Wysłany: 2009-07-16, 12:05 Strumienica czy pusta rurka??
Witam.Panowie co jest lepsze strumienica czy pusta rurka??nie którzy twierdzo ze strumienica to wyrzucenie pieniędzy w błoto a efekty takie same jak przy rurce.co radzicie??
Silnik: 1,8l ABS B+G Pomógł: 52 razy Wiek: 42 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 3837 Skąd: near 3CITY
Wysłany: 2009-07-16, 12:15
Strumienica nic nie daje, wiem bo sam mam. Jest to o tyle dobre, że imituje katalizator... jak masz upierdliwego diagnostę (i wbite w dowodzie KAT) to może się przyczepić jak nie będziesz miał jakiejś puchy na wydechu. Wg mnie najlepiej wspawać rurę i po problemie, faktycznie szkoda kasy.
Silnik: 1,8l ABS B+G Pomógł: 52 razy Wiek: 42 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 3837 Skąd: near 3CITY
Wysłany: 2009-07-16, 13:53
Można opchnąć tą porcelankę z a w miarę przyzwoite pieniądze, a sama pucha po katalizatorze strasznie hałasuje i wkurza, denerwujący dźwięk jest. Jak już wspawywać to lepiej zwykłą rurę
ale jaka macie strumienice jak w postaci kata to lipa ja mialem naddzwiekowa i nibo ona ma cos dawac ale ja nie zamontowalem bo w mk3 mialem za mala srednice rur i za duzo bylo roboty aby ja zamatowac bo jeszcze sa luzkowe ale to tez lipa bo to zwykly wydech
dokładnie. sam kiedyś pracowałem w branży wydechowej to wiem jak jest. Lipa na maxa z tymi strumiennicami. jeszcze same dziwne nazywy, ponaddźwiękowe itp. Ale trzeba klienta było zbałamuciś, by to kupić. A i tak po kilkunastu miesiącach czy po latach nawet przyjeżdzali z powrotem i zakładali katalizator, bo raz, że to nic nie dawało, to jeszcze im zaczęło więcej palić i dziwne cyrki dziać się zaczęły. A już jak słyszę, że strumiennica dodaje te 2 KM to mnie śmiech ogarnia. tak samo, jak ze sportowym wydechem i filtrem stożkowym. jak ktos ma komplet taki założony to z 10 koni mu przybędzie, haha
cały układ dolotowy i wydechowy to jednak daje jakiś przyrost mocy, bo to już jest sprawdzone. Ale nie można mówić, że końcowy tłumik i sam stożek dodadzą 10KM, bo to nieprawda.
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-07-18, 21:42
Powtóze sie jak zwykle - strumienica to gów... Zmiana całego układu wydechowego na specjalny dedykowany da bardzo delikatny przyrost mocy, ale wiąże się to z dużymi kosztami.
ja wyciełem katalizator w jego miejsce strumienica , środkowy tłumik wycięty a w jego miejsce dopasowana rórka , ostatni tłumik wyżucony w jego miejsce przelotowy i w moim przypadku różnice czuje niejest to może ogromna różnica ale coś tam jest samo wyrzucenie kata dużo daje a jerzeli ma ktoś jusz przypchanego
na takie przeróbki to nie ma mowy bo żona jeździ częściej niż ja a do tego wozi dziecko.ale spoko już wyciąłem kata i wstawiłem rurkę,ale czy czuć różnice to nie wiem.bardziej chodziło mi o to żeby z końcowego były jakieś odgłosy,i to też nie poprawiło się na tyle jak bym chciał.będę musiał zmienić tłumik na owalny.mam już taki upatrzony
http://moto.allegro.pl/it...hit_cenowy.html
lub
http://moto.allegro.pl/it...932858836ab5dc7
ten ma troche dłuższą końcówke.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum