[dratek]

Panowie, mam hmmm nie wiem czy problem, to się dopiero okaże . Otóż w w 1.8 ABS mam przy 2.500 tyś obr na 5 biegu ok 70-80km, a kolega 1.8 75km (nie znam oznaczenia) przy tych samych obrotach ma 100km. Czy tak też macie w ABSie czy po prostu coś jest z moim?

[Paweł J.]

[dratek]

Czyli mam jakąś dziwną skrzynie tak?

No i na starcie nie mam z nim szans. Dosłownie ucieka mi, ale to może być wina tego że mój ma 14 lat gaz, a jego czysta benzyna.

[Paweł J.]

Nie wiem dokładnie jakie były wszystkie skrzynie ładowane do abs-a, najlepiej jakbyś odczytał z niej oznaczenia.

[tom cio]

Ja kiedyś miałem abs to 3000rpm i 105km/h w aam teraz 3000rpm i 120km/h. Poszukaj troszkę bo sporo było już na temat różnic w skrzyniach tych silników.

[vwjanekvento]

Mój ABS przy rownych 3000 tys 110km/h, z tym ze mój po kapitalce chcociaz nie wiem czy to ma większe znaczenie choć idzie jak wsciekly

[Hormon]

105km/h to max w ABS przy 3 tys obrotów. Powinien sie zbierać dużo lepiej od AAM. Miałem oba silniki, nawet AAM na skrzyni od ABS, więc jakieś porównanie jest.

[dratek]

Oznaczenie skrzyni to od spodu z niej trzeba odczytać nie?

No właśnie jak "testowaliśmy" który szybszy to ja na gazie bo na benzynie mam takie cuś, że czasami podczas przyspieszania jest brak mocy, jakby nie dostawał paliwa albo bym nogę z gazu zdjął nie wiem dlaczego tak się dzieję, a na gazie to wiadomo, że nie to samo co benzyna.

[vwjanekvento]

Hormon tak jak pisałem u mnie jest 110 przy 3000tys wiec 105 to nie jest max

[Paweł J.]

[pawel66600]

[dratek]

Może poprzedni właściciel wymieniał skrzynię i poleciał po kosztach albo włożył inna jak powinna być. Bo jednak mieć przy 2500tys obr 80 a 100 to jest różnica . W sobote bede mial mozliwosc skorzystania z kanalu to muszę zobaczyć oznaczenie skrzyni i będę wiedział co jest grane .

No u mnie czuc niestety różnice w jeździe na gazie, a na benzynie. Jak jade na gazie i przelacze na benzynę to od razu czuć ze idzie, nie wiem dlaczego. W dodatku ostatnio pali 15l gazu gdzie nie przekaczalem 12 przy takiej jeździe. Mikser tzn chodzi ci o parownik tak? Jest nawet spory, ale do ilu km jest to nie wiem, regulowany na taka śrubę i przy wężu mam pokrętło, jutro zrobie zdjęcie to wam pokaże , niestety u mnie w mieście nie chce mi pomoc bo mówią ze takiej instalacji nie robią i proponują nowe bebechy (chyba komp i parownik) za prawie 5 stow. Filtr mam wymieniony , szlamu co się spuszcza śruba nie ma.

[Paweł J.]

[dratek]

Dzisiaj juz nie wstawie fotki bo po 18 wrocilem a mam telefon zastępczy bez lampy, Jeden powiedział właśnie ze mam instalacje firmy której nie obsługują , a jak pojechalem do innego to powiedział żebym najpierw tłumik zmienił. Mój na gazie jeździ 14 lat wiec to dość stara instalacja , pewnie nie była nigdy wymieniana. Jutro wystawie fotke to sam zobaczysz jak to wygląda. Dodatkowo po z gaszeniu auta z parownika smierdzi gazem, a przewody są szczelne choc glowy nie daje.

[Paweł J.]

[dratek]

Po jeździe na gazie potem dłużej kręci, jakby paliwa nie było. Nie pomaga dojeżdżanie na benzynie, odcina na benzynie. Tylko dłuższy postuj (na drugi dzień) albo jazda na samej benzynie. Zdjęcia wrzucę jutro bo cały ten tydzień zwalony miałem po 18 w domu dopiero

[Paweł J.]

[dratek]

Dobra wrzucam fotki. Trochę się pogubiłem. Już nie wiem co się jak nazywa nawet I co mam gdzie robić

[Paweł J.]

Komplet zavoli....hmmmm.....teraz się nie dziwię, że gaziarze mówili, że nie obsługują tego typu instalacji, po prostu ten komp to rzadkość i zapewne nie mieli do niego kabla.

A gaziarz który mówił, że masz wydech pospawać, zapewne postanowił pójść po najprostszej linii opory, wywalić komp i krokowca i dać śrubkę, a potem ustawić na analizatorze.

Instalacja skoro ma silniczek krokowy i komp to druga generacja, ale widać w silniczku krokowym jest także śrubka, nie wiem od czego ona jest, ale skoro jest, można wnioskować, że silniczek krokowy nie ma jakiejś wielkiej szybkości i zakresu pracy skoro mu pomaga. Co do opcji kompa, nie wiem, nigdy nie widziałem.

Sam reduktor, widac był regenerowany bo ma w miarę świeże zaciski, kolanka wodne, i przewody, a sama obudowa już zardzewiała. Jest umieszczony trochę bokiem do kierunku jazdy, można było go dać odwrotnie aby z tyłu były kolanka wodne i przez to mniej płyny na małym obiegu, krokowca tez można dać bliżej wtrysku.

A tłoczek odcinający gaz po zgaszeniu auta jest pod cewką na zdjęciu nr 2, to czarne "pudełko" z dwoma kabelkami.

Jeśli gazu nie czuć w czasie jazdy, a problem z odpalniem znika po wypaleniu gazu z przewodów po wczesniejszym zakręceniu zaworu w butli to zapewne będzie winowajcą.

[dratek]

No właśnie jeden gazownik powiedział że tej instalacji nie obsługują, a drugi nawet nie wyszedł z garażu tylko powiedział że mam tłumik wymienić. Reduktor to parownik tak? Tłoczek jest na zdjęciu 2 od dołu tak? A od czego ta śruba/pokrętło niżej? Aaaa i co da odwrócenie parownika? Dobrze byłoby go wyprostować nie? I właśnie teraz jak na złość zaczął dobrze odpalać po jeździe na gazie, choć ma niskie obroty jakby nie pracował na wszystkich tłokach, dopiero po paru sekundach wraca do normy.

[Paweł J.]