Silnik: TDI 1Z+ Pomógł: 52 razy Wiek: 44 Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 3284 Skąd: Pruszcz Gdański
Wysłany: 2007-10-22, 09:45
A jaki masz z nim problem?
Na forum odbywało się już wiele dyskusji na temat popsutych szyberków więc poszukaj sobie i poczytaj, a może dzięki znalezionym informacjom uda Ci się samemu naprawić tą usterkę.
mogły skorodować lub sie poprzytykać "rynienki odprowadzające wodę przy szyberdachu, sprawdź czy plastik jest cały! miałem z tym problem bo mam uszkodzonego jednego pieska i poprzedni właściciel postanowił wyciągnąć plastik bo mu przeszkadzało w domykaniu szyberdachu ale sie lało na głowę (mało inteligentne...) Podrawiam!!
Silnik: TDI 1Z+ Pomógł: 52 razy Wiek: 44 Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 3284 Skąd: Pruszcz Gdański
Wysłany: 2007-10-22, 19:58
sylveriusz ja bym na Twoim miejscu sam się za to najpierw zabrał
nie trzeba do tego wielkiej wiedzy, a jak zdejmiesz podsufitkę to będziesz widział wszystko dokładnie co się dzieje i którędy woda leci
a zakład to Ci to pewnie zrobi każdy tylko ciekawy jestem za ile...
Wertowałem całe forum o szyberkach. W jednym pości pisał ktoś, że naprawił sam pękniętą prowadnicę. Trzeba tylko zaparcia, pomysłowości i ręki majsterkowicza. Czy ktoś jest może w posiadaniu jakiegoś schemaciku od szyberka? Poglądowo ten powyżej, wstawiony przez RAV'a, jest przydatny, ale jeśli ktoś miałby jakiś schemat bądź foto jak wygląda i działa prowadnica. Czytałem porady już doszedłem do tego jak zdjąć tapicerkę. Zastanawiam się jeszcze tylko na jakiej zasadzie działają linki od szyberka . Połączenie z silniczkiem ok. W schemacie el. od Vento rozszywrowałem wszystkie poołączenia sterowania szyberku. Przydało by się jeszcze coś z mechaniki. Jestem pełen zapału i chcę naprawić własnymi siłami. Jeśli ktoś miałby cokolwiek co mogłoby mi pomóc będę wdzięczny . Pozdrawiam
Silnik: TDI 1Z+ Pomógł: 52 razy Wiek: 44 Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 3284 Skąd: Pruszcz Gdański
Wysłany: 2007-11-21, 19:33
danduck skoro już masz tyle informacji i dużo zapału to bierz się po prostu do roboty
(o ile masz garaż bo w taką pogodę pod chmurką nie byłoby to zbyt przyjemne)
Jak zdejmiesz podsufitkę i wyjmiesz cały szyber to będziesz mógł operować otwieraniem/zamykaniem szyberka manualnie za pomocą imbusa więc spokojnie sam sobie zobaczysz jak to działa i z czym to się je.
Dołączył: 23 Sty 2008 Posty: 3 Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 2008-03-22, 15:34
Może ktoś w tym świątecznym czasie znajdzie chwilke by jakoś mi podpowiedzieć w "walce" z szyberdachem.
Kupując auto wiedziałem że jest uszkodzony i to na 99% prowadnica i poradzono mi by nie dotykać przycisku otwierania, szyber zostawić w spokoju czekać na wiosnę i dopiero wtedy zająć się naprawą i tak też chciałem uczynić,
ale niestety wczoraj tatuś pożyczył ode mnie auto i chcąc nacieszyć się pierwszymi wiosennymi promieniami słońca nie wiedząc o wadzie szyberdachu postanowił go otworzyć.
Szyberdach został otwarty w położeniu "do góry" i za nic nie jest możliwe jego zamknięcie. Silniczek pracuje, widać że linka się przesuwa ale nie chce go schować do pozycji poziomej. Czy da się to zrobić jakoś manualnie bez wykręcania podsufitki? Bo jak sądzę za pomocą imbusa da się tylko otwierać/zamykać szyber w poziomie.
Co zrobić by zamknąć go ręcznie i zostawić w spokoju do czasu gdy kupie prowadnice i wszystko naprawię?
Silnik: 2E Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1173 Skąd: małopolska
Wysłany: 2008-03-22, 16:03
od środka wyczepić rynienkę część 2 z powyższego obrazka. Jest mocoiwana z samego przodu na zatrzaskach, i przesunąć ją w tył. Potem trzeba pomóc szybrowi sie zamknąć naciskając do tyłu na odpowiedni element, nie bardzo umiem go nazwać, powienieneś zobaczyć o co chodzi, to co się przesuwa w tył takie saneczki
Silnik: TDI 1Z+ Pomógł: 52 razy Wiek: 44 Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 3284 Skąd: Pruszcz Gdański
Wysłany: 2008-03-22, 16:07
Ręcznie zamyka się szyber właśnie tym imbusem i można nim zamykać i otwierać szyber we wszystkich pozycjach. On jest jakby na wypadek braku prądu, padnięcia silniczka itp. Spróbuj nim zamknąć choć skoro piszesz że silnik pracuje i linka się przesuwa to imbusem także się chyba nie zamknie
Dołączył: 23 Sty 2008 Posty: 3 Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 2008-03-22, 16:17
Imbusem kręcę w obie strony, aż do oporu w jedna i drugą. Szyba nie reaguje, nie chowa się ani nie przesuwa.
Pablomed jeśli dobrze zrozumiałem to chodzi o jedną rynienkę z przodu szyberdachu czy te dwie rynienki z bocznych części szyberdachu pociągnąć do środka i i wyczepić i najlepiej żeby druga osoba wepchnęła od góry szybkę? Ten rysunek trochę niewyraźny.
[ Dodano: 2008-03-22, 17:11 ]
Poradziłem sobie przesuwając z wnętrza auta śrubokrętem prowadnice stopniowo raz z jednej raz z drugiej strony aż dach opadł. W pozycji poziomej kręcąc imbusem mogę podnieść dach ale już go nie złoże - wtedy potrzebny jest śrubokręt.
Faktycznie sprawa pękniętej lewej prowadnicy to nagminna przypadłość.
Dzięki za porady!
Ostatnio zmieniony przez MyKeey 2008-03-22, 16:20, w całości zmieniany 1 raz
- sylveriusz masz wypiety wężyk w słupku przednim dlatego masz wode na podłodze
- jesli nie ma plastikowej rynienki woda zalewa szyber od góry a z szyberka leci na podsufitke
Ostatnio zmieniony przez adbaca 2008-03-27, 08:58, w całości zmieniany 3 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum