[Junior_86]

witam wszystkich kolejnym zmarwieniem ktore zaczelo mi przeszkadzac jest mysl: wylaczylem te swiatla czy nie... do tej pory zawsze samochod byl na tyle blisko ze dalo rade to szybko sprawdzic ale jak wczoraj wychodzilem z pasterki to juz malo zabawne otoz w moim vento nie piszczy jak zostawie na swiatlach i otworze drzwi, czy da sie to naprawic czy poprostu trzeba kupic gadzet z allegro i zamontowac?

Kolejny spory problem to zamarzniete zamki caly czas w jednych drzwiach, wiem ze te tematy juz byly ale chcialem cos poruszyc, niedawno ktos pisal o zarowce ktora zamontowal w zamku w celu ogrzania mechanizmu, zdalo to egzamin?? moze by faktycznie jakis drucik (np taki z piekarnika) zamontowac i wlanczac przyciskiem, co o tym myslicie? macie jakies pomysly patenty?? bo naprawde denerwujace

[ Dodano: 2007-12-25, 21:54 ]
oj w temacie mialo byc zamarzniete zamki;) wycieraczki a raczej piora do wymiany to inna historia;)

temat postu poprawiony - Gavel

[babyy82]

Co do brzeczyka to jedne Ventki go mialy inne nie. Ja nie mam i mi jakos to nie przeszkadza ale jak bardzo chcesz to zostaje zakup takowego. Gdzies na necie widzialem nawet dokladny opis jak to zrobic ale nie wiem gdzie:P

Co do zamkow to w Ventce to norma. Nie slyszalem o zarowce ale sam myslalem kiedys o jakims podgrzewaniu ale bardziej matami takimi jak np do podgrzania lusterek. Tyle ze ja rozebralem zamek kierowcy przeczyscilem nasmarowalem zalozylem dodatkowa sprezynke i narazie dziala. Problem w tym ze nie wiem czy to przez zastosowanie mojego patentu bo pasazera tez przestaly zamarzac a ich nie ruszalem:P Tak czy owak wazne ze mi teraz nie zamarzaja mimo tamp. w nocy dochodzacej do -10.

[spyro]

o brzęczyku pisaliśmy już pare razy, kupisz go za dosłownię parę zł wszędzie, ja taki miałem kupę czasu a ostatnio że świrował to wogóle go wywaliłem i jak narazie nie zapominam o światłach...

a zamki... hmmm, wielu próbowało wszystkiego, jak narazie z moich sprawdzonych sposóbów oprócz wymiany zamków na nowe (pomaga w 100%) proponuję wypryskac je takim o to specyfikiem, przetestowałem go ostatnio w niezły mróz, zamki zalane i myjka, nie zamarzło nic, więc chyba działa..."

http://www.allegro.pl/ite...ogatunkowy.html

[Waldek]

A ja mam taki swój patent...
Ponad 2 tygodnie temu, kiedy po raz kolejny musiałem wejść do auta przez tylne drzwi wkurzyłem się niesamowicie i zacząłem kombinować co tu jeszcze zaaplikować w te cholerne zamki.
I wpadłem na kolejny pomysł - przecież jest jeszcze płyn którego nie próbowałem, który szybko nie zamarza, jest lekko tłusty (właściwości "smarne") i którego trochę zostało ojcu po wymianie w jego furce.
Umyłem Ventkę, postawiłem w cieplutkim garażu u wujaszka żeby wyschła po czym zaplikowałem w zamki przednich drzwi (przez tą zaślepioną dziurkę) niemało ....... płynu hamulcowego
Minęło trochę czasu, co noc mróz po -8, -10 i
Zadnych problemów z drzwiami :hurMoże śmieszne ale IT WORKS !!

[spyro]

Waldek, płyn hamulcowy to ja 5 lat temu juz testowałem i niestety nie zdał egzaminu... Jak narazie ten silikon plus odmrażacz do zamków ze smarowaniem firmy revanoll czy jakoś tak (w tamtym roku dawałem fotki opakowania na forum)

[slawek]

mnie tez zamki ostatnio chwycilo o dziwo wszystkie na raz:)
ale jakis dobry mechanik doradzil by po odmarznieciu wysuszyc i wlac po trochu oleju wazelinowego....
i efekt super teraz nawet przy tych 12 stopniowych mrozach jest spokoj

[BANDERAS_RR]

mnie tez ta dolegliwosc wkurza po prostu w Norwegi nie zakluczam auta a teraz zakladam centralke na pilota

[Waldek]

[krzeszak]

Koledzy powiem wam jedno najgozej jes gdy na dwoze przez tydzien leje deszcz i jest +5 a potem znienacka -10 wtedy zebyscie i zlotem smarowali zamarzna i tak.Ale potem i miesiac trzyma na minusie i nic sie nie dzieje.Ja juz chyba wszystko przetestowalem.Ale tak jak SPYRO pisal smarowidlo na sylikonie najlepiej chyba sie sprawdza chodz osobiscie testuje specjalny olej do zamkow produkt fin. tez dobry.

[cinek82]

Panowie. Jak jesteśmy w temacie mrozów. Mi zamki działają dobrze. Ale jest taka sprawa ze zamek otworzy, na uszczelkach nie przymarza a nie chcą mi się drzwi otworzyć. jakby w samej klamce tkwił problem. Jak macie pomysł to doradźcie mi co z tym fantem zrobić.

[spyro]

[cinek82]

No ale co Szefie można by z tym zrobić? Ty jako doświadczony Ventkarz może wiesz co na to zaradzić?

[CichyEska]

A czy mozecie mi do jasnej popielatej wytlumaczyc dlaczego zamarzaja mi drzwi tylko od strony kierowcy?Przeciez od pasazera tez jest na kluczyk i ile by nie bylo mrozu i czy wyjade na mroz z myjki czy nie to tych nie lapie?DLACZEMU!!!???

[krzeszak]

Powod jest prosty wkladka w dzwiach kierowcy jest bardziej wyrobiona a plastlk przykrywajacy wkladke tez jest zuzyty para, woda latwiej sie dostaje i zamarza. Mam ten sam objaw u siebie!

[BANDERAS_RR]

no niestety ja tez juz probowalem roznych rzeczy i sa problemy nadal najgorzej jak sie otworzy ale nie mozna zamknac kiedys tak jechalem 15km trzymajac drzwi jedna reka

[CichyEska]

A jakby tak przelozyc??

[Paweł J.]

Ja tez mam takie objawy z zamarznietymi zamkami ale tylko w krótkim czasie po umycie, jak samochgód obeschnie to jest ok. Jedynie tylko tylne drzwi przy duuuuuzych mrozach przy zamykaniu trzeba lekko dopychać ale ogólnie jest ok.

[Gavel]

[BANDERAS_RR]

wczoraj zalorzylem centralke do zamkow na pilota to juz jeden problem odszedl centralka z opcja domykania szyb i szyberku + dwa piloty + montarz 120pln pozostanie jedynie problem jesli zamarznie sam zamek