VW Polo III generacji po facelifting
Rok prod. 2001
silnik 1.4 MPI 60 kucyków
kupiony rok temu od znajomego który przyciągną go z niemiec
wyposażenie:
2x elektryczne szyby z przodu
centralny zamek z pilota ori
immobilizer
klimatyzacja
ori radio z dwoma głośnikami(grają bardzo ładnie)
2x airbag
i to tyle z wyposażenia
jak na taki mały silnik to nie trzeba go prosić 180 poszedł bez problemu.
Raczej autko zostanie seryjne bo jest ono mojej matuli
wieczorkiem dodam fotki bo autko w pracy
Matula stwierdziła że brzydko wygląda(rdza i ten próg) i że wstyd jechać ale przynajmniej kasa została bo tak ja bym musiał zalać autkiem się fajnie jeździ tylko trochę za miętkie zawieszenie bo buja się w zakrętach.
Podoba mi się Polo 6N2. Sam chciałem takiego kupić, tyle że w wersji 1.4 TDI. Zależało mi na ekonomicznym i zwinnym aucie. jednak dobrze, że nie wszedłem w takowe posiadanie, bo silnik dość głośny, z tego co słyszę i obserwuję na ulicach. Jednak jego sylwetka mi się bardzo podoba.
A dwie rzeczy mnie zastanawiają:
-czy obok uchwytu na napoje po lewej stronie coś jest, może drugi uchwyt, czy to tylko taka zaślepka?
-co znajduje się nad panelem ogrzewania (nad pokrętłami)? Czy to jakieś miejsce na płyty, czy może dodatkowy schowek na jakieś tam pierdoły?
-czy obok uchwytu na napoje po lewej stronie coś jest, może drugi uchwyt, czy to tylko taka zaślepka?
znajduję się tam taka wysuwana kieszonka np na jakieś drobne czy kartę do bankomatu
sebastian napisał/a:
co znajduje się nad panelem ogrzewania (nad pokrętłami)? Czy to jakieś miejsce na płyty, czy może dodatkowy schowek na jakieś tam pierdoły?
jest to taki mini schowek mój tel. nokia 6230i tam wchodzi i całą drogę do katowic tam leżał i nie spadł
jutro wezmę aparat i zrobię dokładne zdjęcia tych miejsc
Dzięki hrubek18. Już wszystko wiem Ale ten schowek na mamonę nawet dość sprytny, szkoda, że u mnie tego nie ma, a przydałby się, bo często jakieś drobniaki walają mi się po różnych schowkach, a tak wszystko byłoby na jednym miejscu.
Koledzy mam problem z polo od jakiegoś czasu świeci mi się kontrolka ABS podłączyłem kompa i wyskoczyło mi że coś tam z pompą od ABS-u,odczyt z czujników prawidłowy,bezpieczniki sprawne,tamtej zimy też tak miałem ale skasowałem i było ok do wiosny kiedy skoczyły się przymrozki i znowu nie działa mechanicy chcą wymienić pompę bo to niby jej wina ale pod chodzę do tego z dystansem może to jakiś przekaźnik albo coś innego.szukałem na necie ale nikt tak nie ma jak ja spotkał się ktoś z takim czymś żeby w mrozie działało a jak zrobi się cieplej to już nie? no chyba że to auto ze Szwecji i abs ma działać tylko w mrozie
Kumpel też miał podobnie, komp wywalał błąd dla pompy ABS. Poradziłem mu, żeby zajrzał do skrzynki bezpieczników na aku, tych blaszkowych. No i co? Okazało się, że jeden był spalony. Wymienił i zaoszczędził na wymianie zbędnej pompy, co też sugerował mu któryś z mechaników. Tak więc sprawdź dobrze te bezpieczniki, dla pewności może wymień je, albo dokręć mocno śruby, bo gdzieś może wilgoci dostało i nie ma kontaktu dobrego.
Wielkie dzięki sebastian, u mnie było podobnie każdy bezpiecznik zaśniedziały wyczyściłem każdy założyłem podłączyłem kompa skasowałem błąd i już nie wyskoczył bo wcześniej w ogóle nie dało się skasować a mechanik pewnie by wymienił bezpiecznik ładnie umył pompę i powiedział 300zł,takich to tylko masz odemnie POMÓGŁ właśnie dlatego wolę ventylka bo nie ma zadniej elektroniki i nie ma co się psuć Jak to mawia mój sąsiad"im mniej elektryki w aucie tym nie ma co się jeb....."
Koledzy padły przednie amorki bujają się jak diabli i jeden wylany chce kupić jakieś dobre ale nie takie miętkie jak mam teraz bo po prostu tragedia jakaś chopa to nawet przy 40km/h to buja nim jak diabli chciał bym coś pomiędzy miętkim a twardym o ile dostane takie co możecie mi poradzić?
ja myślałem o takich:
http://moto.allegro.pl/am...2032233514.html
hce kupić jakieś dobre ale nie takie miętkie jak mam teraz bo po prostu tragedia jakaś chopa to nawet przy 40km/h to buja nim jak diabli chciał bym coś pomiędzy miętkim a twardym o ile dostane takie
bujają bo są wysrane, kupisz takie same tylko nowe i nie będą bujać.
_________________ Ze słodkich rzeczy najbardziej lubię wódkę.
Silnik: 1,8 Pomógł: 61 razy Wiek: 43 Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 3720 Skąd: LZA
Wysłany: 2012-01-09, 22:52
hrubek18, jak to auto matuli to kup KYBy i bedziesz mial spokój ja juz 7 rok ganiam na takich i dalej maja ponad 70% a przejechałem na nich spokojnie 100000km
_________________ Noga z gazu!
Lepiej stracić minutę życia ,niż życie w minutę!
na mts ach jeździłem także mogę polecić
ale jak to ma być auto tylko do jazdy na codzień to raczej wolałbym kupić jakieś kyb jak kolega wyżej napisał, bo te jomy czy mts to raczej pod springi obniżajace
_________________ Spełniaj marzenia, bo życie jest krótkie.
byłem dzisiaj w sklepie i kyb stoją 180zł sztuka a blistery około 120zł chyba skuszczę się na blistery
a może ktoś wie jak adpatować przepustnicę?bo wyczyściłem i przeszukałem neta ale nie moge znaleś konkretnej odpowiedzia a furak na jutro matuli potrzebny
żeby było że nic się nie dzieje
ostatnio padł bendix po raz drugi ale teraz nie odbił i matula tak jechała bo nic nie słyszała ale na szczęście nic poważnego się nie stało
dzisiaj kupiłem nowe amorki KYB na przód,tarcze mintexa i klocki z jakiejś średniej półki i przyszedł pas bezpieczeństwa od kierowcy, i połowa wypłaty poszła (ale na szczęście nie mojej ) dzisiaj zrobiłem tylko jedną stronę jutro walka z drugą
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum