Wysłany: 2014-07-07, 11:47 wymiana chlodnicy w 1.8 ABS
Witam panowie
z racji tego ze w upaly czasami wysoko podchodzi mi temperatura chcialbym wymienic plyn chlodzacy bo mam wode destylowana...
przy okazji faktu ze auto jak sie nagrzeje i stoi ma 90 na wskazniku... wentylator chodzi... jak jade potrafi podskoczyc do 105 nawet... mysle ze moze byc juz zajechana chlodnica..... i myslalem zeby przy okazji kupic i wymienic dla swietego spokoju....
w poprzednim aucie lecialo mi z chlodnicy... tez potrafila pokazywac ponad 90 a po wymianie temperatura wynosial 85/95
Duzo zabawy jest przy wymianie chlodnicy jezeli mam Klime?:D
w starym golfiku demontowalem zderzak grill... i wszystko ladnie wyszlo..
a tu?
wiesz. jeśli nie cieknie to po co wymieniać? mozesz kupić taki środek do czyszczenia wkladu wlac postepowć wg. instrukcji, zaś se wypłuczesz wszystko elegancko a ten srodek działa cuda i elegancko bo szkoda kasy jeśli stara chlodnica nie cieknie.
ew. mozesz wyciągnać termostat i jeździć bez niego na czas upałów i tyle
_________________ Wciskam gaz, zegar przestaje mierzyć czas
Lewy pas, zaglądam śmierci w twarz
Termostat otwiera... srawdzany byl przy wymianie pompy...
jak auto sie nagrzeje.. i zalaczy sie pierwszy raz wentylator to juz sie zaczyna... wtedy wentylator zalacza sie coraz czesciej lub chodzi caly czas... jak jade ppdnosi sie temp.. wentylator ciagle chodzi...m zatrzymam sie i po malu opada temperaura...
nie mam pomyslu w czym problem
no to przeczyść chlodnice, jak bedzie zawalona to dziwisz sie ze temp skacze? xd
z mojej chlodnicy z 1.8 to taki syf leciał ze az sie dziwilem skąd to tam sie wzięło
wypłukanie jej do momentu az leciala czysta woda zajeło jakieś 4 godziny. tak wiec zacznij od tego lec do jakiegos motoryzacyjnego, kup sobie ten srodek co mowilem wczesniej
to co ja mialem to bylo jak pamietam k2 radiator flush czy coś w tym stylu
_________________ Wciskam gaz, zegar przestaje mierzyć czas
Lewy pas, zaglądam śmierci w twarz
no ten plyn to spuszczasz wode, wlewasz srodek zalewasz jeszcze wodą no i rozgrzewasz silnik i srodek zaczyna działać zaś to zostaw na 1 dzień, spuść to, przepłucz caly uklad wodą i dopiero zalej już zwyklym borygo czy co tam lejesz
_________________ Wciskam gaz, zegar przestaje mierzyć czas
Lewy pas, zaglądam śmierci w twarz
A co do wymiany chłodnicy jeśli już bedziesz wymieniał to zdejmujesz grill, zderzak, wzmocnienie, i musisz odkręcić i odchylić chłodnicę klimy, tylko nie odkręcaj rurek bo ci czynnik ucieknie , potem to już to samo co normalnie tylko trochę ciaśniej jest.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
dla swietego spokoju....
bo szkoda kasy jeśli stara chlodnica nie cieknie.
