali z gazu. TO już za dużo kręcenia, najlepoiej założyć sobie gdzieś schowany przycisk, jak go nie wciśniej to auto staje i już. Moja matula ma takie coś, auto niby zapali (jak rozbroisz alarm), ale po paru sekundachzaczynają migac światła a za chwię silnik się wyłącza i na maxa wyje syrena, to jest najlepsze rozwiązanie, o zanim znajdzie taki typek ten wyłącznik to już będzie dużó gapiów wokoło...
Silnik: 1.8 90KM Pomógł: 10 razy Wiek: 48 Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1226 Skąd: SZAMOTULY
Wysłany: 2006-04-28, 21:32
no tak gdybac to mozemy w nieskonczonosc ja mowilem o gazie z automatem ktory bez benzyny nie odpala moja znajoma ma taki ze zapali tylko na benzynie a po przegazowaniu przelacza na gaz i wtedy takie rozwiazanie jest na miejscu a takich sposobow na zlodzieja to jest miliony ja to mam takie glupie i proste rozwiazanie ze jak to zobaczylem to sam bylem w szoku ze to takie proste a skuteczne bez lawety nie dadza rady
_________________ ŻYCIE BEZ SILNIKÓW SPALINOWYCH BYŁO BY NUDNE! I NIE TYLKO
Silnik: 1.8 90KM Pomógł: 10 razy Wiek: 48 Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1226 Skąd: SZAMOTULY
Wysłany: 2006-04-29, 21:23
no to mysl ja ci nie powiem bo jak by mi autko zginelo to musialbym caly klub wziasc pod lupe a i na opsobnosci ci nie powiem bo w razie czego twoje zycie byloby zagrozone!!!!ZARTOWALEM ale nie powiem
_________________ ŻYCIE BEZ SILNIKÓW SPALINOWYCH BYŁO BY NUDNE! I NIE TYLKO
Silnik: 1.8 ABS 66kW Pomógł: 10 razy Wiek: 38 Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1375 Skąd: Leszno
Wysłany: 2006-05-17, 22:38
no prosze ! to mnie to tyle samo kosztowalo -podejrzewam, ze to samo mam wlutowane, ytlo ciut inaczej wyglada polecam! -spokojniej sie jedzie pozdrawiam
_________________ VW jest bogiem, predkość nałogiem, życie zabawą jazda podstawą
panowie...wiem wiem i wlasnie dlatego ze jest tyle rzeczy niejasnych to pisze
.....
Panowie--piszecie duzo ze pompka paliwa przed padnieciem niby piszczy mi nic niepiszczalo i co...zatrzymalem sie na obiad wracajac wczoraj z nad morza..odpalam silnik pochodzil okolo 10 sekund juz mialem mu przygazowac do 2000 obrotow i zgasl....
i odpalic nie chcial odpinam w koncu przewod od paliwa ten juz przy silniku a tu sucho a w baku pol zbiornika!!
padla pompa!
kumpel telefonicznie poradzil mi jak oszukac komputer i odpalilem na gazie tak przejechalem 500 km tankujac na stacjach na wlaczonym silniku!!
Panowi czy mozliwe jest ze cala pompa siadla czy sa tam jakies podzespoly ktore mogly pasc a moze przewody sie zapchaly?
przed wyjazdem na wakacje jezdzilem na rezerwie pozniej zalalem pol baku....
Raczej wymienia sie cała pompę regeneracja nie ma sensu może i by pochodziło ale nigdy takiego czegoś nie robiłem a ta pompka co dałeś adres będzie pasowała. Ważne jest ciśnienie a nie numer. Wiec jak założysz ta pompkę będzie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum