[Robson]

Witam wszystkich. Czy ktoś ma taki sam problem z Ventosem ? Po deszczu za siedzeniem kierowcy zauważyłem kałuże. Najpierw myślałem,że woda dostaje sie jakoś przez szyberdach- wiec go zakleiłem silikonem . Woda jednak ciągle jakoś dostaje sie do środka, tylko nie wiem jak to sie dzieje. będę wdzięczny za podpowiedź, która pomoże mi zlikwidować usterkę.

[Gavel]

takich podpowiedzi na forum jest mnóstwo - wystarczy poszukać

[tbogucki]

Robson, mialem to samo - okazalo sie ze w podwoziu sa takie gumowe korki mi. wlasnie za siedzeniem kierowcy i pasazera. Te korki sparcialy i popekaly i jeszcze korozja dookola zezarła i po kazdej zaliczonej kałuży mialem kaluze za siedzeniem. Wywalilem resztki korków, wyczyscilem, lakiernik podspawal, zapacial bitexem od spodu i jak na razie mam spokoj

[rav]

[emilek_2]

Dokładnie tak jak mówi tbogucki - musisz zajechać na kanał, ja też miałem z tym problem

[Robson]

w moim przypadku to nie jest chyba wina korków . Byłem u mechanika i zakonserwował mi cały spód. Chodzi o to,ze woda chyba nie koniecznie dostawała sie od spodu auta. Jak rano wsiadałem do samochodu to woda juz tam była.Szperałem któregoś dnia w bagażniku i przypadkiem zwróciłem uwagę na kabel od świateł. Moim zdaniem po nim ciekła woda - tak przynajmniej podejrzewam. Był zle zamontowany, tzn. miedzy tym kablem a uszczelką była szpara i chyba tamtędy woda dostawała sie do środka.Przymocowałem go inaczej, znaczy tak, żeby zlikwidować tą szparę i jak narazie kilka zlew mamy za sob a a w autku suchutko

[spyro]

Robson, poszukałby na forum to dużo byś się dowiedział b pisaliśmy o tym wielokrotnie. Woda może również ciec przez nieszczelną przednią szybę, poprzez brak wygłuszenia (folii) w drzwiach, które jest pomiędzy tapicerką a samymi drzwiami.

I jeszcze parę innych rzeczy może być tego powodem. Sprawdź jeszcze czy przypadkiem koleś który konserwował CI podłogę nie zaspawał Ci albo nie zawalił bitexem kanalików odpływowych, bo z takowym przypadkiem spotkałem się już.