co by nie było wam smutno to tez mam taki problem, no i jak sie je dociagnie to te sumy nikną bynajmniej mniej je słychać, wyregulowałem drzwi i nic dalej to samo :/
tak jak "sebastian" napisał, spradz taki gumowy koreczek w słupku miedzy zawiasami czy czasem sie nie przytkał, badz jakim trafem ten wezyk wyskoczył z tego korka gumowego i woda leje sie gdzie chce
probowałem z tą tasmą lecz nadal szumi moze troche mniej w poniedziałek chyba wezme stara dentke od roweru potne na paski i przykleje na kleju zobaczymy jaki efekt przyniesie
czesc chlopaki widze ze niejestem jeden ja tez mam taki piekny problem jak jade to slychac wiatr a jak jade szybko i niedajboze po dziurach to sychac tak jak by dzwi sie otwozyly masakra zeby dao sie to jakos zrobic to bylo by super
chlopaki dzis probobowalem przepchac te kanaly z tego szyberka z jednej strony to wylecial taki syf ze szkoda gadac jak nalalem wody w wylot szyberka to bylo jak z fontanny drugiej strony z tej co mi cieknie cos nie bardzo moge dac rade drut mi sie blokuje za kazdym razem wyciagam kupe blota ale coz jutro rozbieram srodek i zobacze jak tam ma sie ten odplyw bo jak wpycham drut to on mi wylazi w srotku a nie na zewnatrz
tak jak napisałem Ci widocznie wezyk wyskoczył z tego gumowego czegos co wylewa wode za słupek na zewnatrz
[ Dodano: 2008-02-03, 00:22 ]
no i nie pchaj tam drutu bo np za 5zł mozna kupić taką śmieszną cienką żmijke co by pomogła przetkać, wkładasz to od góry od szyberka i krecisz krecisz az sie dokrecisz
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2008-02-03, 11:49
A ja własnie wczoraj jechałe tak troszke szybciej i obczajałem sytuację. Nie było bocznych (z lewj strony) podmuchów wiatru i cichutko było, żadnych szumów.....
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-02-04, 11:08
rydzek2, zacznij stosować się do zasad forum. Nie pisz nowego tematu kiedy kto inny jucz to pisał a w szczególności gdy sam o tym pisałeś! Zaśmiecasz w ten sposób forum. Wystarczy użyć opcji SZUKAJ i znaleźć temat o przeciekaniu i tam sie wpisać.
to ja ci powiem kolego co to jest i to ci powiem odrazu ze jest to szyber
ja to wlasnie przerabialem tyle co to opanowalem wlasnie susze auto szyberek ma w slupku wezyki jesli ten wezyk wyskoczyl ci przy odprowadzeniu wody pomiedzy zawiasami to woda bedzie ci sie lala do srodka wez dlugi drut lub linke wsadz w odplywy szyberka jesli ci drut wyjdzie na zewnatrz miedzy zawiasy to bedzie ok jesli nie to masz to co ja i wtedy troche gimnastyki cie czeka milej zabawy pozdro
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-02-04, 21:47
Ano zagalopowałem sie z tym scalaniem trochę, ale po prostu szlag mnie trafia jak przeglądałem ostatnio forum i w każdym z działów po paręnaście razy siep powtarzają tematy... Następnym razem ciutke bardziej poczytam posty coby dobrze scalić
a co do tych drzwi to tez tak mialem. ventek byl ostatnio u lakiernika no i ten musial wyciagnac drzwi do malowania. po zalozeniu strasznie dmuchalo,i wiecie co zrobil? przejechalismy sie autkiem,posluchal gdzie szumi i najnormalniej w swiecie z brutalna sila zaczol je wyginac,podginac rekami no sie uspokoilo. od tej pory cicho sza
A więc mam problem (przeczytałem każdy jeden temat z tym związany). Miałem wodę pod nogami kierowcy. Od razu ściągnąłem tapicerkę, była mała dziurka w podłodze. Myślałem że przez nią tak ciągnie po trochę tej wody bo zauważałem zawsze to jak jeździłem autem w deszcz. Dziura zrobiona. Te gumy w podłodze sprawdzałem, nie są zapchane. Na drzwiach folia jest. Więc pozostaje tylko rozbierać tapicerkę i winić szyberdach ?
Pytam jeszcze ponieważ może są jakieś inne opcje. A i szyba przednia szczelna. We wcześniejszym aucie miałem taki sam problem, a nie miało szyber dachu. Co jeszcze sprawdzić ? W jednym z kanalików co jest między drzwiami jak się otwiera, wkładałem do niego palec, wylatywało błoto. Gdzie popatrzeć i sprawdzić niczym wywalę całą tapicerkę ? Jeśli by ktoś miał jakieś zdjęcia gdzie zajrzeć byłbym bardzo wdzięczny.
_________________ Chodzenie do kościoła świadczy o Tobie , że jesteś katolikiem ? To tak jakby spanie w garażu robiło z Ciebie mechanika...
2 dni auto stało. Ogrzewanie nie chodziło z 2 tygodnie nawet. Wczoraj lało całą noc, i pół dnia. To nie będzie płyn na pewno. Gdzie jeszcze mogę sprawdzać zanim wezmę się za szyber dach ? Pytam ponieważ to w ciul roboty... W tym wężyku co jest na załamaniu drzwi było błoto, i jak włożyłem tam palucha to sporo go wypłynęło ...
_________________ Chodzenie do kościoła świadczy o Tobie , że jesteś katolikiem ? To tak jakby spanie w garażu robiło z Ciebie mechanika...
F7R :C
Ostatnio zmieniony przez Mlody~ 2010-08-31, 21:54, w całości zmieniany 1 raz
A zresztą czekaj. Idę do auta bo jestem ciekawy. A nie dawno dolewałem także jakieś 2, 3 tygodniu temu było max. A wody pod nogami na oko było ze 2 szklanki to na pewno będzie widać. Idę sprawdzić bo mi nie da
_________________ Chodzenie do kościoła świadczy o Tobie , że jesteś katolikiem ? To tak jakby spanie w garażu robiło z Ciebie mechanika...
Ok. Jest tyle ile było więc nagrzewnica odpada. A gdzieś od maski jakieś kanaliki nie idą do drzwi ? Ta woda jest centralnie pod stopami jak się siedzi. Tam pod pedałami i wyżej suchutko.
_________________ Chodzenie do kościoła świadczy o Tobie , że jesteś katolikiem ? To tak jakby spanie w garażu robiło z Ciebie mechanika...
No to nie wiem. Musisz polać wodą samochód, najlepiej jak otworzysz drzwi i wtedy lej z każdej strony, po szybie, po dachu i obserwuj jak spływa woda i co się dzieje. Możliwe, że z szybra coś przecieka, może zatkane są te kanały odprowadzające wodę, ale najpierw tak spróbuj to zobaczyć.
Spróbuję tak ale przy otwartych drzwiach woda będzie mi się wlewać do auta. A nie ma jakiejś możliwości żeby jakkolwiek uszczelnić szyber dach ? Tak na stałe ? Żeby po prostu woda tam się nie dostawała bo i tak nie mam zamiaru go naprawiać.
Pada 2 dni, mam już mokro za fotelem kierowcy i pasażera
_________________ Chodzenie do kościoła świadczy o Tobie , że jesteś katolikiem ? To tak jakby spanie w garażu robiło z Ciebie mechanika...
Dajcie chłopy coś znać. Bo mnie tu trafia ... jak nie ma żadnego innego wyjścia to jutro auto rozbieram bo mi się bagno zrobi i za 2 dni będę w nim pływał
Niech mi ktoś chociaż powie, jak ściągnę podsufitkę w jaki sposób sprawdzić te kanaliki, i je przepchać żeby mieć pewność raz na zawsze.
_________________ Chodzenie do kościoła świadczy o Tobie , że jesteś katolikiem ? To tak jakby spanie w garażu robiło z Ciebie mechanika...
F7R :C
Ostatnio zmieniony przez Mlody~ 2010-09-01, 22:42, w całości zmieniany 2 razy
zdejmij boczek obok skrzynki bezpiecznikow tam gdzie idzie mechanizm od otwierania maski i tam o gory masz kolanko w ktore wchodzi wezyk z szyberdachu otworz szyberdach wez konefke i lej wode w kanalik a druga osoba niech patrzy czy cieknie na dole jak cieknie wyjmij calt wezyk przeczysc go i potem wsadz wezyk tylko pozadnie wloz w to kolanko bo znow sie bedzie lalo
_________________
Ostatnio zmieniony przez lesny1982 2010-09-03, 22:50, w całości zmieniany 1 raz
O super lesny1982, dziękuje ślicznie rozumie że po przeciwnej stronie gdzieś koło schowka będzie takie kolanko i zrobić to samo. a jak z kanalikami te co idą do tyłu ?
_________________ Chodzenie do kościoła świadczy o Tobie , że jesteś katolikiem ? To tak jakby spanie w garażu robiło z Ciebie mechanika...
F7R :C
Ostatnio zmieniony przez Mlody~ 2010-09-03, 22:57, w całości zmieniany 1 raz
od strony kierowcy bedzie troszke meczarni bo jest kiepskie dojscie ale da sie u pasazera jest o wiele latwiej a tyl tosamo wlej wody i zobacz czy scieka poza auto i po problemie bo tam nie ma kolanek zadnych ale dla pewnosci wyjmij wezyki i je wszystkie przeczysc
_________________
Ostatnio zmieniony przez lesny1982 2010-09-03, 23:03, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum