Wysłany: 2008-02-27, 16:56 Nietypowy problem z biegami.
Witam! Na wstępie powiem że niestety nie znalazłem na forum nic co odpowiadałoby mojemu problemowi. Postaram się najlepiej jak moge opisać mój problem. Otóż sprawa wygląda tak: Problem do tej pory dotyczył tylko jednego biegu "2". Podczas jazdy po wrzuceniu biegu i puszczeniu sprzęgła zdarza się czasami że bieg za chwile wypadnie - ale nie zawsze. Zauważyłem że wrzucając i wyżucając drugi bieg podczas jazdy brakuje takiego charakterystycznego oporu, przy którym wiadomo że bieg został wrzucony. Przy wyłączonym silniku wrzucając drugi bieg, wystarczy że dotknę lekko lewarka a on wruci w pozycję luzu. Bardzo prosze o pomoc, gdyż zauważyłem że problem się powiększa i sytuacja opisana powyżej zaczyna dotyczyć też "3" biegu.
Silnik: 1.6 ABU Pomógł: 18 razy Wiek: 51 Dołączył: 05 Mar 2007 Posty: 1027 Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2008-03-01, 21:46
Ja mam ten sam problem z III biegiem. Wypada podczas jazdy na rondzie, albo przy wstrząsach lub przy wolnej jeżdzie. Przejechałem z tym ponad 15tys km. i jest cały czas tak samo. Chyba będę musiał rozebrać skrzynię bo prawdopodobnie nie trzyma zatrzask biegu. Sprawdż poduszki zawieszenia silnika, wyreguluj mechanizm zmiany biegów. Może masz wyrobione plastiki przy dzwigni? Jesli to nie pomoże to czeka Cię rozbiórka skrzyni. Jaki silnik masz i jaki typ skrzyni?
Silnik: 1,8
Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 143 Skąd: prawie wroclaw
Wysłany: 2008-03-09, 15:45
moze byc wlasnie zatrzask ze tak powiem , synchronizator itd ogolnie remont skrzyni sie szykuje ....tansza wymiana na inna tylko pamietaj ze silnik tdi ma inne przelozenia niz np 1,8
_________________ VW JEST BOGIEM, PREDKOŚĆ NAŁOGIEM, TURBO ZABAWĄ A ROZWAGA PODSTAWĄ !
Silnik: 1.6 ABU Pomógł: 18 razy Wiek: 51 Dołączył: 05 Mar 2007 Posty: 1027 Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2008-03-10, 20:06
Ja bym nie ryzykował wkładania uzywanej. Możesz kupić taką samą lub gorszą. Lepiej wyremontować tą co masz. Będziesz bynajmniej pewien, na czym jeżdzisz. Ja planuję wyciągnąć swoja po wakacjach.
Silnik: 1,8
Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 143 Skąd: prawie wroclaw
Wysłany: 2008-03-11, 02:28
Morfeusz142 napisał/a:
Ja bym nie ryzykował wkładania uzywanej. Możesz kupić taką samą lub gorszą. Lepiej wyremontować tą co masz. Będziesz bynajmniej pewien, na czym jeżdzisz. Ja planuję wyciągnąć swoja po wakacjach.
a wiesz ile kosztuje remoncik kilkukrotnie wiecej jak inna skrzynia... jak ktos zna dokladne ceny niech wrzuci np synchronizatora w ASO
_________________ VW JEST BOGIEM, PREDKOŚĆ NAŁOGIEM, TURBO ZABAWĄ A ROZWAGA PODSTAWĄ !
Silnik: 1.6 ABU Pomógł: 18 razy Wiek: 51 Dołączył: 05 Mar 2007 Posty: 1027 Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2008-03-11, 07:48
Wiem, ile to kosztuje, części do skrzyni tylko ASO i tylko oryginał. Jak wstawisz byle gówno i bedziesz musiał za pół roku wyciagać następną skrzynię to będzie Cię to więcej kosztowało. Znam takich co wymienili po kilka skrzyń w ciągu pół roku.
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-03-11, 16:21
hmm, ja wolałbym wydać nawet tysiaka na remont moje skrzyni, gdzie wszystko mi wymienia na nowe, niż dać 500 za używkę, najmłodsza używka będzie miała 10 lat, to kupa czasu...
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-03-12, 21:31
Skrzynia ma prawo paść po 100 tys km? Nie zgadzam się z Tobą, to bzdura. Skrzynia jak nie jest męczona na maxa non-stop to przeżyje auto... Zrobienie remontu na nowych częściach oznacza kolejne 300 tys spokoju jak nic...
Silnik: 1,8
Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 143 Skąd: prawie wroclaw
Wysłany: 2008-03-12, 22:02
przeciez nie mowie ze po takim remoncie ma przezyc 100tys, mowie ze po moim zlozeniu z 2 jednej daje jej ok 100tys, jak narazie zrobilem juz 20tys na tym i jest w porzo nawet 2 nie zgrzyta
_________________ VW JEST BOGIEM, PREDKOŚĆ NAŁOGIEM, TURBO ZABAWĄ A ROZWAGA PODSTAWĄ !
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-03-12, 22:41
aha, nie zrozumiałem No ogólnie na pewo wyszło Ci taniej, ale ja zawsze jestem za metodami docelowymi, nie chwilowymi, dlatego staram się takie naprawy robić drożej ale mieć spokój potem na lata.
Ja się dołączę do tego tematu ze swoim "problemem". Zacznę na wstępie od tego, iż olej w skrzyni biegów wymieniałem jakiś czas temu, no powiedzmy, że z pół roku temu. Także jest zalany, poziom jest, nic nie kapie, nic nie ubywa - skrzynia i reszta sucha. A chodzi o to, że jak auto stoi przechylone na któryś bok, to ciężej wrzuca się biegi, a jak włączyć chcę wsteczny, to pomimo, że mam sprzęgło wciśnięte do oporu, to zgrzytnie coś w skrzyni. I czy od razu z któregoś biegu włączę wsteczny, czy jak zaczekam kilka sekund to też zgrzytnie. Na równym terenie tego problemu nie ma. Biegi wchodzą lekko, bez oporu i bez żadnych zgrzytów, a tylko i wyłącznie, gdy autko jest przechylone, to biegi ciut ciężej wchodzą, ale żaden przy tym nie zgrzyta, prócz wstecznego. Problem ze zgrzytnięciem jest również wtedy, gdy silnik chodzi na luzie kilka minut, tak z 5-10 minut i chcę włączyć wsteczny, to też czasem zgrzytnie coś... Nie ma znaczenia, czy autko jest przechylone na prawo, czy na lewo. Aczkolwiek w górę i w dół jeszcze mi się to nie zdarzyło. Nie jest to mocne zgrzytnięcie, ale jednak słychać i w dodatku takie delikatne szarpnięcie występuje, ale wiadomo - zęby wchodzą w swoje tryby itd. ... No się zastanawiam, czemu tak się dziać może, skoro olej jest, stan jest, nic nie ubywa... Ze sprzęgłem problemów nie mam, co prawda...
Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Kwi 2008 Posty: 99 Skąd: stalowa wola
Wysłany: 2008-06-21, 11:22
sebastian sprawdz sobie poduchy na silniku i skrzyni oraz mech zmiany biegów na skrzynce czy nie ma za duzych luzów bo wszystko razem spowoduje taki efekt a u emilka to tak jak napisał simens owy "zatrzask" czuli kulka ze sprezynka a raczej spręzynka straciła swą moc i nie przytrzymuje zazębionego koła
Silnik: PAROWY Pomógł: 10 razy Wiek: 49 Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 733 Skąd: POLSKA
Wysłany: 2008-06-21, 12:12
JA TEZ MAM PROBLEM ZE SKRZYNIĄ JAK ZA SZYBKO PRZEŁĄCZE Z PIERWSZEGO BIEU NA DRUGI TO MI ZGRZYTNIE ALE JAK SPOKOJNIE TO ZROBIĘ TO JEST CICHO MUSZE JESZCZE DODAĆ ZE TAK SIE DZIEJE JAK JEST ZIMNY OLEJ W SKRZYNI
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum