Wysłany: 2007-04-18, 12:11 Re: trzeszczące boczki drzwi lub słupek
dziwne zeby slupek sie trzas moze to dzwi nie dochodza plastiki moze cos po plastikami sie poluzowalo moze jakas srubka jest luzan i sie trzaska na dziurach ja tak mam z oslona przegubu co ja dokrece to ona sie luzuje a teraz olalem sprawe i tez mi sie trzaska slychac jak by zawieszenie sie trzaskalo na dziurach popatrz dobrze co moze byc luzne a ja bedzie potrzeba to rozbierz tapicerke w drzwiach
Ja mam to samo. Slychac jakby od slupka srodkowego od strony kierowcy. Wczesniej tego nie bylo ale narazie nie mam czasu zeby zobaczyc co to. Jak znajdziesz przyczyne to daj znac.
Pomógł: 3 razy Wiek: 47 Dołączył: 28 Sie 2006 Posty: 268 Skąd: Kraków
Wysłany: 2007-04-18, 22:28
Mam ten sam problem! Lewy słupek trzeszczy już ostro a prawy zaczyna. W tym tygodniu zabieram sie za rozbieranie plastików, przez zime był spokój a teraz jak się cieplej zrobiło to znowu zaczeło.
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-04-23, 16:19
Wystarczy to dobrze złożyć i nie będzie nic skrzypieć i trzeszczeć. W tej chwili, gdy samemu wszystko złożyłem i wszystko weszło na swoje miejsce a zaczepy tam gdzie trzeba skończyły się problemy z trzeszczeniem. U mnie blacharz to źle złożył, tzn za delikatnie niekiedy i nie wszędzie powchodziło na swoje miejsce a potem trzeszczało...
Dołączył: 19 Mar 2007 Posty: 81 Skąd: Płock/Belgia
Wysłany: 2007-04-23, 17:14
A ja mam głośniki w drzwiach i jak podgłosze to mi cała tapicerka brzeczy trzeszczy i skrzypi... Wiem musze wygłuszyć drzwi ale nie mam za bardzo warunków a rozbieranie drzwi i tapicerek to w h.j roboty ... Może ktoś zna jakiś szybszy sposób na pozbycie sie tej trzęsiawki ... pzdr
Silnik: TDI 1Z+ Pomógł: 52 razy Wiek: 44 Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 3284 Skąd: Pruszcz Gdański
Wysłany: 2007-04-23, 20:10
OrzeL wyłącz radio i po kłopocie
Ja ostatnio też zauważyłem (a w zasadzie na początku usłyszałem) że coś mi w drzwiach kierowcy trzeszczy.
Okazało się że lata mi rygielek w drzwiach. Próbowałem dokręcić, wykręcić, zakręcić i co tylko mi do głowy przyszło i nadal lata
Na moje szczęście dzieje się tak tylko na biegu jałowym i bez gazu. Jak tylko podniosę trochę obroty to latanie ustaje więc praktycznie wnerwia mnie to jedynie jak stoję w korku
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-04-24, 10:57
Tygrysisko napisał/a:
czyli jednak te trzeszczące drzwi przy włączonych głośnikach to chyba wada Ventyli bo u mnie jest to samo.
wiecie co Wam pomoże w 100%? Wymiana spinek tapicerki na nowe. Poprostu z wiekkiem one się wyrabiają każde zdjęcie tapicerki tez je osłabia. U mnie po ostatnim remocnie wymieniłem przy okazji wszystkich spinek listew bocznych (które mi ukradli notabene) spinki tapicerek drzwi i jak ręką odjął wszelkie zgrzyty i dźwięki z drzwi. Jeszcze mnie wkurza czasami przy ruszaniu zgrzycik z prawej strony jakby ze słupka...
Pomógł: 3 razy Wiek: 47 Dołączył: 28 Sie 2006 Posty: 268 Skąd: Kraków
Wysłany: 2007-04-25, 21:20
Więc u mnie sprawa wygląda następująco. Rozebrałem wszystkie plastiki w słupku i pojechałem bez nich i dalej trzeszczało. Właściwie specjalnie nie ma tam co trzeszczeć, żadnych spinek w tym miejscu tapicerki , plastiki zakładane są tylko na wcisk na uszczelki i na tej gumie siedzą bardzo stabilnie. Jadąc otwarłem drzwi i przestało trzeszczeć. Okazało się że trzeszczy plastikowa rolka na rygielku ocierając się o plastikowe elementy w zatrzasku drzwi, a wydwałało się że dźwięk wydobywa się bezpośrenio ze słupka środkowego. Dwie kropelki oliwki załatwiły sprawę i teraz poczułem nową jakość jazdy:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum