Pomógł: 3 razy Wiek: 47 Dołączył: 28 Sie 2006 Posty: 268 Skąd: Kraków
Wysłany: 2007-10-31, 16:53
Problem mój polega na tym, że ostatnio trzeszczą mi te gumy i najwyraźniej mają luz. Dodatkowo na nierównościać się coś tłucze, niejestem pewien czy to jest przyczyna bo wchodzą w gre jeszcze tuleje metalowo-gumowe ale czy wyrobione poduszki mogą powodować dość głośnie łupnięcia? I gdybym się zabrał za wymianę tego to co muszę kupić po dwie gumy na jadną stronę czy jeszcze coś warto wymienić, np poduszkę sprężyny?
[ Dodano: 2007-10-31, 17:13 ]
Dodam że amortyzatory na teście wyszly 60 % odboje wymienione a tuleje metalowo -gumowe jak twierdzą mechanicy nie są igły ale też nie są złe.
Oczywiscie poduchy mogą być przyczyną tego tłuczenia , u mnie tak było tydzień temu
i po wymianie zrobiło się cicho.Idzie wyczuc ten luz , zdejmij te osłonki z kielichów , wsadz tam palce i bujnij zdrowo autem.Nie jestem pewnien ale przychodzi chyba jedna guma na strone i wymieniasz dwie strony.Pozdro!
Moim zdaniem to zacznij od tych poduszek gumowych czy nie ma tam jakiegoś luzu,ale
one bardzo rzadko się się wybijają. Ja tez tak miałem i okazało się że główną przyczyną
były tuleje gumowo-metalowe na tylnej belce.Miały one nie wielki luz ale na dziurach
dawały o sobie nieźle znać
A co do robocizny to z tymi tulejami sam raczej nie dasz rady,przy moich to i mechanik miał
co robić Na pewno się zapiekły a bez odpowiednich narzedzi ciężka sprawa
No i raczej powinieneś wymienić z dwóch stron,nie zależnie czy bendą to same gumy czy tuleje
metalowo-gumowe.
Pomógł: 3 razy Wiek: 47 Dołączył: 28 Sie 2006 Posty: 268 Skąd: Kraków
Wysłany: 2007-11-02, 23:07
eee no 60% to chyba nie tak zle zeby wymieniac..? na zakrętach auto jak przyklejone, przy większej prędkości jak jest jakas niecka w asfalcie, czy uskok to auto się ładnie dopasowuje do drogi
[ Dodano: 2007-11-02, 23:18 ]
apropo poduszek tu jest taki komplet:
http://www.allegro.pl/ite...l_golf_kpl.html
Napisane jest :VW VENTO w latach 92-98 za wyjątkiem pojemności 2.0 / 2.8 VR6
A moim zdaniem to tuleje tylnego zawieszania. Miałem z tym problem. Waliło mi jakby amortyzator chciał wleżć do bagażnika. Możesz to sprawdzić udeżając nogą w opone z tyłu. Jeżeli bedzie luz i koło będzie chodziło do przodu i do tyłu to na bank tuleje.
Panowie, powiedzcie ile kosztuja górne mocowania amortyzatorów przod i koncowki drążków kierowniczych i to po 2 szt pewnie trzeba liczyc. A dobrze bylo by tez jak wiecie ile za wymiane tego sobie licza, no i ile za zbieznosc, chcial bym wiedziec ile kasy przeznaczyc. Dzieki
Za końcówki drążków ja dawałem, ze zniżką, jakoś koło 40 zł za sztukę, Lemfordera. Ich nie trzeba wymieniać parami, tylko poduszki amorków trzeba jednocześnie 2 szt. wymienić. Z wymianą myślę, że za drżaki od strony ze 30 zł może weźmie miechanior, sczerze mówiąc to nie wiem. Za całą zawiechę u mnie wziął 200 zł, po znajomości, bo to mój dobry kolega.
Cały komplet, łożysko + poduszka amortyzatora, Sachsa, gdzieś w granicach 55 zł może za stronę. A z wymianą to już nie wiem, ale chyba nie więcej niż 50 zł/str.
Zbierzność oczywiście po obu tych zabiegach - obowiązkowo - zalezy gdzie, ja dawałem 80 zł, ale regulowali mi wszystkie kąty pochyleń itd. I nie na oko, tylko albo komputerowe, albo laserowe.
Tak, mechanik może i ma zniżki, ale paragon czy fakturkę pokazac może na ceny normalne, więc nic po tym... Najlepiej, jak sam osobiście kupisz, wtedy wiesz, co masz, co kupiłeś. Bo jak zostawić auto miałbyś u mechanika, to on może najtańsze badziewie kupić, a powiedzieć, że założyl najlepsze - wiem, jak jest... Chyba, że on kupuje i pokazuje Ci rzed założeniem, co bedzie zakładał, a Ty jesteś cały czas przy tym i widzisz co i jak.
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2008-05-10, 12:55
Tygrysisko napisał/a:
za pośrednictwem zaufanego mechanika
właśnie po to dodałem wyraz zaufanego bo na świecie to różne przekręty odchodza...
Junior_86, jak chcesz to mogę przeszłać Ci na PW namiary na mojego mechaniora.....
Jest w stu procentach uczciwy, zna się na fachu, kasy nie zedrze...sam części zamawia ze zniżkami....
ok mozesz dac namiary, ja pytalem bo znajomy ma znizki mechanika sasiad. tylko mechanik do niemiec pojechal ma wracac na tygodniu poczekam zobacze jak nie wroci to skorzystam z tego poleconego. Ja to powiem szczerze ze nei znam sie jesli chodzi o marke ktore sa dobre a ktore nie, raczej te drozsze sa lepsze:) musze wymienic bo mi przegladu nie przeszedl, mam tez do wymiany rozrzad bo od 6 tys po kupnie nie zmienilem i tarcze z klockami na przod. do tego dojdzie wymiana, zbieznosc i przeglad po nie wiem czy sie z kasa wyrobie
Jeśli nie wiesz, jakie firmy są dobre, to już Ci piszę: Lemforder, SKF, Sachs, Moog, Gates, Bosch. Paski, wszelkiego rodzaju, to albo Bosch, albo Gates. Rolki, łożyska, to tylko SKF, drążki, poduszku, tuleje, to albo Sachs, Lemforder, albo Moog. I nic innego, resza tańszczyzny to badziew, na któreym za długo nie pojeździsz, niestety...
[ Dodano: 2008-05-10, 13:07 ]
A jeśli chodzi o hamulce, to ATE - najlesze z najlepszych.
chcialem calkiem go wywalic ale chyba sie nie da, tylko edytowac;) dzieki za te firmy spisze sobie to na kartke i popsprawdzam ceny. ze paski bosha to wiedzialem to moze wytrzyma jak zmienie 100 tys, po kupnie i wymianie napisze w poscie co ile kosztowalo i jak to wyszlo. dzieki za odp.
[ Dodano: 2008-05-14, 12:26 ]
zakupy juz zrobilem napisze wam co mam a za jakies 2 dni ile za robocizne
pasek rozrzadu 79 bosch
gorne mocowania amort.+ lozysko oporowe 26,4 szt Febi
poduszka silnika lewa 85,5 luzem podana ale pisze 10190 LMI
koncowka drążka L/P 18,5 szt Ruville
sworzen wahacza 19,6 szt Ruville
tarcze wentylowane komplet p. 138 Delphi
klocki komplet p. 84 ATE
Ceny po sporym rabacie ale nie wiem dokladnie ile. co myslicie o tych firmach bo ja oprucz boscha i ATE to nie znam.
Ja mam takie pytanko co do tych poduszek amotryzatora (z przodu): Czy podnosząc auto na lewarku do góry te puduszki powinny opadać w dół proporcjonalnie do wysokości podniesionego auta i później już zatrzymać się na samej kolumnie? U mne tak jest własnie, ale nie wydaje mi się, ażeby to było normalne.. Ruszając później całym kołem (podniesionym) góra-dół cały McPerson chodzi w górę i w dół razem z tą poduszką, ale nie wyczuwam przy tym żadnych luzów czy stuków w pozycjach góra-dół i na boki.
za robocizne u znajomego mechanika za to wszystko zaplacilem 200 zl, najwiekszy problem z rozrzadem bo meczyl sie z jedna sruba przy pompie 3 godziny... Rozrzad mialem przesuniety o pol zabka. teraz nastawil OK a co do wymiany paska w silniku TDI 1Z to pisze ze jest wymiana co 60 000 mil czyli 84 000 km a kontrola co 20 000 mil = 28 000 km To tak z ciekawosci bo sobie kiedys przegladalem i sprzeczne inf byly. a te silniki 110 km to jeszcze wiecej wytrzymuja chyba 80 000 mil z tego co pamietam.
Silnik: 1.6 ABU Pomógł: 18 razy Wiek: 51 Dołączył: 05 Mar 2007 Posty: 1027 Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2008-06-02, 07:48
sebastian napisał/a:
Ruszając później całym kołem (podniesionym) góra-dół cały McPerson chodzi w górę i w dół razem z tą poduszką, ale nie wyczuwam przy tym żadnych luzów czy stuków w pozycjach góra-dół i na boki.
No oki, wporzo. Tylko, że miałem na myśli to, że oczywiście - McPerson chodzi góra-dół, ale nie tak, jak by miał luz taki, ze telepie na wzystkie strony, tylko po prostu na podniesionym samochodzie mogę podnieść do góry całą kolumnę i później ona sama opada na dół. Dlatego mówię, ze luzów nie mam na nim, ale tak mi się wydaje, że nawet na podniesionym samochodzie poduchy powinny pozostać w miejscu.
Witam:) moj problem polega na tym ze poduszki amortyzatorow (przod) bardzo szybko mi sie zuzywaja! wymienialem je juz 2 raz (ostatni o jakis miesiac temu) amortyzatory sa w porzadku na badaniu wychodzi ok 70 %, tluka mi na drobnych dolkach, mozliwe ze poluzowala sie sruba dokrcajaca? Pozdrawiam
Możliwe też, że jak założyłes jakieś najtańsze g... to tak będzie. Nie ma co na takich sprawach oszczędzać, bo prędzej, czy późńiej to wszystko wyjdzie. A co innego Ci nie puka? Np. tuleja na stabilizatorze itp.?
tuleje nowe bo byloa taka mozliwosc i je wymienilem wiec odpada t o100% te łozyskoawania, no niewiem tylko krtora srube za mocno ta smieszna glembiej ?
czy ta bardziej na wierzchu... drazniace jest kiedy jedziesz b dolkach i ci stuka.. pozatym po jakims czasie wytraca katy wychylenia... poduszki kupowalem jak najdrozsze (w sumie 33zl dalem za szt) ale zapewnial mnie gosc ze najdrozsze na rynku tylko ze to chyba zamienniki ? aj niewiem moze cos w zawieszeniu mi je uszkadza ?
Odkurzę trochę stary temat żeby nowego nie zakładać.
Mam do wymiany poduszki z przodu.
I mam pytania:
1. czy przy okazji wymiany poduszek łożyska też wymieniać (ew. co jeszcze wymienić)?
2. Czy po takiej wymianie muszę ustawiać geometrię?
Silnik: 1,9 diesel Pomógł: 41 razy Wiek: 41 Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 3076 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2010-11-19, 18:44
Nie trzeba ustawiać geometrii o ile nie będziesz wykręcał całych amortyzatorów. Chodzi o to że jak uda ci się na aucie ścisnąć sprężyny i odkręcić poduszkę to geometria nie zmieni się. Ja tak robiłem w tym roku dwa razy i za każdym razem geometria była ok.
Dzięki Panowie
Wczoraj to wszystko porozkręcałem i wygląda na to, że da się wymienić poduchy bez wyciągania amorka i ogólnie bez wyciągania czegokolwiek:)
Niestety pojawił się problem bo w pewnym znanym lubelskim sklepie motoryzacyjnym sprzedali mi nie takie poduchy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum