Witam wszystkich. Mam problem z pompką paliwa... chodzi ale nie podaje pb. Po wyjęciu wsadziłem ją w wodę i podłączyłem prostownik i było ok natomiast po ponownym zamontowaniu znów to samo.... pompka chodzi ale paliwa nie podaje. Jak temu zaradzić?
A tak serio serio to miałem to samo, pompka działała ale nie pompowała.
Kupiłem nową w motoryzacyjnym za ok. 50zł i działa bez problemu do tej pory (czyt. ok. 7 miesięcy)
Silnik: 1.8 AAM Pomógł: 5 razy Wiek: 38 Dołączył: 10 Maj 2013 Posty: 653 Skąd: Poznań
Wysłany: 2013-11-28, 16:48
Nowa kosztuje mniej niż 5 dych. Mi by się osobiście nie chciało tracić czasu na kombinowanie i reanimacje skoro zdechło i nie wiadomo czy nawet po wielkich trudach da się coś z tym zrobić
Silnik: 1,8 AAM Pomógł: 11 razy Dołączył: 14 Maj 2010 Posty: 620 Skąd: Kalisz
Wysłany: 2013-11-28, 18:37
Hitchhiker napisał/a:
Mi by się osobiście nie chciało tracić czasu na kombinowanie
dokładnie. Jeśli jest zepsuta to raczej sama się nie naprawi, a nawet jeśli tak to ja bym nie chciał jeździć ze świadomością, że zaraz znowu może paść, a 5 dych to nie jest wydatek na auto.
Silnik: 2E Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1173 Skąd: małopolska
Wysłany: 2013-11-29, 20:49
hubi85, jedna uwaga, jeśli bawiąc się wyjmowaniem pompki z kosza zapomniałeś na nią dać konieczny tam oring uszczelniający, to pompka nie pociągnie paliwa jeśli jego poziom w baku jest niski, musi być z 20 litrów .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum