Witam, mam mały problem z moim Ventem. Otóż w listopadzie kupiłem Vento 1.9 TD 75KM na dojazdy do pracy, a problem mam z ogrzewaniem. Otóż auto nie dogrzewało się, wskaźnik pokazywał ok 80st. wymieniłem termostat na nowy, pompę wody też przy okazji rozrządu, wlany nowy płyn chłodniczy i kicha. Auto nie grzeje. Podczas jazdy w miarę normalnie nagrzewa się do 80st ( tak pokazuje wskaźnik) czasem skoczy mu go 90st, ale z nawiewów leci zimne powietrze. Wszystkie węże pod maską są gorące że ich dotknąć nie można poza dolnym który idzie do chłodnicy, on jest całkiem zimny. Koledzy poradźcie coś bo nie ukrywam że jazda przy temp powietrza 0st i niżej nie jest przyjemna bo w aucie zimno jak na zewnątrz. Pozdrawiam
Jeśli masz na przy pokrętle od temperatury opisaną temperaturę w stopniach to po włączeniu zapłonu sprawdź czy jak ustawiasz temperaturę z okolic obudowy nagrzewnicy powinno być słychać bzyczenie od silniczków prze-stawiących klapki.
Daro klapki działają przynajmniej tak mi się wydaje bo jak kręcę pokrętłem temperatury to czuć zmianę temp. powietrza. Jak dam na zimne to leci lodowate, a jak dam na ciepłe to leci takie ledwo ledwo letnie.
Hormon Wiem, że poszedłem na łatwiznę i nie przeszukałem forum, poprawię się. Termostat mam zmieniony na nowy i też by był walnięty?
Zobacz czy na rozgrzanym silniku jak nastawisz ciepłe powietrze, jak zwiększysz obroty czy leci cieplejsze jeśli tak to nagrzewnica zapchana, albo gąbki izolujące od siebie nawiewy w mechanizmie poleciały. Ale raczej obstawiałbym na zapchaną nagrzewnicę.
Nagrzewnica jest na małym obiegu więc nawet na zamkniętym termostacie będzie grzała, powody słabego grzania napisał Daro, a skoro dolny wąż do chłodnicy zimny to termostat się nie otwiera.
Daro nagrzewnice miałem płukaną przez kumpla jakimś tam sposobem i podobno czyściutka. A te gąbki to nie wiem czy mówimy o tym samym ale z kratek nawiewu w środku lecą czasem takie cieniutkie gąbeczki własnie.
Tom cio Czyli co, trzeba rozbierać dechę i wymieniać nagrzewnice tak?
Ostatnio zmieniony przez Lotek900 2015-02-04, 14:22, w całości zmieniany 1 raz
Przepraszam za post pod postem ale przypomniało mi się, że kilka razy udało się zrobić tak że auto grzało normalnie, a wyszło to tak że gdy wszystkie węże były gorące a ten dolny zimny pościskałem go kilka razy i po chwili zrobił się ciepły i w aucie zaczęło lecieć ciepłe powietrze, a później normalnie włączył się wentylator. Po zgaszeniu ostygnięciu silnika i ponownym odpaleniu już nie grzał i dolny wąż znów był zimny. Ma ktoś jakiś pomysł ?
Ostatnio zmieniony przez Lotek900 2015-02-04, 15:30, w całości zmieniany 1 raz
Ok z tym, że termostat wymieniłem na nowy i dalej kicha. Być może że ten nowy też padniety? Nie jest to duży koszt więc w sobotę kupie nowy i wymienię jeszcze raz.
Ja bym obstawił nagrzewnice, jak przewody są gorące a nagrzewnica chodzi na krótkim obiegu to powinno lecieć ciepłę powietrze... U mojego wuja w Audi 80 b4 też tak było to wzioł szlałf z wodą i pod nagrzewnice i ciśnieniem... i jest ok, może u ciewie ktoś na kranówie jezdził i kamien sie osadził na nagrzewnicy...
_________________ Jeździj tak aby Śmierć cie nie dogoniła...
Ok dzięki za porady. Kupie jeszcze raz termostat i w sobotę go wymienię. Przed założeniem wrzucę go do gorącej wody. Mam nadzieję że to nie nagrzewnica, niby była płukana. Dam znać w sobotę jak włożę tego Wahlera.
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2015-02-05, 14:35
Pany...co Wy podpowiadacie. Co ma zacięty termostat na małym obiegu (dolny wąż chłodnicy zimny) do słabego ogrzewania
Zobacz kiedy dolny wąż robi się ciepły i czy w ogóle robi się ciepły, przy okazji obserwuj temperaturę na wskaźniku. Chodź z zaciętym termostatem na małym obiegu długo byś nie pojeździł bo temperatura waliłaby grubo ponad 100 stopni. A z tego co piszesz masz i tak całkiem przyzwoity termostat.....jak ma między 80 a 90 to nie ma co szukac problemu.
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2015-02-06, 07:29
tom cio napisał/a:
Paweł J., a jak to jest możliwe, że na budziku ma 80-90 stopni i zimny dolny wąż?
Znaczy, że termostat trzyma dobrze na małym obiegu, dlatego właściciel musi dobrze ocenić kiedy dolny wąż od chłodnicy robi sie ciepły i czy w ogóle się robi ciepły. To oczywiście nie ma nic do słabego ogrzewania i uważam, że nalezy obserwować kiedy się ten termostat otworzy a nie wymieniac w ciemno. Bo z tego co widzę to koledze i tak trafił się znośny egzemplarz i możliwe że ma stare (dokładne zegary). Jesienią przechodziłem przez zacinający się termostat na małym obiegu......niestety.....do puki się nie otworzył nie było mowy o jeździe bo można było silnik zagotować i nie szło zbić temperatury bez zatrzymania się lub otwarcia termostatu.
No to że grzanie jest z małego obiegu to wiem i pisałem o tym wyżej, co do tego termostatu dziwna sprawa. Niech Lotek900, jeszcze raz sprawdzi te węże i da znać.
Silnik: 1,9 TD 75KM Pomógł: 9 razy Dołączył: 16 Sie 2011 Posty: 308 Skąd: Bunzlau
Wysłany: 2015-02-06, 09:03
jeżeli silnik nagrzewa się prawidłowo i nie przegrzewa się, to termostat nie ma nic do rzeczy ... problem grzania (z opisu) może występować w samej nagrzewnicy lub sterowaniu nadmuchem
Więc tak, temperatura silnika według wskaźnika trzyma się między 80st a 90st tak w połowie mniej więcej jest. Taką temp osiąga dość szybko i trzyma ją cały czas. Dolny wąż chłodnicy jest zimny zawsze, nie ma takiej sytuacji że robi się chodź trochę ciepły. Jeżdżę codziennie 35KM w jedną stronę do pracy i po przejechaniu tego dystansu dolny wąż jest zimny, wszystkie inne gorące. Nawet sobie chłodnicę zasłoniłem i taka sama sytuacja nic się nie zmieniło. Pokrętło od regulacji ciepło zimno działa bo jak nim kręcę to czuć delikatną zmianę temp powietrza. Jedynie nie działa mi pokrętło które odpowiada od kierunku nawiewu, ale rozebrałem cały panel i ręcznie przestawiłem sobie żeby wiało na szyby.
Kolego zrób jeszcze tak, sciągnij panel ogrzewania i poruszaj linkami (ciepło, zimno) może się nie odtwiera do końca ciepłe powietrze i dla tego leci letnie, albo spadła linka z tego zabezpieczenia i nie reaguje do końca... Ja miałem tak u siebie...
_________________ Jeździj tak aby Śmierć cie nie dogoniła...
Kolego termostat masz sprawny u mnie zachowuje się identycznie . Nie grzeje ci poniewasz masz wydmuchana gombke na klapkach dzis robiłem to u siebie po 5 minutach w aucie jest goraco, wiec tak demontujesz półke pod schowkiem 5 wkretów nastepnie plastik pod szyba oraz filtr kabinowy wraz z podstawa 2 nakretki na klucz 10 , pod schowkiem ukaze ci sie tunel wraz z wentylatorem jego mozesz sobie wyjac obracajac lekko i on wyjdzie w dół tunel jest łaczony czarnymi zatrzaskami dookoła (6zatrzasków) trudno je zdjac zwłaszcza te z tyłu jak juz to zrobisz zostaje jedna nakretka pod poikrywa silnika na scianie czołowej na wysokosci filtra kabinowego ona bedzie na klucz 10 odkrec ja wyjmujesz cały tunel ( ciezko wychodzi) wtedy poruszaj pokretłem ciepło zimno i zobeczysz klapke na której powinna byc gapka obstawiam ze u cb sa dziury wiec wycinasz tekture 7x18 dobry klej i przyklej do tej blaszki wtedy powietrze zasysane przez wentylator nie idzie ci na nadmuchy przez dziurawa blache lecz na nagrzewnice i w autku masz cieplutko chwile po odpaleniu potem wszystko poskaładaj i ciesz sie ciepłem . Moze mało obrazowo ci to wyjasniłem ale powinien es dac rade , napisz po zabiegu czy pomogłem pozdrawiam
Kolego termostat masz sprawny u mnie zachowuje się identycznie . Nie grzeje ci poniewasz masz wydmuchana gombke na klapkach dzis robiłem to u siebie po 5 minutach w aucie jest goraco, wiec tak demontujesz półke pod schowkiem 5 wkretów nastepnie plastik pod szyba oraz filtr kabinowy wraz z podstawa 2 nakretki na klucz 10 , pod schowkiem ukaze ci sie tunel wraz z wentylatorem jego mozesz sobie wyjac obracajac lekko i on wyjdzie w dół tunel jest łaczony czarnymi zatrzaskami dookoła (6zatrzasków) trudno je zdjac zwłaszcza te z tyłu jak juz to zrobisz zostaje jedna nakretka pod poikrywa silnika na scianie czołowej na wysokosci filtra kabinowego ona bedzie na klucz 10 odkrec ja wyjmujesz cały tunel ( ciezko wychodzi) wtedy poruszaj pokretłem ciepło zimno i zobeczysz klapke na której powinna byc gapka obstawiam ze u cb sa dziury wiec wycinasz tekture 7x18 dobry klej i przyklej do tej blaszki wtedy powietrze zasysane przez wentylator nie idzie ci na nadmuchy przez dziurawa blache lecz na nagrzewnice i w autku masz cieplutko chwile po odpaleniu potem wszystko poskaładaj i ciesz sie ciepłem . Moze mało obrazowo ci to wyjasniłem ale powinien es dac rade , napisz po zabiegu czy pomogłem pozdrawiam
Jutro może zdążę to zrobić przed pracą, a jeśli nie to zajmę się tym w piątek bo mam dzień wolny. Powiem Ci że możesz mieć rację bo jak jadę to słychać tak jak bym jechał z opuszczonymi szybami, taki szum powietrza. Napisze czy pomogło.
Mianowicie, po przestawieniu nawiewu na ciepło leci letnie powietrze, ledwo co ciepłe. Czego to może być przyczyna? Rozbierałem pokrętła itd linki się ruszają, wygląda jakby było okej. Regulacja temperatury działa właściwie bez żadnych, nawet najmniejszych, oporów, nie wiem czy tak powinno być. Jedyny opór jest dopiero pod koniec niebieskiego pola. Dodam tylko, że wtyczka zasilająca ma nadpalony jeden albo dwa piny. Ponad to cały panel nagrzewa się w miejscu sterowania obrotami wentylatora.
Wymieniać panel czy to może być coś z nagrzewnicą?
kolego sprawdz ta klapke w tunelu jak tłumaczyłem wyżej koledze ja to zrobiłem i nawet jak wskazówka od temperatury jeszcze nie ruszy autko juz dobrze grzeje , pozdrawiam
Tak, tak. Auto łapię temperaturę i stoi na 90 stopniach. Aktualnie panel nawiewu mam rozebrany ale sprawdzę jeszcze czy rury od nagrzewnicy są ciepłe. Jeśli tak będzie to zrobię to co poradził kolega jacekpp
Jacekpp ja nie wiem jak Ty to wymyśliłeś, ale jesteś chłopie wielki. Rozebrałem to zrobiłem tak jak poradziłeś i bingo, w aucie sauna wielkie dzięki chłopie
Panowie, czy są jakieś różnice pomiędzy poszczególnymi panelami nawiewu? Z tego co zauważyłem u siebie to mój panel ma sterowanie wentylatorem w taki sposób, że 0 jest od razu pod pierwszym biegiem, za to moja maskownica od panelu ma tzw. długie zero. Jest jakaś możliwość, że przez to właśnie mam upaloną wtyczkę od zasilania panelu oraz, że nie grzeje mi cieplym powietrzem?
Silnik: 1,9 TD 75KM Pomógł: 9 razy Dołączył: 16 Sie 2011 Posty: 308 Skąd: Bunzlau
Wysłany: 2015-03-18, 16:46
Nie sądzę, żeby maskownica coś miała do upalonej wtyczki Sam też w to nie wierzysz chyba? ... Ale może ktoś to dokładał/ zmieniał zepsute i źle coś poskładał
Zazwyczaj krótkie zero było w polo i w golfach/ventach z klimatyzacją (bynajmniej tak widziałem na zdjęciach). Więc może było grzebane przez jakiegoś druciarza ..
Żeby maskownica to nie ale może ktoś zmienił sam panel zostawiając starą maskownicę. I ten panel z krótkim zerem jaki aktualnie posiadam w jakiś sposób nie pasuje do tego pierwotnego (z długim zerem) i temu mi się coś chrzani
kolego nie rozumiem co to o czym piszesz ma miec do tego ze ci nie grzeje ciepłe powietrze, zero to jest do zimniego a jesli ten panel co masz nie pasuje to wyskocz gdzies na złom i kupisz za grosze taki jaki potrzebujesz . pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum