Silnik: 1,9 diesel Pomógł: 41 razy Wiek: 41 Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 3076 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2014-05-21, 13:16
Aby nie zaśmiecać tematu z trasami to pisze tutaj:
Auto jakoś dało rade i trasa Zakopane-Myślenice-Bochnia-Tarnów-Rzeszów przeleciało . Ale po tym jak jechałem w tamtą stronę, padł alternator, w sumie łożysko w nim, łożysko w tylnym kole oraz podejrzewam łożysko Macphersona. Ponieważ przy skręcaniu w lewo skrzypi coś, oraz przy nierównościach. Wydaje mi się że to właśnie to łożysko powoduje takie piszczenie.
wojtas83 napisał/a:
Hormon, pamiętaj, że kto nie smaruje ten nie jedzie A tak poważnie to widać, że ventki to twarde auta, piszczą, trzeszczą a jadą.
I najlepsze że spalanie wyszło 7,45L na 100km, oczywiście LPG. Średniej prędkości nie spisałem, ale bywało różnie, na pewno nie jechałem jak dziadek .
Kupiłem dziś łożysko, koszt całe 15zł, trzeba wymienić bo mnie denerwuje piszczenie podczas skręcania.
Jeszcze alternatora muszę poszukać, chodź mój uciszył się po około 10km i dziś rano działał cichutko.
Silnik: 1.8 AAM Pomógł: 5 razy Wiek: 38 Dołączył: 10 Maj 2013 Posty: 653 Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-05-21, 13:37
Nic nie mów o łożyskach. Jedno wymieniałem w listopadzie, 3 kolejne jakieś 2 miechy temu i po 2 tygodniach i 2k km na nowym felunku znów się zaczęły odzywać...
Silnik: 1,9 diesel Pomógł: 41 razy Wiek: 41 Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 3076 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2016-11-17, 12:43
Po ponad pół roku stania w garazu, auto teraz śmiga i robi kolejne km. Nawet bym powiedział że bardzo duzo km. Jedyne usterki jakie wyszły, to padnięty aku. Kupiłem nowy i pali od strzała. Czeka jeszcze do wymiany czujnik ABS z tyłu.
Silnik: 1,9 diesel Pomógł: 41 razy Wiek: 41 Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 3076 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2016-12-25, 23:29
Ponieważ auto zaliczyło ostatnio dzwona, to idzie na złom.
Jak ktoś potrzebuje jakieś części to proszę pisać na priv. Auto jeszcze do końca tygodnia będzie w domu, pozniej leci na szrot.
Silnik: 1,9 diesel Pomógł: 41 razy Wiek: 41 Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 3076 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2016-12-31, 20:18
Patrzyłem za vento, bo żonie się dobrze tym autem jeździło. Ale w okolicy nie ma nic ciekawego. Pewno będzie coś innego. Ale nadal szukam, został mi w sumie tydzień na zakup auta.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum