tajemniczy ??
nie .......... ot , poprostu mamy podobny problem .... i tyle .
no , ale od czegos treba zaczac .... no nie ?
wiec praca nad dzidziusiem nabiera rozpedu z kazdym dzniem , a puki co "trza sie przyspasabiac "
Silnik: 1,8l ABS B+G Pomógł: 52 razy Wiek: 42 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 3837 Skąd: near 3CITY
Wysłany: 2008-08-05, 22:44
Panowie i Panie padł wybór... Jednak mimo moich usilnych aczkolwiek nieskutecznych porad, teściu za namową swego syna mechanika zakupił to: http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C5970361 . Byliśmy, przejechaliśmy się, autko jak z salonu. Jutro go odbiera bo dzisiaj tylko na zaliczkę miał kaskę, jak sobie nim więcej pojeżdżę to się może przekonam do niego. W końcu to następca Ventylka, może nie będzie tak źle jak to Przemek i Wolf pisali.....
Silnik: 1,8l ABS B+G Pomógł: 52 razy Wiek: 42 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 3837 Skąd: near 3CITY
Wysłany: 2008-08-06, 23:07
Panowie Bora już u teścia na podwórku, przejechałem się nią dzisiaj no stwierdzam że to był dobry zakup, świetna maszynka, ma kopa, zadbana, wypasiona na tyle ile potrzeba, po prostu super. Jeszcze pozostało wszystkie opłaty zrobić i można śmigać. Fotki na moich blachach, byle do domu domu dojechać:
Koledzy, powiedzcie mi, jakie samochody mają blachę w całości ocynkowaną? Oczywiście chodzi mi o takie a'la Audi A4 np. z przedziału 1995-2000 roku.
Np. Golf IV, Passat B5, Audi A6... może jakiś Opel, np. Vectra B, bądź renówka itp.? Chodzi mi czysto informacyjnie, jak to mniej więcej wygląda...
Wiedziałem, że o to spytasz
Nie, na razie tylko się rozglądam, ale będzie trzeba. Powiedziałem sobie dosyć. Już nic nie ładuję, poza oczywiście tym, co tego wymaga eksploatacja. Wczoraj zajżałem pod spód, jak wymieniałem olej - masakra. Podłoga w stanie prawie, że idealnym, ale reszta do naprawy. To znaczy progi zaczynają gnić z obu stron w kilku miejscach, błotniki oba z przodu, powoli dostaje się na drzwi, klapa z tyłu w kliku miejscach, maska z przodu - od kamieni. To z części blacharskich. Wspomnę tylko o tym nieszczęsnym gazie... Ja już od dłuższego czasu tak myślałem wymienić, ale tylko już na Diesla (by już zapomnąć o gazie). Ale są też i miejsca, do których się przyczepić nie można - czyli silnik i zawieszenie. To jest w perfekcyjnym stanie. Silnik jak dzwon, zawieszenie idealne. Ale... Na razie tylko sie rozglądam. Ojciec mówi, ze mam jeździć tak długo, aż się nie rozsypie (w sensie blacharskim, bo już się nie opłaca tego robić), ale mi tak szkoda. Coś w tym racji troche jest, bo teraz, by to robić, to ze 2000 zł trzeba conajmniej dać za blachę, co wyjdzie na to, ze całe auto znów będzie trzeba malować.
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2008-12-05, 13:40
sebastian napisał/a:
rozglądam
Tez to zrobiłem zanim amorki wymieniłem...bo tak sobie myślę...jak furkę sprzedawac to nic nie bedę w niej robił....pytałem nawet swojego majstra o to ...no i z tymi nowszymi furkami róznie bywa....VW troszkę na jakości stracił....za to skośnookie furki trzymają poziom.
Zreszta słyszałem opinie Respecta o pasku B5 jego siostry i jaka kasa idzie tam w zawias to podziękowałem.
MI się osobiście Bora marzy...a4 też jest fajna no tylko tam jest aluminiowy zawias.
No i najważniejsza sprawa...przy tych furkach moża zapomnieć o takich gratach takich jak do naszych 1.8.
Tak dla porównania....jakiś przewód gumowy do paska 1.8 T od turbiny jest mało osiągalny-a jak już jest to od 250zł się zaczyna-za zwykły kawałek wyprofilowanej gumy.
A do mnie takie argumenty przemawiają i coś czuję że vento dłuuuuuugo ze mną zostanie.
sebastian napisał/a:
Wczoraj zajżałem pod spód, jak wymieniałem olej - masakra. Podłoga w stanie prawie, że idealnym, ale reszta do naprawy. To znaczy progi zaczynają gnić z obu stron w kilku miejscach, błotniki oba z przodu, powoli dostaje się na drzwi, klapa z tyłu w kliku miejscach, maska z przodu - od kamieni.
Z tym to trzeba działać za wczasu...sam to przed jesienią robiłem...vento nie ma ocynku i czasami trzeba poprawiać po producencie.
sebastian napisał/a:
ale tylko już na Diesla (by już zapomnąć o gazie)
Jeśłio kiedyś kiedyś będę furkę wymieniał to tez będe miał dylemat...wiem jedno -nie kupię furki na gaz, który montował poprzedni właściciel...ludzie oszczędzają a potem sa problemy...wiesz Sebastian o co mi chodzi...jak już to tylko i wyłącznie samemu LPG założę.
jakiś przewód gumowy do paska 1.8 T od turbiny jest mało osiągalny-a jak już jest to od 250zł się zaczyna-za zwykły kawałek wyprofilowanej gumy.
A myśłisz, że z naszymi furkami jest nie inaczej? Takie graty, jak ta podbitka, czy boczki bagaznika wołają kolosalne kwoty, niewiadomo za co. Czy nawet i za halogeny. Kto to widział tyle kasy chcieć za takie coś. Ale znajdzie się jakiś jeleń, co kupi.
Tygrysisko napisał/a:
tym to trzeba działać za wczasu...sam to przed jesienią robiłem...vento nie ma ocynku i czasami trzeba poprawiać po producencie
ale co za wczasu. Wylazło zaraz, potem już jak z domina szło - jedno po drugim. Poza tym już nie wiem, czy jest sens działać coś za wczasu, jak kupe siana wydać bym musiał w to, i zeby było porządnie zrobione. Chyba jedyny element, który jest w dobrym stanie, to dach... I co, wywalisz 2000 zł za lakierowanie, jak cena rynkowa auta, takie jak moje, wynosi powiedzmy 5000 zł? Do tej ceny doliczysz komuś te 2000 zł wydane za lakierowanie itp.? To juz chyba nieoplacalne jest.
Co innego, jak to tylko jeden, czy dwa elementy są. Ale to od razu po pierwszym całościowym lakierowaniu furki widac było, że robota spartolona. Lecz na próżno było "reklamować", jak za parę dni firma wzięła dupę w kroku i zwinęła się ch... wie gdzie.
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-12-05, 20:41
ja tam o dieslu to nawet nie myślę. Benzynka z porządnym silnikiem (2,5-3.0) plus porządna instalka z sekwencją i efekt murowany Diesla to sobie kupię... Na emeryturze.
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2008-12-05, 20:51
sebastian napisał/a:
A ja o gazie już słyszeć nie chcę. Krew mnie zalewa ze swoim
właśnie dlatego napisałem:
Tygrysisko napisał/a:
nie kupię furki na gaz, który montował poprzedni właściciel...ludzie oszczędzają a potem sa problemy...
sebastian napisał/a:
więc które to auta jeszcze mają pełny ocynk?
Opla nie polecam....furki z wygląda fajne, mechanika tez ok, ale fotele to lipa.
Ja to bym się VW i AUDI, ewentualnie BMW trzymał....no chyba że masz na zbyciu parę złoty na ewentualne naprawy to Toyota, Honda...do reszt furek podchodzę z dystansem...
Jakoś zatrzymałem na jakiś czas oko na A6. Tylko, ze tam mało jest jednostek z silnikami 1.9. W 80% to silniki 2.5, więc i spalanie będzie nieciekawie wyglądać... czytałem o A4, że jednostki 1.9 sa dosyć ekonomiczne, czego by nie możnabyło powiedzieć i 2.5 - strasznie ropożerne. Ale czy A6 będzie miała ocynk blachę?
Z VW to B5 i MK4 mnie zaciekawiło, ale też nie wiem, jak to jest z tymi blachami, by później nei było niespodzianek...
Bardzo malutko jest, jak widzę, A6 z silnikiem 1.9. Ja nawet się nie zastanawiałem nad 2.5, bo na chłopski rozum wiadome będzie, ze musi więcej spalić. Jak A6 to tylko sedan. Avant mi się w ogóle nie podoba.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum