Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2016-04-21, 07:40
Można i pół samochodu wymienić a i tak problem nie ustąpi. Według mnie ma za ubogo jak otwiera się przepustnica do końca. Trzeba gaz wyregulować i ewentualnie zmierzyć mieszalnik czy oby nie za mały, czy krokowiec od gazu żyje (jeśli jest) a jeśli jest śrubka to można coś metodą prób i błędów ustawiać ale w tym przypadku nie będzie idealnie.
zacznij ustawic dawke gazu a jak to nie pomoze zobacz ustawienie zapłonu. ja miałem u siebie tez taki problem w podobie na gazie. ustawili mi dawke gazu ale to nic nie dało na benzynie było dobrze ale na gazie miał dalej muła. wiec ustawili mi zapłon i dopiero mi pomogło i wszystko juz jest dobrze na gazie i benzynie.
Wymieniłem dzisiaj kable od świec do aparatu i na benzynie jadę i wcisnę gaz do spodu to auto powoli się rozpędza, a na gazie wcisnę pedał do podłogi to auto zwalnia i troszkę nim telepie a po dłuższym przytrzymaniu strzela z wydechu. Co to może byc?
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2016-07-17, 08:35
Odpowiedź masz powyżej, czyli źle ustawiony gaz, ale mam dziwne wrażenie, że nie chcesz słuchać tylko wymieniać graty po kolei.
Podepnij się pod komp gazowy albo chociaż pod sondę i zobacz jakie daje napięcie gdy masz muła, według mnie udzie na ubogo, może być kwestia ustawień, złego mieszalnika, starego parownika itd, ale na bank wina leży po stronie gazu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum