[hotdriver]

Witam, szukałem na forum i konkretnej odpowiedzi nie znalazłem a jak były to strasznie chaotycznie opisane a co za tym idzie bez konkretów, dlatego postanowiłem zebrać wszystko i wszystkie opinie w jedno, otóż przychodzi taki czas kiedy prędzej czy później każdy użytkownik naszych kochanych Ventyli spotyka się z tym problemem i powoli on zaczyna mnie dopadać mianowicie konkretnie chodzi o amortyzatory. Chodzi mi o to aby dosięgnąć wszystkich opinii jakie tylko znacie na ich temat czyli:
-gazowe czy olejowe
-jakiej firmy
-dopuszczelna cena
-dobre na moje kola (letnie-205/50/15, zima-standard balon )
-trzymanie auta w zakrętach
-zachowywanie się auta na naszych kochanych Polskich drogach (SORRY ALE TAKIE MAMY DZIURY)
-które lepsze dla diesli a które dla benzyn
-no i oczywiście żywotność
Za wszystkie opinie dziękuje i zapraszam do opisywania

[bart_jawelin]

Ja mam sachs i kayaba (seryjne zawieszenie z gti)
jeśli chodzi o koła to ważne tez jest osadzenie felgi jak i jej szerokość, żeby dobrze spasować z zawiasem.
przy seryjnym zawiasie niestety trzymanie auta w zakrętach nie jest tak dobre jak przy twardym gwincie czy kicie
na polskich drogach moje amory sprawdzają się znakomicie, tłumią dziury, nierówności itd. Tak samo ma się z żywotnością. Zmieniłem z gwintu Ta-technix na właśnie takie zawieszenie z racji naszych polskich dróg. Gwint wytrzymał mi niestety tylko 2 lata. Ten komplet mam używany, jeżdżę około roku i dalej mam ponad 75% żywotności amorów.
Więc wybór należy do Ciebie. Zależy czy jeździsz więcej po mieście, czy trasy, autostrady. Niestety nasze miejsce drogi nie są przystosowane do gleb (3 razy wisiałem na progu zwialniającym) a nie miałem jakiejś super gleby... Paranoja.
Mam nadzieje, że troche pomogłem.

P.S. Wybierz właściwie, żebyś później nie załował

[Paweł J.]

Kiedyś miałem monroe olejowe, były miękkie i trochę bujało no i nasze drogi szybko je wykończyły.

Teraz szósty rok mam gazówki kyb (ok 60 tys km) i na przeglądzie widzę, że w zasadzie nic się nie zużyły.

Jeżdżę na balonach i uważam to za bardzo dobry kompromis między komfortem, a śmiganiu w zakrętach.

[hotdriver]

bart_jawelin, każda pomoc i każda opinia jest mile widziana Dlatego zachęcam również innych o opinie. Właśnie o to mi chodzi aby jakoś połączyć komfort z wytrzymałością i przyczepnością, zbyt twardego nie chcę z racji alusów i rozmiaru oponki 50 a dość często jeżdżę po mieście a często parkingi są usiane wysokimi krawężnikami już nie raz alus dostał przy wjeżdżaniu a co dopiero by było jakbym miał twarde?? a zbyt niskiego nie chcę bo zimówki na standardowych stalówkach nie wejdą
Tak apropo dla wiadomości wszystkich sorki ale narazie nie będę klikał pomógł dopiero jak się uzbiera kilka opinii tak jak to zrobili koledzy bart_jawelin i Paweł J.,,to każdy z sensowną odpowiedzią dostanie plusika

[Hormon]

Przód mam Bilstein olejowe, trzymają dobrze, jest w miarę komfort jazdy. Nie są za miękkie, ale też nie są twarde.
Tył mam Kyb chyba gazowe. Już dokładnie nie pamiętam. Piąty rok będzie na wakacjach, nie widzę aby były zużyte. Trzyma w zakrętach, nie buja.

Ale wydaje mi się, że Bilstein lepiej się sprawuje.

[wojtas83]

Ja w swojej poprzedniej ventce miałem KYB olejowe, przód i tył jeździłem na kołach 195/50/15" i bardzo fajnie mi się jeździło. Samochód bardzo ładnie pokonywał zakręty i nie woziło go w żaden sposób, amorki ładnie wybierały nierówności i po przebiegu ok 50 tys km nie widziałem w nich żadnego, ale to żadnego zużycia, niestety nie wiem jak potem bo zmieniłem ventkę na drugą. I do samego końca kiedy ventka zmieniała właściciela podczas przejeżdżania przez wystającą nierówność np próg od garażu było słychać takie ciche charakterystyczne "psyt". Myślę, że to był dobry wybór i stosunek jakości do ceny towaru jest znakomity.

[hotdriver]

nikt już sie nie wypowie??

[Hormon]

Mało masz opinii?
Zasada jest prosta. Chcesz jeździć na byle czym to kup Hart labo Delphi.
Chcesz mieć dobre zawieszanie kup blistein, kyab, monroe.

[muchomorek165]

Zachlanny jest

U mnie tył monroe chwale do dziś a 3 lata mają przód KYB nie jest źle 2 razy wylaly na gwarancji ale to trochę z mojej winy Długo by opowiadać