Postanowiłem podzielić się historią mojego VENTA.
Samochód kupiłem w 2006 roku od handlarza, sprowadzony z Holandii. Rok produkcji 1996, 1,8 75 KM, nie wyglądał na bity z przodu, lewy tylny błotnik był robiony, wyposażenie: klima (działa), centralny zamek, immobilizer, rdzy nie widać, za wyjątkiem tylnej klapy i w środku w drzwiach. Przebieg 135500 km (wyglądał na oryginalny, była książka serwisowa).
Za auto dałem 10 000zł.
koszty przerejestrowania wraz z ubezpieczeniem, przewozem prawie 2000zł
przy 138200 km wymiana wszystkich filtrów, pasków koszt ok 400zł
kupno zimówek oraz 2 felg 800zł
kupno na wiosnę jednej nowej opony i kolejnych 4 felg 520zł (być może były alusy, ale "ktoś" zamienił na jakieś pogięte (dwie) i różne opony (1 prawie nowa michelin i trzy zurzyte, ale jeszcze można jeździć)
"ktoś" wyciął katalizator i musiałem kupić strumiennicę koszt chyba z 60zł
147000 założenie gazu koszt 1600zł
148500 nowe: amortyzatory, sprężyny, tulejka od wahacza koszt oko 600zł.
W sumie nic się szczególnego nie psuło a tyle wydatków, a od momentu zakupu przejechałem 17000 km. Po tym wszystkim co włożyłem nie opłaca mi się teraz sprzedawać. Myślałem o kupnie czegoś w dizlu paska B5 ewentualnie golfa IV.
_________________ vento'96 CL, 55 kW (75KM)
Ostatnio zmieniony przez spyro 2008-03-09, 21:09, w całości zmieniany 1 raz
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2008-03-14, 19:17
A wrzucisz jakies fotki??
[ Dodano: 2008-03-14, 19:25 ]
AndrzejJ napisał/a:
Myślałem o kupnie czegoś w dizlu paska B5 ewentualnie golfa IV.
Wiesz różnie to bywa z tymi autami, jak trafisz na naprawdę dobry egzemplarz to ok ale jaśli trzeba cos zrobić to śa to masakrystyczne pieniądze, też myślałem o kupnie paskab5 ale jak obczaiłem cześci i skonsultowałem sie z mechanikiem który ma paska b5 to postanowiłem zostac przy moim vento. Tani, ekonomiczny, niezawodny samochód do którego praktycznie nie trzeba dopłacać. Takżę jeśli z Twoim samochodem jest wszystko ok to radziłbym Ci dołożyć kilka złotych, odwalić go trochę, zainwestować w fajną felgę i na pewno sie nie zawiedziesz.
Ostatnio zmieniony przez Paweł J. 2008-03-14, 19:26, w całości zmieniany 1 raz
Silnik: 1,8l ABS B+G Pomógł: 52 razy Wiek: 42 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 3837 Skąd: near 3CITY
Wysłany: 2008-03-14, 21:59
Ja jestem takiego samego zdania jak Tygrysisko. Kupienie innego używanego samochodu wiąże się z pewnym ryzykiem. Części do paska B5 nie są tanie. A jeśli planujesz zakup modelu z początku produkcji, to samochód ten cierpi na wiele tzw. "chorób wieku dziecięcego". Naczytałem sie o tym dużo i mam też kilku znajomych w pracy którzy mają takie cuś jak B5. Ja jestem bardzo zadowolony z Ventki. Jak ją kupiłem to jakoś po miesiącu padła mi uszczelka pod głowicą. Na szczęście mam szwagra mechanika i naprawa nie wyniosła mnie zbyt dużo. Uważam ze jeżeli zacząłeś już wkładać jakieś pieniążki w samochód to warto to kontynuować. Tym bardziej że do Ventyli części tanie jak do kaszlaka. Ja przez dłuższy okres nie mam zamiaru się rozstawać z moją Ventką.
Pasek B5 mówicie ojojojoj dramat, o tym aucie moge powiedziec sporo bo czasem nim jeżdże a najczęściej naprawiam, wolał bym piechotą chodzić niż go kupić bo by mnie puścił z torbami , ale byc może te nowsze roczniki sa lepsze
_________________ "Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy ekonomia"
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-03-14, 23:00
nie przesadzajcie, z wyglądu jest fajniutki, ale cenowo części masakra, tu macie racje. Te z początku jak to łądnie napisaliście cierpią na choroby wieku dzięcęcego i wiele pierdółek się poprostu ciągle psuje, jakby to jakiś cholerny żabojad był a nie niemiecka furka...
Silnik: 1,8
Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 143 Skąd: prawie wroclaw
Wysłany: 2008-03-28, 12:20
na temat renault i peugeotow to bez przeklinania sie nie da vento z tym silnikiem 1,8 75ps w sumie pali ok litra wiecej od TDI i pytanie czy sie oplaca? zalezy od ilosci km? ewentualnie wsadzic gaz i cieszyc sie z uzytkowania
_________________ VW JEST BOGIEM, PREDKOŚĆ NAŁOGIEM, TURBO ZABAWĄ A ROZWAGA PODSTAWĄ !
na temat renault i peugeotow to bez przeklinania sie nie da vento z tym silnikiem 1,8 75ps w sumie pali ok litra wiecej od TDI i pytanie czy sie oplaca? zalezy od ilosci km? ewentualnie wsadzic gaz i cieszyc sie z uzytkowania
Z tym spalaniem to sie niezgodze niestety. Ja swoim Ventylkiem 1.8 AAM jeżdże już prawie 3 lata i po mieście nie zeszło jeszcze poniżej 10l a wcale go mocno nie katuje. W trasie może 7-8, nie wiem nigdy tego nie sprawdzałem. Teraz więc km na uczelnie i niestety instalacja gazowa musi zawitać bo długo na paliwie mój portfel nie wytrzyma
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum