[adbaca]

Posiadam vento z 94roku, 1.9TD, 75KM. Zaobserwowałem to od 2 tygodni ze jak go zapalam, wyciągam „dieslowskie” ssanie to po zapaleniu obrotomierz mi wskazuje 500-600 obrotów. Po chwili jednak wskakuje na 1100 obrotów tak jak mam ustawione „ssanie”, jeśli je wyłączę to pyka sobie 800-900obrotów. Wcześniej tego nie było, jak zapalałem od razu wskakiwał na 1100. z góry dziękuje za odpowiedzi

[ Dodano: 2008-02-03, 11:14 ]
może ktoś poradzi na ten mój problem

[animek]

miałem taki sam problem!! rocznik i silnik jak u ciebie!! u mnie przy tym slizgał sie pasek alternator po naciągnięciu problemy z niskimi obrotami po odpaleniu ustały

[adbaca]

u mnie nic to nie pomogło, wciaż jest to samo i nie mam pojecia co sie dzieje. zaobserwowałem ze jak ma po odpaleniu te 500-600 obr to tak sie "meczy" ventylek a po chwili jak troszke sie zagrzeje wskakuje na 1100 obr i jest ok. Jeszcze jak jest ten moment jak wzrastaja mu obroty z 500 na 1100 to słuchać takie "cwierkotanie skowronków" - nie śmiejcie sie ze mnie bo nie wiem jak to inaczej okreslic a taki własnie jest dzwiek

[animek]

może świece słabo już grzeją?? ja zmieniałem kilka dni przed tym motywem z paskiem ale przed zmianą świec to mi silnik prawie z poduch zrywało tag go rzucało, zmieniłem świeczki i było git do puki pasek nie zaczął sie ślizgać, naciągnołem i narazie git. ale i tak przy mrozach dwa razy grzeję! powodzonka! narka

[pyza_snk]

u mnie po odpaleniu obroty sa na poziomie 200, ale to przez slizgajacy sie pasek przy niskiej temperaturze, bo jak jest juz 3-4 zera pasek sie nieslizga i obroty odrazu sa na 900.

[adbaca]

pasek mam idealnie naciagniety

[Fable]

a moze ktos pokaze jak u kogo w dyzlu sie trzyma? (1.9Td)

od Tygrysisko: Chodzi o obroty pokazywane przez obrotomierz na biegu jałowym

[bradley]

[Paweł J.]

Fable, bradley, przeniosłem Wasze 2 posty do tego tematu...tutaj bardziej pasują, gdyż wcześniej były w temacie o dużym spalaniu PB i LPG...także tutaj śmiało możecie kontynuować Wasz wątek

[adbaca]

ma być około 850-900 i tyle, jeśli pasek jest słabo naciągnięty na alternatorze to będą fiksować obroty

[Fable]

Tygrysisko, dziekuje ze przeniosles posty. a pasek alternatore odegrywa jakas role w tym?

[adbaca]

Zobacz co u mnie sie działo, opisałem moją sytuacje co sie działo

[Fable]

u mnie obroty skacza, pasek jest moze zmieniony 3-4 miesiace temu to mysle ze nie jest on winny co moze byc?

[bradley]

Dzis sie patrzylem specjalnie na wskazowke i na jalowym nei wazne czy cieply czy zimny silnik jest ok 920obr/min

[adbaca]

Fable to widocznie masz słabo naciągniecy pasek, mi tez sie zdawało ze jest ok ale nie był dobrze naciagniety, poprawiłem i jest ok - napawde naciagnij pasek
Bradley te 920obr to troche za dużo

[bradley]

adbaca, mam tdi i obroty sa prawidlowe

[adbaca]

Bradley to jakie powinny być obroty w dieslu?? bo ja mam tak około 850 i teraz to nie wiem mam 1.9 TD

[bradley]

Mniejwiecej granice 850-950. Ale Ty masz u siebie mechaniczna regulacje jak ja w Kadecie. Wiec zwiekszenie dawki paliwa na pompie wtryskowej zwieksza tez obroty biegu jalowego. Mozna to oczywiscie regulowac (w 1.9 sa do tego sruby obnizajace obroty) w oplu mozna co najwyzej kolo pedalu gazu wykrecic troche srubke i pedal bedzie bardziej "wracal".
Jak nietelepie buda to obroty masz prawidlowe

[adbaca]

czyli mam ok, bo nic sie nie dzieje, nic nie telepie

[lesny1982]

a to moj TD najpierw na ssaniu a potem bez

http://pl.youtube.com/watch?v=xAsw6R2Rm6Q

[bradley]

lesny1982, mam tyle samo ale nie wazne czy cieply czy zimny.

[Fable]

a takie u mnie na zimnym silniku

[lesny1982]

ale na ssaniu czy nie??

[Fable]

jak zrozumiec ssanie??? czyli czy jest wyciagnieta tamta taka "klamka"???

[lesny1982]

tak

[bradley]

[adbaca]

klamka = wyprzedzenie kąta wtrysku zapłonu, znaczy sie po ludzku to jak sie wyciagnie lepiej zapala ventyl i np u mnie trzyma 1100obr później gdy sie zagrzeje słychać take pstrykniecie wciskam "klamke" i spada mi na 850-900 obrotów

[bradley]

Klamka, wajcha, roznie to nazywaja

[Fable]

tamta fotka gdzie byly obroty to bylo bez ssania, czyli niewyciagiwalem tej klamki.

[lesny1982]

[sergol]

[sergol]

W innym watku niejaki Whiskas podal mozliwa przyczyne, to brzmi logicznie...

[bradley]

Ja bym sie pobawil sruba zimnego startu i podkrecil obroty. Polecam przejzenie tematu
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=89563

No i nie bardzo rozumiem czy zapalajac na zimnym silniku bez przyspieszacza caly czas sa niskie obroty i po chwili rosna, czy dopiero jak silnik sie zagrzeje to rosna. Ta "pyk" to raczej oznaka, ze "automatyczne ssanie" dziala, tzn. to na pompie, nie wajcha przyspieszacza. Pyk jest od tego, ze to ssanie sterowane jest podcisnieniem, wiec sadze, ze aby to zaczelo dzialac prawidlowo to silnik musi "nabrac pary".
Zalecam zwiekszenie obrotow jalowych, a pozniej zmniejszenie obrotow z przyspieszaczem, powinno sie udac metoda prob i bledow.

[bradley]

[adbaca]

Bradley nie chodzi o to aby podkręcać mu obroty. Moim zdaniem masz nadal luźny pasek naprawde, mi tez sie wydawało ze to jest nie realne abym miał luźny pasek dopiero ojciec mi naciągnał i okazało sie ze jednak był luźny. Ja obstawiam przy swoim to pasek a mechanicy rozkładają rece ale kasiurke nadal biorą zapewne