Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-10-24, 21:59 przeguby strzelają...
Odkąd założyłem 16stki do Ventki to przy skręcaniu i ruszaniu zarazem słyszę jak przeguby (prawdopodobnie przeguby, może coś innego) strzelają. Nie jest to dźwięk padających przegubów (równomierne szybkie stukanie) tylko takie normalnie walnięcie, jakby ktoś pod spodem trzasnoł młotkiem z całej siły. Stawiam an to że przeguby nie wyrabiają napędzania tak dużych kół.
Wiecie może czy są jakieś wzmacniane przeguby, czy może da się zamontować z mocniejszej wersji jak GT czy VR? Bo muszę coś z tym zrobic bo w końcu któryś strzeli i będę miał problem...
Silnik: 2e Pomógł: 25 razy Wiek: 45 Dołączył: 15 Maj 2006 Posty: 924 Skąd: Ostróda
Wysłany: 2007-10-24, 23:08
Ja myślę że ci się już normalnie zużyły przeguby
Bo co do kul to ty wcale nie masz tak wielki maja większe i jeżdżą
A jak byś chciał przeguby od gt to idzie to zrobić tylko parę rzeczy wymienić
To znaczy półośki ,i golenie czy jak to tam się nazywa to gdzie łożyska są obsadzone
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-10-24, 23:26
o jejku tosporo roboty i części do wymiany. Co do przegubów to w sumie w tamtym roku wymieniane i zaczęł strzelać od razu po założeniu tych kół, wczesnej na 14stkachbez problemów było, stąd myślę że nie wyrabiają na nich. Wiesz w sumie i większe koła montują ale może w lepszych wersjach a nie poczciwym 1,8... A są wogóle wzmacniane przeguby?
Silnik: VR6
Dołączył: 07 Mar 2006 Posty: 3128 Skąd: Cze-wa
Wysłany: 2007-10-25, 07:31
nie ma ze nei wyrabiaja poprostu sa zuzyte tylko mialy troche lzej na 14 i nie pstykaly... od vra to bys musial pare rzeczy zmeinic jak jaaca mowi czy tam od gti jak wiesz to ma 5 srub i wszytsko wieksze ....
kola szerzsze to montuja i w 1.3 golfach i daja rade...
powod moze tez byc troche od wyzszego zawiszenia... wiem po sobie... na gwincie nie pstykaly mi przegoby a jak zalozylem wysokie kola zimowe na seryjnym zawiasie to mi zaczely pstykac... nie wiem moze sie poloc inaczej uklada... czy to ma znaczenie nie wiem...
nie sadze by do 1.8 byly jakies wzmacnianie przedzej jak juz to do gti i mocniejszych
_________________ www.vwVento-Fans.com
...najlepsza strona i FORUM miłośników VW Vento!!
www.mapet-TUNING.com
Strona i sklep dla pasjonatów tuningu...
zawieszenia sport, lampy, grille, dystanse, śruby i inne
Silnik: 2e Pomógł: 25 razy Wiek: 45 Dołączył: 15 Maj 2006 Posty: 924 Skąd: Ostróda
Wysłany: 2007-10-25, 16:05
A to były oryginalne kupowane czy jakieś tańsze
Bo mój ojciec wymieniał ostatnio przegub w aucie i skusił się na tanie
No i se pojeździł raptem około 5 miesięcy
A jeździ tylko do roboty i z powrotem 5 km
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-10-25, 22:49
jakieś tam Kagera chyba, wiadomo, że tanie... Może to jest powód... Albo to nie przegub wali tylk cs inngo od spodu, chociaż wszystko mi wskazuje na przegub.
powod moze tez byc troche od wyzszego zawiszenia... wiem po sobie... na gwincie nie pstykaly mi przegoby a jak zalozylem wysokie kola zimowe na seryjnym zawiasie to mi zaczely pstykac... nie wiem moze sie poloc inaczej uklada... czy to ma znaczenie nie wiem...
trzymał bym sie tego! polos teraz idzie Ci pod wiekszym katem! poprostu musisz sobie obnizyc lekko bryke ile tam potzeba he
1 przyczyna to ta o ktorej mowi Jaca. sprez sie i kup orginaly . nie pozalujesz .
przeguby firmy "Krzak" z pod malinowej 15 sa na chwile , i nadaja sie do auta ktore wlasnie masz zamiar sprzedac .
z nieodpowiednio odpornych materialow itd. z jakiegos powodu musza byc po prostu tanie .
malo kto wie , ale czesci do auta sa kontruowane w taki sposob , ze duzy wplyw ma fakt z jakiego materialu jest skonskruowany .
mialem okazje sie niedawno o tym przekonac na wlasnej skorze .
lapa mojego kochanego 2 litrowego silnika pekala srednio co 2 miesiace .
fakt . wszystkie byly nowe i firmy " krzak" . za jedyne 36 zlotych w detalu .
( jakie podejscie ekspedienda - opowiadam mu , ze co dwa miechy wymieniam , a on mi wypala , ze w churcie moge wziasc wieksza ilosc to mi cene opusci hahahahahaha)
za orginalem z Germana czekalem 2 tygodnie . 260 zlotych !!!!!!!!
za kawalek blaszki . ale problem znikl.
Silnik: 1,8 ABS 90 K Pomógł: 4 razy Wiek: 47 Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 334 Skąd: Skarzysko Kamienna
Wysłany: 2007-10-26, 08:46
Ja juz zmienialem przeguby na COFAP czy COFAB jakos tak,ale powiem szczerze ze bardzo sie dobrze sprawuja.Zrobilem juz na nich okolo 22 tysie i nic nie puka.
_________________ Na początku był chaos potem ktoś stworzył VENTO...
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-10-26, 11:03
Cofap to jak Kager, taniocha. To co się dzieje jak strzeli przegub to wiem, przecież w tamtym roku tak mi się stało, nie wiadomo czemu nagle strzelił i koniec, pozostaje tylko hol.
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-11-07, 02:13
Dzisiaj wymieniłem przeguby na najdroższe LOBRO, podobno najlepsze na rynku. Miałem niezła przygodę jak wracałem z Wawy ostatnio jeden zaczął stukać i to co raz mocniej, ale udało mi się do ŁDZ wrócić i dopiero dzisiaj mechanior miał czas. Poszedł wewnętrzny i zewnętrzny naraz.
CO prawda nadal mi czasem cos stuknie przy manewrach parkingowych ale jeszcze druga strona została i mylę, czy w przyszłym miechu nie zrobić, miałem od razu ale to jednak spore koszty. Z niezłą zniżką wyszło mnie 320 zł z robocizną za jedna stronę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum