Forum Volkswagen Vento Klub Polska :: Zobacz temat

spyro · Wysłany: 2006-09-21, 19:48 **Vento Kolczyka na sprzedaż...**

http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C1264513

Ciekawe czemu chce już opchnąc, przecież niedawno je sprowadził...

screen.jpg

Plik ściągnięto 10102 raz(y) 117,22 KB

Gavel · Wysłany: 2006-09-21, 20:03

Vento Kolczyka już jest od kilku miesięcy na sprzedaż. Gdzieś coś pisał, że w związku z powiększeniem rodziny (sorki Kolczyk jak coś myle) potrzebuje większe auto.

idgray · Wysłany: 2006-09-22, 07:55

chce kupic busa

sprzedaje od dluzszego czasu ale ze nie che opchnac za byle jakie pieniadze i byle komu to jeszcze nie sprzedal

MAPET · Wysłany: 2006-09-22, 21:14

spyro · Wysłany: 2006-09-23, 10:19

MAPET · Wysłany: 2006-09-23, 10:31

cena nei jest zbyt przeadzona ja za golfa wzialem 12,5 a rocznikow stal polowe tego

spyro · Wysłany: 2006-09-23, 10:33

Now iem, że on kupę kasy włożyłw to auto, ale biorę pod uwagę Mario ile wsadziłw swoją Ventkę z 1992 roku a sprzedał ją za 4000 zł i od ręki, więc podejżewam, że cieżko mu będzie znaleźć amatora za 15 tysi... Chociaż autko bardzo ładnie zrobione...

marmarmarek · Wysłany: 2006-09-23, 11:33

Pewnie, ze ladnie zrobione, ale rocznik nie zachecajacy... ciezko bedzie za 15...

MAPET · Wysłany: 2006-09-23, 11:53

ciezko napewno...

Dzolo · Wysłany: 2006-09-23, 16:29

Dla mnie Kolczyka Vento jest wizualnie wręcz idealne

Ja na jego miejscu bym rodzinke do bagaznika upychał a bym go nie sprzedał :mrgreen:

spyro · Wysłany: 2006-09-23, 17:34

Też bym nie chciał sprzedać, ale widać jest już dla niego za małe... A szkoda, bo Ventka to fajne i pakowne autko...

Gavel · Wysłany: 2006-09-23, 20:51

Ventka Kolczyka na zdjęciach wygląda ładnie ale ja miałem okazje zobaczyć ją z bliska podczas VW Manii i powiem Wam tyle że na żywo wygląda jeszcze lepiej :OK:

spyro · Wysłany: 2006-09-23, 22:23

No więc tym bardziej szkoda, że chce się jej pozbyć...

Tymbardziej, że nie kupił Venbtki w pełnym tuningu jej od jakiegoś małolata, tylko sam wszystko robił od podstaw... Aż szkoda się wyzbywać patrząc przez pryzmat włożonej pracy no i kasy...