Miałem niedawno net sam problem. Przyczyna tkwiła w przekaźniku. Był "zawieszony"w pozycji "na gaz". Rozebrałem go i złożyłem, i już , działa. W sumie miałem zamówić nowy, cena śmieszna 4zł.
Też podobnie miałem z tym przekaźnikiem od LPG kiedyś.
Jak nie śmiga na benie to zawsze jest prosta zasada sprawdzania, czy dochodzi paliwo i czy ma iskre, paliwo sprawdziłeś teraz wykręć świece, wsadz ją do fajki i niech ktoś pokręci chwile rozrusznikiem a Ty oglądaj.
Przekaźnik łatwo też na słuch wziąć bo słychać czy elektromagnes cyka, dzisiaj sam miałem przypadek że zawiesił się (staruszek już) i na gaz znów nie chciał przełączyć ale odrobina czyszczenia aby do miasta dojechać i kupić nowy za grosze.
Silnik: 2E Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1173 Skąd: małopolska
Wysłany: 2011-09-23, 17:06
Może być pod maską albo w przełączniku w kabinie różnie to jest rozwiązane. Przekaźnik uszkodzony lub włącznik albo ich okablowanie nie załączy wtryskiwacza benzyny- wówczas bedzie gasł odrazu po przełączeniu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum