Witam, mam taki problem kilka dni temu poleciał mi pasek od napędu alternatora. Kupiłem nawy pasek założyłem i było ok przez 3 dni. Po 3 dnia było słychać strzały - udało mi się ustalić, że to od paska samego - był za bardzo napięty. W zawiązku z tym wymontowałem sprężynę która jest pod alternatorem i naciągnąłem pasek ręcznie i teraz jest taki problem jak zluzuje pasek to piszczy jak naciągnę bardziej to strzela .... Co z tym zrobić - kupić inny pasek innej firmy??? Dodam, że pompa wody jest w 100% bo ją zmieniłem jako pierwszą zakładając, że to jej wina bo po zdjęciu paska była /jest cisza, niestety wymiana pompy nic nie dała....
to sprawdz alternator i łożysko na nim bo mi tak strzelało tez i własnie poleciał alternator , a pasek musi być napiety mocno i nic nie ma prawa strzelać ja obstawiam altek bo pasek nie ma tu nic do rzeczy , no chyba ze koło na wale ma bicie ale to juz gorsza opcja ;/
Altek ok spr łożyska tzn powiem inaczej po zdjęciu paska nie słychać łożysk w alternatorze - innymi słowy w nim cisza. Co do bicia na wale tak tu masz racje - jakieś 50 tyś km temu ścięło klin na wale - ale to było zrobione - wał został naprawiony z tym, że koło pasowe nie chodzi równo - ma bicie ale mimo tego starego paska nie było słychać. Przełożyłem też koło pasowe na inne - bicie niestety nadal jest, ale skoro na starym pasku było i było " ok " to czemu na nowym pasku nie jest ok?
mozę na starym bicie było mniejsze a teraz jest juz coraz gorzej i bedzie ci nierówno scierało pasek sprawdz to dobrze ,a jak nie to jeszcze poryszaj oska alternatora na boki czy nie chodzi
Wg mnie na alternatorze nie ma luzów - sprawdzałem luz promieniowy i go nie ma. Dla pewności jutro rozkręcę alternator i zobaczę każde łożysko z osobna. Pytanie jest takie - jeżeli alternator okaże się ok to co dalej?
Ewidentnie jest to wina paska który hymm "skacze" na rowkach - jak popsikałem WD 40 na rowki paska to był cisza przez trochę. Więc albo pasek tej firmy jest kiepski albo nie wiem. Później wstawię filmik jak to się dzieje
to kup porzadny pasek jakiejs dobrej firmy i wtedy zobaczysz , albo kolega wyżej dobrze ci powiedział moze rowki na rolce sa wytarte . a co do koła to nie moze tak bic jak mówisz i z tym też trzeba cos zrobić
To, że koło nie powinno tak być to wiem i zdaje sobie z tego sprawę - nawet podmieniłem na inne koło od TDI niestety bicie nadal jest - po zdjęciu koła i odpaleniu auta koło rozrządu nie ma bicia a bynajmniej nie widać tego gołym okiem. Co z tym zrobić????? Nowe koło typowo nowe???? To spory wydatek ...
Co do nowego paska zamierzam tak zrobić - tylko powiedzcie czy do AAZ musi być jakiś pasek np samonapinający się I jakiej firmy polecacie?
szkoda pieniedzy na nowe lepiej uzywane z dobrego silnika koło , nie wiem co to pasek samonapinający ale tam masz spręzyne pod alternatorem ona ci napina pasek a firma to ja mam w tdi bosha i sobie chwale
Podmieniłem pasek na nowy tym razem Gatsa ( Gejtsa ) i narazie nie strzela słychać go że lekko piszczy ale może się ułoży ( dziś już nie chciałem więcej grzebać bo ciemno się robiło ) a jak się nie ułoży to jeszcze raz ręcznie naciągnę pasek alternatorem, narazie jest napięty sprężyna pod alternatorem. Koło pasowe przełożyłem na używkę ale niestety bicie nadal jest ;// albo trafiłem na kiepskie koło albo nie wiem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
bo pasek nie ma tu nic do rzeczy , no chyba ze koło na wale ma bicie ale to juz gorsza opcja ;/
I jakiej firmy polecacie?
