Silnik: 2e Pomógł: 25 razy Wiek: 45 Dołączył: 15 Maj 2006 Posty: 924 Skąd: Ostróda
Wysłany: 2006-08-25, 12:01 kto zna sie na prawie??
potrzebuje rady
wczoraj zatrzymaly mie zielone paly
dali mi termin do 8 tygodni zebym moja ventke przrejstrowal na niemcy albo sprzedal,
poniewaz mam meldunek w dojczach i nie moge jezdzic polskim autem
czy ma ktos pojecie czy musze to zrobic bo jak tego nie zrobie to bedzie kara od 1000€ w gore z tytulu oszukania urzedu skarbowego
prosze o pomoc bo mojej ventki nie sprzedam
z gory dzieki
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-08-25, 14:30
Niestety jest tak jak Ci powiedzieli, w Polsce jest to samo, jeszcze jak chodziłem do liceum, starzy kumpla z klasy kupili sobie nówkę audi a8 w deutchach i tam mieli ją zarejestrowaną na jednego z nich, który miał meldunek w PL a auto na niemieckich blachach na niego oczywiście i mieli wałki z tego powodu w Polsce...
Jak zależy CI żeby mieć na polskich blachach (pewnie ubezpieczenie tańsze) to przerejstruj auto w Polsce na jekigoś znajomkę, rodzinę czy kogoś komu ufasz i problem z głowy)
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-08-25, 22:41
Dlaczego musi zniknąć, jesteśmy w UE i możesz sobie jeździc samochodem np, brata czy kumpla bez ograniczeń, więc coś mi tu nie pasuje, Myślę, że na luzie możesz bujać się autem zarejstrowanym w Polsce na osobę, któa tam mieszka i jest zameldowana. Najwyżej ta osoba będzie musiała Ci napisac oświadczenie, że urzycza Ci auta itp i wtedy każdy może Cię w d... pozałować...
Silnik: TDI 1Z+ Pomógł: 52 razy Wiek: 44 Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 3284 Skąd: Pruszcz Gdański
Wysłany: 2006-08-26, 12:19
Najlpiej to idź gdzieś do jakiegoś urzędu i zapytaj jak to wszystko wygląda.
Kumpel mi powiedział że jakiś jego znajomy tak samo w Niemczech siedzi i ma autko na polskich blachach już ok. 2 lat i nikt się jeszcze go nie czepiał.
A co do zapisania na kogoś innego to wydaje mi się że Spyro ma tu racje. Można jeździć bez problemu kogoś autem. Inny kumpel pare lat jeździł w Polsce samochodem zarejestrowanym na wujka który w Niemczech mieszka od lat i nigdy nie miał z tym problemów.
Pomógł: 14 razy Wiek: 54 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 270 Skąd: Bory Tucholskie
Wysłany: 2006-08-27, 11:12
Przekaż auto na podstawie aktu darowizny ojcu, matce, itp. (sprawdź przedtem taksę w skarbówce, wydaje mi się, że będzie bez podatku), co stanowić będzie podstawę prawną do przerejestrowania samochodu na inną osobę. Pamiętaj, że stopień pokrewieństwa ma znaczenie przy wartości przedmiotu uprawniającej do zwolnienia z podatku, czyli zadbaj, żeby był to ktoś z najbliższej rodziny. Zolle nagadały Ci bzdur, wiec zrób tak jak piszę i wyposaż się jeszcze dla pewności (choć to w Polsce niekonieczne) w umowę bezpłatnego użyczenia pojazdu i mogą Ci nadmuchać Polski urzędnik oczywiście może nie dać za wygraną i twierdzić, że dokonałeś tzw. czynności pozornej mającej na celu ukrycie rzeczywistego kupna przez Ciebie, zawsze możesz twardo obstawać przy twierdzeniu, że był to prezent dla członka rodziny i nikt nie będzie w stanie tego podważyć. Muszę Cię jednak zmartwić, że podobne sprawy znajdowały już swój finał w sądzie, na szczęście szczęśliwy dla człowieka, nie dla urzędasa.
Ostatnio zmieniony przez Stopa 2006-08-27, 11:20, w całości zmieniany 1 raz
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-08-27, 11:19
Jak oddasz auto komuś z najbliższej rodziny (matka ojciec itp) wtedy nie ma podatku od darowizny, jest to do jakiejś kwoty (jak dobrze pamiętam troszkę ponad 7 tys zł), rzeczywiście jak oddasz w darowiźnie kumplowi, wtedy on zapłaci podatek od darowizny, więc najlepiej radzince... Aha co do tego papieru o urzyczeniu, to lepiej go mieć ze sobą, np w momencie kolizji itp przyda się jak znalazł (sam to przechodziłem, bo moja furka ze względów finansowych (max zniżki w ubezpieczeniu) jest na moją matulę), w każdym razie w razie kolizji łatwiej załatwoć cokolwiek.
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-08-30, 01:14
Stopa napisał/a:
Jeśli tak, to niestety mieli rację
Jesteś pewny? Naprawdę tak jest teraz? Przecież to chore, w końcu możesz mieć furę np. na wujka a jeździć nią po całej Europie, w końcu jesteśmy w UE...
Pomogła: 1 raz Wiek: 45 Dołączyła: 11 Sie 2006 Posty: 47 Skąd: winsen
Wysłany: 2006-08-30, 01:25
hej mi sie tez wydaje to chore bo ja np. mam polskie prawojazdy i na nich moge tu jezdzic a dowod mam niemiecki.to troche oodejzane. dlatego musimy isc do prawnika polsko-niemieckiego to sie dowiemy o co tu im biega :568:
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-08-30, 10:12
No koleś pięknie napisał:
..Mieszkam za granica, mam "ichnie" prawko i blachy, zameldowanie, prace...slowem, mieszkam na stale. Ale jest maly cwancyk - nikt polskiego obywatelstwa mnie nie pozbawil ! w kraju mam mieszkanie, dzialke, firme, staly adres,..samochod tez. No i co teraz ?!!! jak mnie zatrzyma "ichni" glina w moim wlasnym samochodzie na polskich blachach to co moze mi zrobic ? przeciez moge miec w kraju autko firmowe i wyjechac nim za granice - chyba jest to legalne !Prosze o powazne odpowiedzi.
Pomógł: 14 razy Wiek: 54 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 270 Skąd: Bory Tucholskie
Wysłany: 2006-09-08, 21:01
Nelcia, Spyro, wejście w posiadanie polskiego prawa jazdy nie rodzi obowiązku podatkowego wobec obywateli Niemiec. Ale samochodu - tak. Słowem takie postępowanie zolli uzasadnia tylko i wyłącznie konieczność zappłacenia podatku od czynności cywilno-prawnych w Niemczech, aby tam w pełni legalnie obywatel mógł dysponować mieniem, cała reszta, czyli brief, i blachy, jakie trzeba będzie wyrobić to tylko pochodna tych działań. Co do fury na wujka, nie wypowiem się, bo nie znam niemieckich praktyk, za to w Polsce proponuję nie próbować, było kilka głośnych spraw, kiedy to konfiskowano auta cudzoziemców, z których korzystali Polacy. A że bzdura To już nie do mnie z tym
mi się wydaje w tym wszystkim, że skoro Jaca jestes zameldowany w Niemczech od x czasu, i jestes posiadaczem tego auta tj. masz prawo własności, to z każdym innym adresem zamieszkania stałego będziesz musial w jakimś tam terminie dokonać zmian w papierach samochodu. to coś w typie- zmiany nazwiska przez kobiety. kobieta zmieniając nazwisko nie ma jakiś tam okres czasu na wymianę dowodu osobistego na ten z nowym nazwiskiem czyż nie? tak samo jest w Polsce sa na to wszystko ustawowe terminy których trzeba się niestety trzymać. Tak samo jest np. z tym, że jedziemy np na 2 tyg. na wakacje nad morze. to nie pamiętam w jakim terminie ale chyba w ciagu tygodnia trzeba się zameldomać tymczasowo w tym np. Kołobrzegu. chore, przepisy tak stanowią, ale nikt w Polsce tego nie bierze pod uwage, bo i nikt tego nie ściga
_________________
Ostatnio zmieniony przez 100P 2008-12-27, 15:03, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum