Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-08-23, 21:55
nie no nie na raz oczywiście Chociaż na pierwszy rzut wciołem 21 sztuk Już nie mogłem, ale wreszcie doprosiłem się domowych pierogów to musiałem jeść i jeść... Ale radość mnie ogarnia bo z 3 dni będę się żywił pierogami tylko i wyłącznie
Pomogła: 1 raz Wiek: 43 Dołączyła: 10 Sie 2006 Posty: 291 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-08-24, 20:15
I już prawie po pierogach. Zamroziłam około 40 sztuk, a resztę zjadł Spyro Na zlot to chyba będę musiała go toczyć za autem, bo mi się do Ventyla po tych pierogach mój mały obżartuszek nie zmieści
Pomogła: 1 raz Wiek: 43 Dołączyła: 10 Sie 2006 Posty: 291 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-08-28, 15:39
No to upiecz jedną na zlocik. Na pewno wiele osób by było chętnych. Ale swoją drogą obecnie nie powinno się nic mówić ani pisać o kaczkach - szczególnie o tym , że ma się je zamiar upiec Uważaj Roman, , bo cię zaraz jacyś BOR - owcy oskarżą o grożby karalne w kierunku głowy państwa.
_________________ Gość, zapraszam do Stowarzyszenia Miłośników VW Vento "Volkswagen Vento Klub Polska"
Silnik: 1,9 TDI Pomogła: 3 razy Wiek: 44 Dołączyła: 10 Sie 2006 Posty: 270 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2006-08-29, 11:26
wczoraj wieczorem zaczełam robić ciacho a dziś rano (przed pracą) je skończyłam :030:
fotke zamieszcze wieczorkiem, bo rano juz nie zdążyłam, o ile będzie jeszcze czego robić zdjęcie. Moja rodzinka bardzo lubi słodkie rzeczy
[ Dodano: 2006-08-29, 21:05 ]
na szczęście mojego brata nie było cały dzień w domu i zdjęcie sie udało
Gavel był pierwszy który skosztował wypieku
P1020294.jpg snikers
Plik ściągnięto 23248 raz(y) 178,44 KB
P1020296.jpg Gavel łakomczuch :)
Plik ściągnięto 23248 raz(y) 76,52 KB
P1020302.jpg a na kolacyjke zrobiliśmy tosty z pieczarkami :)
Pomógł: 4 razy Wiek: 42 Dołączył: 16 Mar 2006 Posty: 72 Skąd: Lędziny
Wysłany: 2006-09-05, 21:59
ja dzisiaj miałem ciężki dzień i ugotowałem sobie rum z colą ehehehe. A tak na serio to nie mam fotek ale jak mama była na urlopie to gotowałem całkiem nieźle póki co z braku czasu ograniczam się tylko do gotowania wtedy kiedy musze, no i przyznam nieźle mi idzie
Pomógł: 1 raz Wiek: 49 Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 156 Skąd: Świebodzice
Wysłany: 2006-09-06, 08:40
ja mam też spokój od wojska a nawet jestem reklamowany to znaczy że w razie mobilizacji jestem niezbędny w swojej pracy i dostałem tzw reklamowanie ale piękne jedzonko ja wczoraj zrobiłem ze swoja dorcią pizzę a córcia dzielnie nam pomagała
Pomógł: 1 raz Wiek: 49 Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 156 Skąd: Świebodzice
Wysłany: 2006-09-07, 08:09
Madzia ciesz się że Andrzej ryż ugotował bo ja mam kolege co wode na herbatkę potrafi przypalic i on nic nie gotuje, a posmarowanie kanapki nożem kończy sie ranami ciętymi
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum