w końcu znalazło się trochę czasu i zabrałem się za prace przy ventylu. jak na razie zawitało zawieszenie na tyle i bębny się odnowiło plus zlikwidowało się rdze, dzisiaj siąde i zrobie przednie zawieszenie , oglądajac auto od spodu zauważyłem ze lewy próg wymaga włozenia w niego więcej pracy . tak smao na lewym błotniku zrobił mi się baboch który postaram się dokłądnie wyczyścić i zaszpachlować , mam nadzieje ze uda mi się dorwać jakaś farbe w sprayu pod kolorek auta :kwas:
kilka fotek z prac i tego jak tył siedzi :
no no piękna robota ślicznie sie bębenki świecą,no i belka ładnie odnowiona aż milo popatrzyć mnie tez czeka odnowienie belki.czym malowałeś bębenki i belkę???
_________________ Volkswagen Vento Klub Polska nic więcej się nie liczy ...
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2008-07-21, 13:48
Szpiker napisał/a:
oglądajac auto od spodu zauważyłem ze lewy próg wymaga włozenia w niego więcej pracy . tak smao na lewym błotniku zrobił mi się baboch który postaram się dokłądnie wyczyścić i zaszpachlować ,
Możesz coś więcej o tym napisać....próg do wymiany czy tylko do podmalowywania a bąble z błotnika już wyszły na błotnik czy jeszcze są na rancie
Możesz coś więcej o tym napisać....próg do wymiany czy tylko do podmalowywania a bąble z błotnika już wyszły na błotnik czy jeszcze są na rancie
próg jest w dobrym stanie tylko jego początek się zaczoł sypać odpadło troche lakieru i ten rant co sie lewarek podkłada totalnie sie powiginał porobiły sie jakieś szczeliny ale to tylko na poczatku wydaje mi sie ze po dokładnym wyczyszczeniu , położneiu szpachli wyklepaniu tego rantu powinno to jeszcze troche wytrzymac. Co do błotnika to rant jest w idealnym stanie ale dzisija po dokłądnych oględzianch zauważyłem ze są dwa bąble na błotniku dokłądnie gdzieś na wysokości 10 cm nad progiem .
dzisiaj zawitało zawieszenie na przodzie
fotka w czasie prac :
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 42 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-07-22, 09:51
coś mi sie zdaje, że nic już z tymi progami nie zrobisz. Najlepiej je wymienić na nowe, bo niestety progi to newralgiczny punkt w Vento i sie sypie w każdym egzemplarzu z wiekiem.
Próba klepania nic nie da niestety, wiem bo sam to przechodziłem...
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2008-07-22, 17:57
spyro napisał/a:
coś mi sie zdaje, że nic już z tymi progami nie zrobisz.
zalezy co poszło....jak tylko ten rant do podstawiania lewarka to powinno się udać...no ale jak prób przegnił to już tylko wymiana pomoże....
Znająć życie pewnie odstała konserwacja z owego rantu(od podnoszenia auta) i tam woda zaciekała to pewnie trochę zagniło...jeśli sprawa tyczy się tylko rantu to nie ma sprawy dasz radę...wiem po sobie...sam malowałem i odziwo lepiej wyszło niż po niejednym lakierniku...teraz jak podnosze auto to między lewarkiem a progiem szmatę dorzucam...i trzyma się już ho hooooo.....długo....
no przód tez baba ale widzę zrobiłeś to samo co ja znaczy pomalowałeś oprócz zacisku piast(jeśli dobrze to nazwałem) podejrzewam ze będzie sie podpalać z deka bo piasta sie nieźle nagrzewa tu gdzie graniczy z tarcza,u mnie sie trochei podjaralo i już teraz nie śmierdzi, ale na początku zapowiadało sie nieciekawie
_________________ Volkswagen Vento Klub Polska nic więcej się nie liczy ...
u mnie sie trochei podjaralo i już teraz nie śmierdzi, ale na początku zapowiadało sie nieciekawie
to normalne
jak nie chcesz miec takiego zjawiska to kup specjalny spray przeznaczony do malowania takich elementów żaroodporny
spyro napisał/a:
coś mi sie zdaje, że nic już z tymi
progami nie zrobisz.
spróbuje , postaram sie fotki zrobić przed i po a jak sie nie uda to bedzie trzeba zbierać kaske na naprawe u fachowców tylko gdzie ja ich w swojej okolicy znajde;/
to tak dzisiaj pierwszy raz jechałęm bliżej matki ziemi i juz na podwórku dwa razy zawadziłem ale to kwestia wprawy zanim bedzie się śmigało jak dawniej
a pojechałem na zbieżność i tu miałem wielkie rozczarowanie pan specjalista laserowo ustawił mi przód ale okazało sie ze jego zdaniem mam krzywą tylnia belke i mam złe kąty i koła będzie mi brało :x poniżej foto z pomiarów
teraz moje pytanie ile kosztuje taka belka bo w sklepie pewnie majątek a używka
pod koniec dnia przeszęłm przeglad na którym sie nieźle uśmiałem bo panowie fachowcy nie wiedzieli jak wjechać moim autkiem na rolki :hihi: takze sprawdzili mi tylko tył a przód fachowiec spradził hamując na asfalcie :hihi: normalnie ubaw po pachy . ja nie wiem jak wy na gwincie przechodzicie przeglądy
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2008-07-25, 07:59
Szpiker napisał/a:
juz na podwórku dwa razy zawadziłem
Szpiker napisał/a:
panowie fachowcy nie wiedzieli jak wjechać moim autkiem na rolki
no niestety bliższe obcowanie z matka ziemią wymaga kilku wyrzeczeń...
A ten gościu co robił zbieżność to jakis pewny fachowiec...bo może wystarczy do kogoś innego pojechać i być może to pomoże znając nasze polskie realia.
A ten gościu co robił zbieżność to jakis pewny fachowiec...bo może wystarczy do kogoś innego pojechać i być może to pomoże znając nasze polskie realia.
tylko gdzie u mnie w okolicy tylko jest tylko jedno takie miejsce musiał bym gdzieś w duze miasto uderzać
dzisiaj z szwagrem zrobiliśmy małą sesyjke na zdjeciach widać jak autko sie prezentuje z nowym zawieszeniem , powiem wam ze pojeździłem po testowałem i tak jak jest zostanie i da sie jeździć blizej matki ziemi chociaż już kilka razy przytarłem tu i ówdzie mam nadzieje ze fotki sie spodobają chociaż nie sa najlepszej jakosci.
Szpiker zawieszenie to jest MTS Technik od Mapeta ze sklepu ? Ile rzuciłeś ventke na glebę ? Pytam bo mam zamiar zaopatrzyć się u Mapeta w ten kit tylko nie wiem czy wziąć 60/35 czy 60/55
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum