Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-07-07, 17:37
Moja radośc jest tak wielka, że sam jej sobie nie moge wyobrazić:-)
Nawet nie mam kiedy zachlać bo mi się rodzinka na weekend zwaliła już dzisiaj... Ale w ramach świętowania zamierzam podobnie do Kovvala wypucować jutro Ventylka
Silnik: TDI 1Z+ Pomógł: 52 razy Wiek: 44 Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 3284 Skąd: Pruszcz Gdański
Wysłany: 2006-07-07, 17:43
a ja dziś wypucowałem - chyba w podświadomości miałem że to ważny dzień dla Klubu więc Ventka musi błyszczeć
a co do tego zachlania to ja się Wam (Tobie i Kovvalowi) dziwie bo ja jak bym się obronił np. dziś to już dawno leżałbym pod parasolem z zimnym piwkiem pod ręką, a obok stałaby turystyczna lodówka chłodząca kolejne browary....
ach jak się rozmażyłem
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-07-07, 17:46
No oczywiście borwarek i szamapn to już poszedł (matula się rzuciła i na tą okazję oryginalny francuski szampan zakupiła), ale nie mogę dać od wiwatu tak na full, dopiero po weekendzie
Silnik: TDI 1Z+ Pomógł: 52 razy Wiek: 44 Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 3284 Skąd: Pruszcz Gdański
Wysłany: 2006-07-07, 18:10
no tak po weekendzie bo przecież najpierw musisz te obrazki do rang stworzyć
żartuje oczywiście
naciesz się najpierw upragnionym tytułem
jeszcze raz gratulacje
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-07-07, 18:52
Dzięki jeszcze raz, rzeczywiscie trzeba przysiąśc do obrazków w ranagch no i musze wreszcie nadrobić zaległości z dodawaniem nowych klubowiczów, bo nie miałem kiedy tego zrobić, ale po weekendzie zabieram się do tego pełną parą, wczoraj zakończyłem już sesję na drugiej uczelni, więc mam luzik do września...
Pomógł: 11 razy Wiek: 43 Dołączył: 07 Mar 2006 Posty: 1539 Skąd: Jabłonna
Wysłany: 2006-07-09, 13:09
oo wielkie gratulacje. i co byla kupa strachu, a poszlo jak z gorki. jak juz 5 lat sie przebrnelo i ma sie jako takie pojecia to chyba nie ma mozliwosci oblac. tylko orginaly nie przechodza. gratki SPYRO
a co do popijania. tytul mgr zobowiazuje. ja juz 2 tyg po i ciagle trzeba swietowac. wczoraj z tesciem trza bylo zabalowac. i moge tu stworzyc porade JAK URWAC TRICEPSEM (lub czyms co znajduje sie w miejscu tricepsa) RYGIEL OD DRZWI PASAZERA. otoz:
1. zdac mgr'a
2. oblewac non -stop
3. caly dzien przesiedziec na lodeczce na jeziorku na sloneczku
4. nic nie jesc
5. rozpracowac z tesciem 0,7 pod torcik ktory zrobila tesciowa z okazji mgra'a
6. zona odwozi do domu
7. muzyczka na full
8. szyba w dol
9. reka za okno
10. proba chwycenia przydroznej roslinnosci dlonia prawej reki przy predkosci 40 km/h
11. na podstawie praw fizycznych itp, raczka leci w tyl
12. tricepsik uderza w drzwi
13. wylaczamy silnik
14. mgr probuje wysiac z auta
15. zona sie smieje ze nie jest w stanie
16. ale mgr czuwa i widzi ze cos jest nie tak
17. aaaaa rygielek wcisnalem niechcacy
18. ale co to, nie chce wyjsc do gory
19. gupi mgr'ek zakapowal ze urwal rygielek tricepsem
20. jaki moral......gupota nie boli nawet mgr'ow
21. a potem sobie pomyslalem co by bylo, jakbym zlapal za roslinke chwile wczesniej przy predkosci 100km/h........od razu wytrzezwialem
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-07-10, 00:15
Ano racja, na szczęście Magda nie lubi aż tyle wypić na raz, więc będzie pilnować mnie i moje dziwne pomysły, któe zazwyczaj nawiedzają moją głowę bo paru głębszych...:-)
Silnik: TDI 1Z+ Pomógł: 52 razy Wiek: 44 Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 3284 Skąd: Pruszcz Gdański
Wysłany: 2006-07-10, 00:15
kovval napisał/a:
4. nic nie jesc
5. rozpracowac z tesciem 0,7 pod torcik
powiem krótko: kovval jesteś moim idolem
W moim żołądku ten torcik (bez urazy dla teściowej) dawno by powiedział: "ej tam u góry jest impreza - wracamy :!: "
kovval napisał/a:
ale bedziesz musial....i wtedy musi cie ktos pilnowac
Każda zaufana duszyczka w takiej chwili jest na wage złota
Pomógł: 11 razy Wiek: 43 Dołączył: 07 Mar 2006 Posty: 1539 Skąd: Jabłonna
Wysłany: 2006-07-12, 21:25
heheh gavel, wiez mi moj torcik tez nie mial ochoty zamieszkac w brzuszku. wkoncu tesciu sie zlitowal i opieprzyl tesciowa ....i przyszly ogory tescia roboty.
a po drugie, kiedys byla rozmowa o maturach i przyszlosci i pracy i innych takich. Wiec chce sie pochwalic. Dzis otzrymalem list z zagramanicy. Przyjeli nie do roboty na ktora polowalem przez 6mcy. Ale sie oplacalo Podjalem duzo ciezkich decyzji przez ten okres. Zrezygnowalem z pracy (ze byla gowniana to inna sprawa) zeby zrobic mgra i miec szanse na dostanie sie do tej robotki. czyli ogolnie bylo krucho. ale jak se pomysle ze teraz za 1 miesiac doatane prawie tyle samo kasy co za te 6mcy w polskiej firmie......to az mi sie lza w oku kreci. Poprostu warto bylo. Az ide to uczcic i sie zlozyc jak skladak:) a co mi niedlugo wyjezdzam. A oto gdzie bede pracowal www.fugro.com
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-07-13, 21:09
O fuck... To rozumiem, że całą familię bierzesz ze sobą? Bo tk to w Polsce byś bywał baaaaaaardzo rzadko... No ale przynajmniej zwiedzisz cały świat...
Silnik: TDI 1Z+ Pomógł: 52 razy Wiek: 44 Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 3284 Skąd: Pruszcz Gdański
Wysłany: 2006-07-13, 22:54
przed chwilą gdzieś czytałem że nie sprzeda a dla żony audi kupi więc jak na razie możemy być spokojni
a co do wpadania na forum to obowiązkowo musi zaglądać
Silnik: ABA Pomógł: 21 razy Wiek: 47 Dołączył: 07 Mar 2006 Posty: 505 Skąd: Nowogard
Wysłany: 2006-07-13, 23:26
No koVVal poczuj smak prawdziwych pieniędzy bo u as w Polsce to jeszcze długo długo będzie lipa , powiem tak nie rezygnuj jak ktoś cię wkuży tutaj trzeba być twardym, A czasem takie akcje się zdażają Pamiętaj przyjmuj wszystko na miękko i głowa do góry i tak będziesz ponad nimi . Troszke pracowałem za granicą i wiem , sam prowadze dość przychodowy interes i uwierz mi bo wiara czyni cuda . Powodzenia z tym ze zajżyj do nas czasem bo internet jest w tej chwili już wszędzie
Pomógł: 11 razy Wiek: 43 Dołączył: 07 Mar 2006 Posty: 1539 Skąd: Jabłonna
Wysłany: 2006-07-14, 01:59
dzieki chopoki. vento nie sprzedam. na stronke bede wpadal. i nie wyjezdzam na stale, chociaz robote mam na stale. mam zajebisty uklad. miesiac za granica, 2tyg w domu. wiec na pewno bede sie pojawial na forum. a co do brania wszystkiego na miekko....hehe no tez mialem przejscia w USA i dalem rade, chociaz nie jest to latwizna jak wszyscu mowia
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-07-15, 00:55
Ja tam mój wypad do USA zaliczam do bardzo udanych,m chociaż nie musiałem pracować, 4 mieschy zabawy i nauki języka... No i zwiedzanie w każdej wolnej chwili... Najgorsze było na p[oczątku, kiedy bałem się otworzyć gębę do ludzi bojąc się o poziom mojego angielskiego, ale pierwszego dnia w samolocie m usiałem po angielsku przez 8 godzin przekonywać straszego faceta, który koło mnie siedział, że to Hitler zabijał Żydów a nie Polacy, bo jemu dziadek móiwł jak był mały, że obozy tworzyli Polacy... To było straszne... Facet był Żydem polskiego pochodzenia,. To jest straszne, że tak o nas myślą za oceanem. Totalna niewiedza nt. historii... Dodam, że byłem w 2 klasie liceum...
Silnik: ABA Pomógł: 21 razy Wiek: 47 Dołączył: 07 Mar 2006 Posty: 505 Skąd: Nowogard
Wysłany: 2006-07-15, 01:26
Polaków nie tylko w Stanach traktują jak zwykłego "portugalczyka" Mamy swoją Historie i myśle ze nawet jak gość ktoego musiałeś przekonyać do tego ze Hitler Mordował Żydów i budował swoje obozy na terenie Polski . To tylko jest konsekwencja tego ze Ojciec tego dziadka też nic nie wiedział i wpajał wnuczkowi to co myślał sam na ten temat
Czyli !
Być przekonanym do czegoś bez podstawnie jest beznadziejne nurtujące.
Współczuje Spyro i to wszystko jeszcze po Angielsku toś sie na produkował :wink:
Stawiam 3 do jednego że go nie przekonałeś co do prawdy .
Silnik: 1.8 ABS 66kW Pomógł: 10 razy Wiek: 38 Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1375 Skąd: Leszno
Wysłany: 2006-07-15, 02:16
spyro napisał/a:
Totalna niewiedza nt. historii... Dodam, że byłem w 2 klasie liceum...
i to jest w naszym systemie szkolnictwa dobre-my wiemy jaka jest stolica nigerii, a pojedz tam i psytaj sie, czy kiedys o polsce slyszeli... a w USA jak w USA-ucza sie tego, co ich interesuje...
_________________ VW jest bogiem, predkość nałogiem, życie zabawą jazda podstawą
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-07-15, 11:25
marecki2R napisał/a:
Stawiam 3 do jednego że go nie przekonałeś Mr. Green co do prawdy .
W końcowym efekcie przekoałem go co do obozów zlokalizowanych na rerenie Polski, że był to pomysł Hitlera i przekonałem tez do tego, że to Polacy pomagali Żydom i że Niemcy zaczęli II wojnę Światową, niestety nie był pewny w 100% tego co mówię, ale dało to chociaż tyle, że obiecał mi, że po przyjeździe do domy zamierza sprawdzić wszystko w ksiażkach, podałem mu oczywiscie długa listę ksiażek z jakich ma tego się dowiedzieć, pbo pewnie i ksiażki miał spaczone ideologicznie... No i w łaśnie najgorsze było to, że koleś po Polsku to umiał tylko piwedzeć dzień dobry, więc całą drogę (prawie 8 godzin) musiałem gadać z nim po angielsku... On był naprawdę miły i sympatyczny, nawet pomógł mi wypełnić deklarację celną itp. papiery przed londowaniem, ale jego niewiedza była skutkiem decilnych opowieści jego Rodziny... I to jest dobijające...
Pomógł: 11 razy Wiek: 43 Dołączył: 07 Mar 2006 Posty: 1539 Skąd: Jabłonna
Wysłany: 2006-07-15, 19:24
to ty miales "latwiej" niz ja. obok mnie siedzial nawiedzony wloch. jego nawiedzenie polegalo na tym ze byl ULTRAchrzescijaninem. i do tego bardzo bardzo narzucal sie, a przez to byl wkurw.... ciagle mi gadal zebym przeczytal jakies psalmy, listy do rzymian, i ze ja polak to musze wierzyc i.....cala reszta. a akrat lecialem nowka sztuka airbusem 330. kazdy fotel mial TV, X-Boxa, pilota, game pada, sluchawki...i to w ekonomicznej klasie ja tu w fife pykam, a ten mi przez 8 h ze MUSZE czytac biblie
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-07-16, 00:06
O jak nie takie typy denerwują... CO mnie obchodzi w co on wierzy, czy jak kogoś zmuszam żeby Ventką jeździł A na poważnie, eligia to rzecz osobista i nie należy nikog zmuszać, a inaczej tego nazwac nie można, jak CIę przez 8 godzin zmusza do słcuhania o bilblii...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum