Wiek: 40 Dołączył: 18 Maj 2006 Posty: 20 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2006-05-23, 00:25 Wbicie gazu w dowód..
Czy ktos sie orientuje jakie dokumenty trzeba zlozyc do wydzialu kominikacji aby wbic instalacje w dowod? Bo kupilem niedawno Vento ma troche wymieszana instalacje , zbiornik do wymiany. Nie wiem poprzedni wlasciciel chyba sam sobie ja montowal bo nie ma na nia zadnych papierow. Czy zeby wbic wystarczy homologacja na nowa butle i faktura montazu? czy trzeba zmianiac cala instalke??
Silnik: ABA Pomógł: 21 razy Wiek: 47 Dołączył: 07 Mar 2006 Posty: 505 Skąd: Nowogard
Wysłany: 2006-05-23, 00:47
No wiec potrzebna jest ci homologacja i numer przeglądu w stacji gdzie gaz był fikcyjnie :wink: zakładany. I dopiero z przeglądem i homologacją jedziesz już na normalny przegląd do stacji diagnostycznej pojazdów , tam też dostaniesz świstek i z tamtąd jesli wszystko przebiegnie pomyslnie do wydziału komunikacji aby wbić przegląd i gaz w dowód rejestracyjny
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-05-23, 13:09
A ja załatwiałem to w obydwu autach (mojej Ventce i Mamy aucie) poprostu jadąc od razu do Urzędu, gdzie wypełniłem wniosek, dołączyłęm wyciąg z homologacji i fakturę z zakłądu, który ja zakładał i gotowe. Potem płąci się jakieś pieniądze i wbijają w Dowód okrągłe pieczątkę i napisa GAS a obok date. I nie musiałem jechać na przegląd, ale moze teraz jest inaczej...
Jeśłi poprzedniw łaściciel sam ją zakłądał to radzę Ci dla włąsnego bezpieczeństwa pojechać do dobrego warsztatu, gdzie montują LPG żeby dokłądnie ją sprawdzili, może się okazać, że jeździsz na bombie zegarowej.
Jak już będziesz miał pewność, że wszystko jest OK z Twoją instalacją to poszuka jakiegoś małęgo zakłądu, gdzie zakładają LPG, zagadaj, że potrzebujesz fakturkę, dasz parę gorszy za to i gotowe...
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Mar 2006 Posty: 34 Skąd: Lublin
Wysłany: 2006-05-24, 09:21
Też musze wbić gaz do dowodu. Instalację posiadam od lutego ale nie posiadam jeszcze papierów na tą instalację tj. homologacji itp. Dostałem tylko fakturę bo podobno nie wydają homologacji gdy auto jest na obcych blachach (a na takowych wtedy było). A na te dokumenty czeka się 2 tygodnie.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Mar 2006 Posty: 34 Skąd: Lublin
Wysłany: 2006-05-24, 09:36
Teściu szczęśliwy posiadacz golfa3 zakładał gaz w tym samym zakładzie co ja tylko trochę później. Dostał wszystkie dokumenty bo miał już na polskich tablicach. Ale zapomniał że trzeba to zgłosić. Był w tym tygodniu w urzedzie i bezproblemowo załatwił sprawę. Więc jak sie ma te 30 dni odnośnie sprawy? Chyba wcale nie zwracają na to uwagi.
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-05-24, 09:50
TO dobrze, ale pamiętam, że w obydwu autach jak zakłądałem gas to w warsztacie parokrotnie powtarzali mi, że mam na to 30 dni bo po tym czasie mogą być problemy, ale widać, że i ztym w Polsce mają burdel. Nie wiem tak wogóle po co trzeba wstęplowywać gas w dowód. To nie daje nic oprócz większych kosztów przeglądów corocznych...
Silnik: 1.8 ABS 66kW Pomógł: 10 razy Wiek: 38 Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1375 Skąd: Leszno
Wysłany: 2006-05-24, 16:41
no ale jakbys nie mial wsteplowanego, to jakby ewentualny policjant sprawdzil, czy masz ta instalacje sprawna-wiadomo, ze jak wszystko instalacja tez moze nawalic.
_________________ VW jest bogiem, predkość nałogiem, życie zabawą jazda podstawą
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-05-24, 17:31
No dlatego też wstęplowałem zaraz po założeniu LPG, dla świętego spokoju i pewnie z przeglądem miałbym problemy, chociaż teraz ciągle słyszy się, że przegląd to tylko teoria... Jak zapłacisz to wbiją Ci przegląd, nawet jakbyś przyjechał bez tłumików...
Silnik: 1.8 ABS 66kW Pomógł: 10 razy Wiek: 38 Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1375 Skąd: Leszno
Wysłany: 2006-05-25, 14:23
wiem ostatnio z kumplem jak pojechalem jego golfem 2 na przeglad, to gosciu chcial sprawdzic nr silnika, no to mu kolega plytke z numerami z kieszenia wyciagnal
_________________ VW jest bogiem, predkość nałogiem, życie zabawą jazda podstawą
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-05-26, 10:27
Aha Ale swoją droga to gfajnie z tymi silnikami, że teraz są częściami zamiennymi i nie trzeba biegać z fakturami do Wydziau Komunikacji i zmieniać dowód rejetsracyjny tylko hop siup i gotowe
Pomógł: 8 razy Wiek: 46 Dołączył: 07 Mar 2006 Posty: 113 Skąd: Kraków
Wysłany: 2006-05-27, 22:36
No to masz problem...bo z tego co się orientuje to na butle napewno musisz miec poświadczenie wykonania i badania zbiornika lpg(wydawaną raz dla jednego montażu) ale i po zamontowaniu całej instalacji gaziarze wysyłają parametry twojej instalacji(zastosowane podzespoły)z kopią faktury do dystrybutoa tych podzespołów,który wydaje ci wyciąg ze świadectwa homologacji na nim są dokładne dane samochodu i z tym oraz fakturką udajesz sie do właściwego urzędu komunikacji...Pewnie da się pokombinować z samą fakturą i papierem na butle ale to bedzie kosztować połowe nowej instalacji...A tak wogóle to jak,albo od kogo kupowałeś autko skoro nie ma papierów na gaz,zwróć się do sprzedającego może coś ma.
Silnik: 1.8 90KM Pomógł: 10 razy Wiek: 48 Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1226 Skąd: SZAMOTULY
Wysłany: 2006-05-27, 23:59
i dlatego jestem za dieslem bo nie ma tej pie... biorokracji na ktorej tylko my tracimy,a moj kumpel przywozi instalacje gazowe z holandi i zaklada do samochodow pozniej jedzie do kolesia ktory na to daje mu przeglad i rejestruja taki gaz na legalale glebiej sie nic nie dowiedzialem
_________________ ŻYCIE BEZ SILNIKÓW SPALINOWYCH BYŁO BY NUDNE! I NIE TYLKO
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-05-28, 00:58
Wszystko da się zarejestrować. Masa ludzi jeździ na dziwnych LPG bez papierów, bo jest dużo taniej. Ja jeżdżę na LPG już parę lat i nie zdażyło mi się nigdy aby ktokolwiek sprawdzał cokolwiek zwiazanego z LPG. Chyba że ma się nie fart i policja przy kontroli przetrzepie autko... Co do butli to zakłądy mają gotowe hmologacje w któe wpisują dane autka itp. Każda homologacja jest do jednej butli o danym numerze seryjnym, także ja dostałęm od razu po założeniu gazu komplet dokumentów potrzebnych do wbicia LPG w dowód rejestracyjny.
Silnik: 1.8 90KM Pomógł: 10 razy Wiek: 48 Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1226 Skąd: SZAMOTULY
Wysłany: 2006-05-28, 01:21
ja tez zakladalem nowke i wiem o co chodzi ale jakie mialem usranie z gazem i to nie w jednym samochodzie to nie bede opowiadal ale dlatego jestem nastawiony na dieselka a ventyl zostanie na benzynie
_________________ ŻYCIE BEZ SILNIKÓW SPALINOWYCH BYŁO BY NUDNE! I NIE TYLKO
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-05-28, 01:26
No ja jak narazie jestem bardzo zadowolony, a z kolei miałem duże problemy przez LPG w Polsku Mamy (póki go jeszcze miała), instalacja rozwaliła praktycznie silnikw tym aucie, póki jej nie było śmigał jak żyleta (o ile poldek wogóle może śmigać ) Teraz Rodzicielka ma Matizka i sama powiedziałą, że nigdy w życiu instalacji LPG w aucie po tym co przeechodziłą w Poldku...
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-05-29, 23:45
Ano moja Piękna ciągle się na mnie denerwuje, że ciągle przy forum siedzę... A poważnie, która by nie była to musze luknac na forum, czasem nad ranem koło 4 jak spac nie mogę to też siadam do kompa i czytam wszystko po kolei...
Silnik: TDI 1Z+ Pomógł: 52 razy Wiek: 44 Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 3284 Skąd: Pruszcz Gdański
Wysłany: 2006-05-29, 23:55
Hehe nie jestem sam
Ja obecnie w tygodniu praktycznie całe dnie siedze w domu i szukam różnych materiałów itp. w necie do napisania pracy dyplomowej. I jak nie idzie (a łatwo nie jest) to dla odstresowania na forum wchodze. Czasami to aż mnie wszyscy wkurzacie że tak mało piszecie i nie ma co poł godziny następnych nowych 50 postów do przeczytania
jak to gaz w dowod????gosc ktory zakladal gaz jezdzil rok i niemial nic wbite teraz ja jezdze juz ponad rok i tez niemam nic wbite w dowod poprostu jade na przeglad gosc oprocz wszystkiego sprawdz mi cos na butli??patrzy czy to zgadza sie z numerem na takiej kartce co mam jeszcze od poprzedniego wlasciciela czyli z zakladu gdzie mu gaz montowali i po problemie
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-08-24, 11:38
pampam napisał/a:
jak to gaz w dowod
no normalnie... To niezłego farta masz, że nigdy Cię policja nie przetrzepała jak nie masz wbity gaz w dowód rejestracyjny. Polega to na tym, że w dowód wbijana jest okrągła pieczątka, iż w aucie zamontowana jest instalacja gazowa.
A powiedz mi ile płaciłeś za przegląd autka, może coś koło 100 zł? To oznacza, ze nikt Ci nie liczy za przegląd gazowy...
Zgłoś to jak najszybciej bo niezłe problemy z tego możesz mieć. A wogóle żeby wbić do dowodu gas musisz mieć legalizacje instalacji oraz wszelkie inne papiery, które otrzymuje się zakładając instalkę w profesjonalnym zakładzie. Może poprzedni właściciel zakładał jakąś używkę albo z lewego źródła...
Poniżej zdjęcie z mojego dowodu rej. W miejsce rozmazania masz napisane vco powinno być.
Sorki za jakośc, ale w robocie to mogę tylko komórką zrobic fotkę.
my jak zalozylismy gaz to tez sie troche nie spieszylismy z pojsciem do urzedu, bo po co szybko wydawac kaske
I jak juz nam sie zachcialo to najpierw pojechalismy na przeglad autka (bo tak jakos sie skonczyl jakis czas temu) zaplacilismy oczywiscie troche wiecej, jak Spyro napisal, i pojechalismy do urzedu. Mila Pani wbila pieczateczke i po problemie.
I tak mielismy szczescie (nas policja lubi zatrzymywac, za sprawa mego meza, ktory zapomina o pasach), ze nie chcieli nas sprawdzac. Ale na pewno byloby to do czasu wiec lepiej nie kusic losu i zalatwic wszystko co potrzeba.
Pomógł: 3 razy Wiek: 47 Dołączył: 28 Sie 2006 Posty: 268 Skąd: Kraków
Wysłany: 2007-08-26, 08:34
W starym autku założyłem gaz i jeździłem sobie tak do następnego przeglądu bez wbitej pieczątki. Pan diagnosta jak zobaczył że nie ma gazu w dowodzie a sama instalacja montowała była pół roku temu odmówił wykonania badania i kazał iść do urzędu żeby oni wbili mi pieczątkę "gaz". Tam natomiast Pani nie chciała wbić pieczątki bo nie było już ważnych badań technicznych, kółko zamknięte . Pojechałem więc do innej stacji i tam pan zgodził się zrobić badanie ale nie wbił pieczątki w dowód tylko wystawił mi zaświadczenie i dopiero z tym zaświadczeniem pobiegłem do urzędu tam dostałem pieczątke gaz a potem znowu do pana po pieczątkę z badań i tak załatwiłem sprawę.
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-08-26, 12:16
No właśnie, gra nie warta świeczki, tzn nie warto czekać z tym, ja pojechałem na następny dzień po zamontowaniu instalki, a koszt jest żaden, znaczki skarbowe i napisanie podania. Teraz znaczków już nie ma więcj poprostu opłata skarbowa, ale nie są to jakieś kokosy, więc nie ma co z tym czekać...
Silnik: 1,8 ABS 90 K Pomógł: 4 razy Wiek: 47 Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 334 Skąd: Skarzysko Kamienna
Wysłany: 2007-09-14, 18:29
Chcialoby sie powiedziec co miasto to obyczaj ,ja pojechalem do starostwa do wydzialu komunikacji pokazalem papier na gaz i w dowod wbili od razu bez zadnych znaczkow ani oplat skarbowych jak to jest?
_________________ Na początku był chaos potem ktoś stworzył VENTO...
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-09-15, 09:33
Cytat:
znaczkow
bo ich już nie ma od paru miesięcy, teraz jest opłata skarbowa na konto. A dziwne to , bo za każdą zmianę w dowodzie należy jakąś tam opłatę uiścić... Czyżby się pomylili...Ale to niemożliwe, żeby urzędnik co do kasy się pomylił
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum