[andRyou]

Witam!

Jako że na progach i błotnikach mojego Ventyla pojawiają się (i odnawiają) ogniska korozji, zdecydowałem się podjechać do blacharza żeby zbadał i wycenił sprawę. Stwierdził że wszystko do wymiany, bo ruda od spodu się rozpanoszyła. Za nowe elementy (progi i przednie błotniki), ich wymianę i lakierowanie (baza + bezbarwny) zawołał 800 zł. Co sądzicie o takiej cenie?

Ewentualnie może ktoś polecić blacharza/lakiernika w Łodzi?

Z góry wielkie dzięki!

[hrubek18]

[Rafik]

cena przyzwoita ale zależy też jak on Ci to tam zrobi zaufany jakis majster i potrafi to zrobić czy podjechałeś do pierwszego lepszego któremu sie nudziło i załozył sobie warsztat co

[Aeternus]

fakt kasa ładna ale jak ma to być fuszera to lepiej znaleźć kogoś droższego i pewnego Ja w swoim golfie wymieniałem oba progi, lewą reperaturkę tył, malowanie błotników, drzwi i za wsio 1200 zł. Ale u pewnego majstra i czekałem miecha. Zastanów się dobrze nad wyborem!

[hrubek18]

Gość zrobił ładnie i nie mam na co narzekać Kolega pawlunio1987 też jest zadowolony z roboty tego majstra

[Aeternus]

hrubek18, no to w takim razie nie ma się co zastanawiać

[hrubek18]

Aeternus, za takie pieniądze to innym by się nie chciało z domu ruszyć u mnie nie było kawałka kratownicy w progu to wstawił ceownik dzisiaj będę zmieniał kapcie na zimowe i zobaczymy jak to się trzyma

[andRyou]

Odgrzebuję, bo niedawno zdecydowałem, że Vento zostaje jeszcze na przynajmniej kilka lat. Dlatego chcę wymienić progi i błotniki, zrobić zaprawki w pozostałych miejscach, wymienić rozrząd i amorki tył. Reszta jest OK - no.. sprzęgło już czasem poszarpuje, ale nie ma tragedii.

Zastanawaiam się czy nie zrobić od razu zabezpieczenia podłogi + ewentualnie pianka w progi - orientujecie się ile to może kosztować? Bo chciałem jakoś oszacować ten cały remont ;-)

[zeniTh]

[hotdriver]

ja właśnie wymieniałem u siebie progi cały koszt razem z naprawą podłogi wymianą progów zewnetrznych odrestaurowanie progów wewnetrznych zabezpieczenie antykorozyjne za sama robocizne zapłaciłem 1500 zł plus koszt samych progów zewnętrznych 150 zł. zobacz czy podłoga nie jest pognita w moim przypadku w standardowych miejscach czyli tam gdzie sa gumowe zaślepki wszystkie były zeżarte jak pojechałem do warsztatu po wstepnej wycenie chciał 300 zł od strony plus progi dopiero jak sciągnął wykładzine oraz wycioł zgnite progi dopiero okazało sie ile jest roboty więc cena automatycznie podskoczyła bo nawet nowych progów nie było do czego spawać i powiedział jeszcze ze rok jazdy z takim stanem rzeczy to robocizna była by podwójna oraz mógł się nawet złamać i że udało mi się w odpowiednim momencie zrobić dlatego jeśli chodzi o progi rób jak najszybciej może z wierzchu nie bedzie tragedii ale w środku może być wszystko

[andRyou]

zeniTh, słyszałem o konserwacji progów od środka poprzez wstrzykiwanie jakiegoś środka (pianki?), ale może coś przekręciłem.

hotdriver, a zabezpieczenie tylko progów czy całej podłogi? Czym to masz zrobione - jakiś bitex?

Byłem dziś u blacharza - obejrzał, pogadaliśmy, zapytał ile jeszcze chcę jeździć.. a że silnik zdrowy i stan mechaniczny auta OK, postanowiłem trochę zainwestować. Za wymianę progów, przednich błotników, lakierowanie dwojga drzwi i zderzaka przedniego, drobne zaprawki w różnych miejscach policzył 2k. Do tego jeśli chcę zabezpieczenie podłogi to 2300-2400. Nie ma lekko..

[vwjanekvento]

Cena raczej standard, robilem u siebie progi i uwierz mi roboty jest full, progi możesz zabezpieczyć od srodka owszem, kupujesz konserwacje w profile zamknięte najlepiej w puszce tylko rurke przyczepiasz i lecisz, korek jest z tylu za progiem, Ja osobiście to zrobiłem i mam z glowy tylko po prostu co rok wszystko dokładnie przeglądam i jeśli cos się pojawia od razu usuwam, i każdemu to zalecam żeby później sumy kosmiczne nie wychodzily, noi kieszen tak nie zaboli jak w tym przypadku

[Paweł J.]

Jak nie zrobisz (zabezpieczysz) profili zamkniętych, tj progów, podłużnic, drzwi, tylnych błotników......(klapę i przednie błotniki też powinno się polecieć od środka).....nie ma sensu zabawa w konserwowanie.....wszystkie gumki w podłodze jak i progach trzeba wyciągnąć i z obu stron zabezpieczyć, a jak kwitną to wyciąć i zaspawać.

Niestety....niemcy zawiedli na linii produkcyjnej i trzeba po nich poprawiać, tylko często nie ma już czego poprawiać

Co do samej konserwacji....jeśli masz myjkę i sprężarkę......wychodzą groszowe sprawy.

[hotdriver]

andRyou, całe zabezpieczenie zrobił z wewnątrz i z zewnątrz, podłoga to samo pod spodem i od środka, a czym zabezpieczał to nie wiem pewnie jakiś bitumit poszedł ale jest baranek a w środku śmierdzi że szok choć z dnia na dzień coraz mniej

[andRyou]

Chłopaki, dzięki za cenne info. Chyba odżałuję kasę i zdecyduję się też na zabezpieczenie antykorozyjne. W najbliższy pn odstawiam Vento do blacharza..