Wysłany: 2015-01-28, 22:10 Dziwna praca po przygazówce tdi 1z
Witam mam pewien problem w moim vento tdi 1z,gdy na zimnym silniku (po przejechaniu około 1,5km) dam mu w pedał tak do 4k silnik od razu traci moc,obroty spadają i zaczyna dziwnie pracować,silnik trzyma obroty około 900 ale pracuje chyba na 3 garach.Po odczekaniu około minuty i dodaniu gazu silnik pracuje normalnie,dodam jeszcze że gdy silnik ma około 80 stopni,nawet może trochę mniej takich problemów już niema.
Silnik pracuje równo,nie szarpie nim,nie rzuca,spalanie ok,nastawnik pompy myślę że odpada.
Jutro podjadę do znajomego i sprawdzę kąt wtrysku,przeczytałem że może to być wina pompy olejowej przez co przycinają się zawory,co sądzicie o tym??
Zimnego diesla krecic do 4k? zycze powodzenia silnik dlugo nie pociagnie o ile juz kopyta nie wyciaga, do tego tak katowac turbine na zimnym??jestes hardkorem. zal mi silnika i auta :-(
Haha żal silnika i auta po pierwsze to chciałem żeby mi ktoś pomógł z tym problemem a nie tylko głupie komentarze czytać po drugie to te kręcenie do 4k było tylko teraz podczas usterki w ramach testu zeby zobaczyć czy nadal są takie objawy,jak miałem to sprawdzić gdy na niższych obrotach nie przygasa...
Według mnie to zapowietrzające się hydrauliczne popychacze, dwóch kolegów tak ma że jak na zimnym dadzą w p*** to tak przebiera jakby na trzech baniakach chodził, a na ciepłym tego problemu nie ma
_________________ "Diesel kopci, Diesel czadzi, Diesel nigdy Cie nie zdradzi"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum