Silnik: 1.8 ABS 66kW Pomógł: 10 razy Wiek: 38 Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1375 Skąd: Leszno
Wysłany: 2008-06-04, 19:19
No i nastal (prawie) szczesliy koniec gehenny z wypadkiem. prawie, bo wyrok musi sie jeszcze uprawomocnic dzisiaj mialem rozprawe. piwerwszy raz w zyciu i mam nadzieje ostatni na lawie oskarzonych obronca z urzedu spoko, fachowy-nie mam zastrzezen. Oparlismy linie obrony na tym, ze droga byla dziurawa i nie oznaczona i zakret nie oznaczony.
W koncu stanelo na tym, ze grzywna zostala taka jak byla, czyli 700 zl
Prawojazdy zachowalem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
no i zwolniony z kosztow sadowych.
Tak wiec ciesze sie niezamowicie Az nowe sily w czlowieka wstapily - mozna zaczac walczyc z sesja...
Pozdrawiam!
_________________ VW jest bogiem, predkość nałogiem, życie zabawą jazda podstawą
Silnik: 1.8 ABS 66kW Pomógł: 10 razy Wiek: 38 Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1375 Skąd: Leszno
Wysłany: 2008-06-04, 19:48
kovval napisał/a:
bo na koncertowanie to tez bys nie mial czym jezdzic i zarabiac, a o tym nie wspomialaes
drugi Ventylek stoi z hakiem (TDI czerwone brata ) i prawko od roku ma, wiec on moglby kierowac. ale fakt-z Wroclawia trzeba co weekend do domu zjechac-jak nie na granie, to na probe... masakra by byla...
_________________ VW jest bogiem, predkość nałogiem, życie zabawą jazda podstawą
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum