[Hektor]

Witam. Mam mały problem od niedawna w mojej ventce zaczeła się świecić kontrolka od ręcznego choć on wcale nie jest zaciągnięty,jak jest zaciągnięty to też się swieci (normalne). Nie wiem o co chodzi, płyn hamulcowy jest tarcze i klocki dobre tylko nie sprawdzałem tego czujnika bo nie wiem gdzie on sie mieści. Objawia sie to tak: jak zapalam rano ventkę to nie świeci, ujadę z jakieś 50 metrów i zaczyna się świecić (przez cały czas) wjadę w jakąś dziurę to miga jak mocnej zahamuje to gaśnie na jakiś czas ale po chwili znowu to samo. Poradzcie coś bo denerwuje mnie te cholerne czerwone światełko. Pozdrawiam.

[jaca]

[Lwomati]

najlepiej to podjedź na komputer to będziesz miał dokładną przyczynę... może trzeba odpowietrzyć, może modulator, może tłoczki stoją są różne przyczyny

[spyro]

Heh, miałem taką przygodę u siebie. Sprawdzane krok po kroku wszystko i okazało się że gdzieś w liczniku było zwarcie, elektryk wlutował kabelek z tyłu licznika (w tej płytce) i problem zniknął i od dawna mam święty spokój z tym tematem. Także jak wszystko sprawdzisz i będzie OK to sprawdź to.

[Hektor]

Dzięki za podpowiedz wszystkim, myślałem że tych przyczyn jest troche mniej. Należałoby się jechać do mechanika - żeby spawdził wszystko po kolei a przy okazji wynajdzie 1000 innych rzeczy teoretycznie zapsutych (ale to jest czasochłonne a auto potrzebne jak nie wiem co). Sorki że troche nie po polsku napisałem ale...

[jaca]

Zacznij od tych najprostszych rzeczy
sprawdź stan płynu
potem ten czujnik
a potem do mechanika jak nic nie pomoże

[Hektor]

Może coś wynajdę...